Kontakt z nami

Irlandia

Czy mieszkańcy Irlandii Północnej powinni mieć prawo głosu w wyborach do Parlamentu Europejskiego? - Biorąc pod uwagę, że kraj podlega prawu UE 

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

„To trochę dziwne, że jeśli jesteś obywatelem francuskim mieszkającym na Bali, możesz głosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale jeśli jesteś obywatelem Irlandii mieszkającym w Belfaście, nie możesz”. – pisze Else Kvist z New Europeans UK.

W parlamencie Wielkiej Brytanii pojawiły się pytania, dlaczego obywatele Irlandii i Wielkiej Brytanii mieszkający w Irlandii Północnej nie mogą głosować ani kandydować w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego – mimo że region faktycznie pozostaje na jednolitym rynku. Kwestię tę poruszyła była wiceprzewodnicząca Zgromadzenia Irlandii Północnej Jane Morrice, która ponad 25 lat temu pomogła w przygotowaniu Porozumienia Wielkopiątkowego. Orzeczenie to nadchodzi w czasie, gdy Zgromadzenie Irlandii Północnej właśnie wznowiło działalność po dwóch latach impasu w sprawie umowy handlowej dotyczącej Brexitu. 

Spotkanie APPG dotyczące praw obywatelskich, które odbyło się w jednej z sal posiedzeń niedaleko Westminster Hall, gdzie przebywała królowa Elżbieta II, słuchało o prawach do głosowania obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii w nadchodzących wyborach lokalnych i powszechnych. Punkt ciężkości spotkania zorganizowanego przez New Europeans UK przesunął się następnie na czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wielu obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii będzie mogło głosować, jeśli ich kraj pochodzenia umożliwi swoim obywatelom głosowanie z zagranicy. Wszystkie z 27 krajów UE z wyjątkiem czterech umożliwiają swoim obywatelom głosowanie z zagranicy. 

Irlandia wśród czterech narodów pozbawiających prawa obywateli za granicą 

„Sprawcami” – jak to określił przewodniczący New Europeans UK prof. Ruvi Ziegler – którzy nie pozwalają swoim obywatelom głosować z zagranicy są: Irlandia, Cypr, Malta i Dania. „Jest to szczególnie problematyczne w Wielkiej Brytanii, ponieważ ci ludzie nie opuścili UE – Wielka Brytania zmusiła ich do życia poza UE. Przybyli tutaj jako ludzie, którzy przenieśli się do kraju UE, nie mogli głosować w referendum, a teraz są skazani na przegraną. Tym bardziej w Irlandii Północnej” – powiedział prof. Ziegler przed spotkaniem, który usłyszał od Jane Morrice, byłej dziennikarki BBC, która stała się działaczką polityczną, która śledziła spotkanie online z Belfastu.

Jane Morrice chciała wiedzieć, co robi się, aby uwzględnić europejskie prawa obywateli Irlandii Północnej – w odniesieniu do osób posiadających obywatelstwo brytyjskie, irlandzkie lub jedno i drugie – podczas czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego. Zapytała, dlaczego obywatele Irlandii Północnej nie będą mogli głosować ani kandydować w tych wyborach. „Należy zauważyć, że w Irlandii Północnej jest około pół miliona osób posiadających obywatelstwo irlandzkie, w tym obywatele Wielkiej Brytanii i Irlandii. -Wielu z nich będzie chciało skorzystać ze swoich europejskich praw. Czy możemy zatem ustalić, co się w tej sprawie robi? – zapytała. 

Przewodniczący New Europeans UK, profesor Ruvi Ziegler, odpowiedział: „Adresatem jest tak naprawdę państwo irlandzkie, ponieważ uwłaszczenie swoich obywateli jest sprawą narodową każdego kraju w UE. Szczególną komplikacją w Irlandii Północnej jest nie tylko to, że tak wielu tamtejszych obywateli to w rzeczywistości obywatele europejscy, ale także to, że są to obywatele europejscy zamieszkujący obszar, który znajduje się poza UE, a mimo to podlega w dużej mierze prawu UE ze względu na Protokół dotyczący Irlandii Północnej. – To coś innego, niż gdyby mieszkali na Bali czy w Kanadzie.

reklama

Prof. Ziegler dodał dalej, że do irlandzkich instytucji należy rozważenie, czy powinno istnieć specjalne zwolnienie dla Irlandii Północnej, biorąc pod uwagę jej sytuację. - „Ponieważ w Irlandii toczy się szersza debata na temat tego, czy obywatele Irlandii mieszkający poza Irlandią powinni mieć możliwość głosowania – szczerze mówiąc, wielu obywateli Irlandii mieszka poza Irlandią”. on dodał. 

Jane Morrice, która kierowała Biurem Komisji Europejskiej w Irlandii Północnej, dodała następnie, że niekoniecznie oczekuje natychmiastowej odpowiedzi, ale chciała podnieść świadomość na temat pół miliona obywateli UE w Irlandii Północnej pozbawionych praw wyborczych w wybory do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w dniach 6–9 czerwca. Porozumienie Wielkopiątkowe stanowi, że osoby urodzone w Irlandii Północnej mogą zdecydować się na posiadanie obywatelstwa irlandzkiego, brytyjskiego lub obu. 

Związek obywateli 

Założyciel i dyrektor generalny New Europeans UK, Roger Casale, zauważył następnie: „UE jest unią rynków i pieniędzy, ale jest także unią obywateli. Unia Europejska uwielbia mówić o sobie jako o Europie obywateli – a co z obywatelami Europy w Irlandii Północnej? Trochę dziwne wydaje się to, że jeśli jesteś obywatelem francuskim mieszkającym na Bali, możesz głosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego, natomiast jeśli jesteś obywatelem Irlandii mieszkającym w Belfaście, nie możesz. 

„Nie chcę tu wprowadzać w błąd, ty (Jane Morrice) byłaś bardzo zaangażowana w porozumienie wielkopiątkowe, a ja byłem wówczas nowo wybranym parlamentarzystą. Zawsze będziemy pamiętać, skąd pochodzimy i gdzie musimy zostać. - Niemniej jednak istnieje coś, co nazywa się Europą i Unią Europejską - a Irlandia Północna jest oczywiście częścią jednolitego rynku. - Skoro zatem stanowi część jednolitego rynku, czy nie powinien mieć także przedstawicieli w Parlamencie Europejskim? 

Jako założycielka Koalicji Kobiet w Irlandii Północnej, partii obejmującej wszystkie społeczności, Jane Morrice brała udział w negocjacjach, które doprowadziły do ​​Porozumienia Wielkopiątkowego w 1998 r. W odpowiedzi wyjaśniła: „Zgodnie z Porozumieniem Wielkopiątkowym Brytyjczycy czy Irlandczycy nie może mieć miejsca dyskryminacja – zarówno Brytyjczycy, jak i Irlandczycy powinni mieć możliwość korzystania ze swoich europejskich praw – niezależnie od tego, czy posiadają irlandzki paszport – czy nie – a to jest bardzo trudna i delikatna kwestia . 

„Również jeśli chodzi o reprezentację, jest to argument wielu przeciwników protokołu, którzy mówią, dlaczego powinniśmy to robić bez reprezentacji? - Więc z pewnością jest to dla nich odpowiedź, aby uzyskać reprezentację - kandydować w wyborach do Parlamentu Europejskiego. 

Negocjacje w sprawie Brexitu i rozpad rządu 

Protokół dotyczący Irlandii Północnej był pierwszą umową handlową zawartą między Wielką Brytanią a UE w ramach szerszych negocjacji w sprawie Brexitu. Weszło w życie 1 stycznia 2021 r. w celu uniknięcia twardej granicy między Irlandią a Irlandią Północną. Oznaczało to jednak nowe kontrole towarów przybywających do portów Irlandii Północnej z Wielkiej Brytanii, co w efekcie doprowadziło do powstania granicy na Morzu Irlandzkim. - Coś, co denerwuje związkowców, którzy uważają, że podważa to miejsce Irlandii Północnej w Wielkiej Brytanii. I doprowadził DUP do bojkotu administracji podziału władzy w Irlandii Północnej w Stormont. 

Protokół został później zmieniony nową umową zwaną Windsor Framework, która wprowadziła system dwóch szlaków handlowych. Zielone pasy przeznaczone są dla towarów pozostających w Irlandii Północnej, przy minimalnej liczbie formalności i bez kontroli. Czerwone pasy przeznaczone są dla towarów, które mogą trafić do UE i dlatego nadal wymagają kontroli. System zaczął działać 1 października 2023 r., mimo że DUP odmówił jego wsparcia. 

Zakleszczenie przerwane 

Impas został ostatecznie przełamany na początku tego roku, kiedy DUP po negocjacjach z rządem brytyjskim zgodziła się na nową umowę handlową pod nazwą „Ochrona Unii”. Umowa jeszcze bardziej ograniczy kontrole i formalności związane z towarami przewożonymi z pozostałej części Wielkiej Brytanii do Irlandii Północnej. Utorowało to także drogę DUP do zakończenia bojkotu zdecentralizowanego rządu, a Zgromadzenie Irlandii Północnej w Stormont znów działa. To był historyczny moment, ponieważ wiceprezydent Sinn Féin Michelle O'Neill została pierwszym ministrem nacjonalistycznej Irlandii Północnej. Rolę wicepierwszego ministra objęła Emma Little-Pengelly z DUP. Zdecentralizowany rząd w Irlandii Północnej może działać na szczeblu międzywspólnotowym jedynie przy zaangażowaniu zarówno związkowców, jak i nacjonalistów, zgodnie z zasadami podziału władzy określonymi w Porozumieniu Wielkopiątkowym. 

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy