Kilka dni po dwóch masowych strzelaninach, w których zginęło 17 osób, dziesiątki tysięcy Serbów demonstrowało w poniedziałek (8 maja), domagając się poprawy bezpieczeństwa i zakazu brutalnych treści telewizyjnych. Domagali się też dymisji ministrów.
Serbia
Serbowie protestują przeciwko przemocy po dwóch masowych strzelaninach
DZIELIĆ:
Naród bałkański nie widział tak wielkich tłumów od wielu lat. Maszerowali uroczyście przez serce Belgradu, za sztandarem z napisem „Serbia przeciw przemocy”.
Borivoje Plcevic z Belgradu powiedział: „Jesteśmy tutaj, aby złożyć wyrazy szacunku i upewnić się, że to się już nigdzie nie powtórzy”.
Uczeń, który przyniósł do szkoły dwie bronie, zabił w środę ośmiu uczniów i strażnika. Sześciu uczniów i nauczyciel również odnieśli obrażenia.
21-letni mężczyzna dzierżący pistolet i karabin szturmowy zabił osiem osób i ranił 14 innych dzień później.
Obaj strzelcy poddali się policji.
Protestujący, zwolennicy opozycji i inni domagali się zamknięcia tabloidów i stacji telewizyjnych, które ich zdaniem promują brutalne i wulgarne treści.
Niektóre organizacje praw człowieka i partie opozycyjne zarzucają prezydentowi Aleksandarowi Vucicowi autokrację i przemoc wobec rywali politycznych. Twierdzą również, że rządząca populistyczna Serbska Partia Postępu, kierowana przez Vucica, jest skorumpowana i ma powiązania z przestępczością zorganizowaną. Vucic wraz ze swoimi sojusznikami zaprzecza zarzutom.
Vucic twierdził, że protestujący próbowali w poniedziałek usunąć go z urzędu i zdestabilizować kraj. Powiedział, że byłby skłonny sprawdzić popularność swojej partii w szybkim głosowaniu, ale nie określił daty.
„Będę ciężko pracował i nie cofnę się przed tłumem i ulicą… Zobaczymy, czy to przetasowania, czy (wybory przedterminowe)” - powiedział podczas transmisji telewizyjnej na żywo.
W 2026 r. w Serbii odbędą się wybory parlamentarne, aw 2027 r. wybory prezydenckie.
Protestujący domagali się dymisji ministra spraw wewnętrznych Bratislava Gasicia i Aleksandra Vulina z funkcji dyrektora bezpieczeństwa państwa oraz odwołania w ciągu tygodnia Komitetu Regulacyjnego ds. Mediów Elektronicznych rządu (REM).
Branko Branko Ruzic, minister edukacji, złożył w niedzielę (7 maja) rezygnację ze stanowiska.
Demonstranci wzywali do pilnego zwołania posiedzenia parlamentu i domagali się dyskusji na temat aktualnej sytuacji w zakresie bezpieczeństwa.
Snezana powiedział, że jest to akt „solidarności przeciwko… przemocy w mediach, w parlamencie, w życiu codziennym… solidarności z zagubionymi dziećmi”. Była to kobieta po sześćdziesiątce, która odmówiła ujawnienia swojego nazwiska.
Podobne protesty odbyły się w innych serbskich miastach.
Serbska policja zareagowała na strzelaninę, ogłaszając w poniedziałek miesięczną amnestię dla tych, którzy oddają nielegalną broń. Według policji pierwszego dnia zwrócono ponad 1,500 nielegalnej broni.
Vucic zapowiedział, że policja będzie sprawdzać zarejestrowanych właścicieli broni.
Po wojnach z lat 1990., które rozdarły byłą Jugosławię, Serbia jest domem dla głęboko zakorzenionej kultury posiadania broni.
Udostępnij ten artykuł:
-
Mołdawia4 dni temu
Byli urzędnicy Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych i FBI rzucili cień na sprawę przeciwko Ilanowi Shorowi
-
Transport5 dni temu
Wprowadzanie kolei na właściwą drogę dla Europy
-
Świat3 dni temu
Dénonciation de l'ex-emir du mouvement des moujahidines du Maroc des allégations formulées par Luk Vervae
-
Ukraina4 dni temu
Ministrowie spraw zagranicznych i obrony UE obiecują zrobić więcej, aby uzbroić Ukrainę