Polska
Nowa reforma sądownictwa w Polsce w zawieszeniu po głosach prezydenta
Polski parlament nie rozpoczął w czwartek (15 grudnia) debaty nad ustawą o reformie sądownictwa. Partia rządząca liczyła, że ustawa pozwoli na uwolnienie środków z COVID-19 przez Brukselę. Było to w sporze o praworządność w związku z obawami prezydenta.
Długotrwały spór między Polską a Unią Europejską o niezawisłość jej sądów trwa. We wtorek (13 grudnia) polski rząd poinformował, że osiągnął porozumienie z Brukselą w sprawie uwolnienia miliardów dolarów, które zdaniem ekonomistów są kluczowe dla gospodarki wyniszczonej konfliktem na Ukrainie.
Po ostrożnym tonie prezydenta Andrzeja Duby w sprawie ustawy rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) powiedziała, że zostanie ona usunięta z porządku obrad czwartkowego posiedzenia Sejmu, podając w wątpliwość jej przyszłość.
Rzecznik partii Rafał Bochenek powiedział: „W związku z apelem prezydenta Andrzeja Duby marszałek Elżbieta Witek zdecydowała o przyjęciu projektu ustawy o zmianach w sądownictwie z porządku obrad.
„Uważamy, że tak ważny akt wymaga dogłębnej dyskusji”.
Duda, sojusznik partii rządzącej, powiedział wcześniej, że oceni ustawę pod kątem zgodności z konstytucją, „ale weźmie też pod uwagę suwerenne prawo Polski do kształtowania wymiaru sprawiedliwości tak, jak chcemy”.
W odpowiedzi na obawy, że sędziowie byli karani za krytykę rządowych reform sądownictwa, nowelizacja przewiduje, że sprawy dyscyplinarne rozpatrywałby Naczelny Sąd Administracyjny.
Sędziowie, którzy kwestionują niezawisłość swoich kolegów wskazanych przez krytyków jako upolitycznionych, nie podlegaliby karze dyscyplinarnej.
Duda sprzeciwiał się wcześniej wszelkim działaniom, które pozwalałyby sędziom kwestionować legitymację lub kompetencje ich kolegów.
Zapowiedział, że nie pozwoli na wprowadzenie do polskiego porządku prawnego żadnej ustawy, która osłabiałaby te nominacje lub pozwalałaby na weryfikację kandydatów na prezydenta.
Młodszy partner w rządzie powiedział, że zagłosuje przeciwko najnowszym pakietom reform sądownictwa. Twierdzi, że reformy są szkodliwe dla suwerenności Polski.
Ustawodawcy opozycji musieliby poprzeć przejście ustawy. Oświadczyli, że dokonają przeglądu, ale nie można szybko przejść przez parlament.
Udostępnij ten artykuł:
-
Tytoń3 dni temu
Odejście od papierosów: jak wygrywa się bitwę o rzucenie palenia
-
Azerbejdżan4 dni temu
Azerbejdżan: kluczowy gracz w europejskim bezpieczeństwie energetycznym
-
Kazachstan4 dni temu
Kazachstan i Chiny gotowe wzmocnić stosunki sojusznicze
-
Chiny-UE4 dni temu
Mity na temat Chin i ich dostawców technologii. Raport UE, który warto przeczytać.