Niemcy
Polska twierdzi, że Niemcy odmówiły rozmów w sprawie reparacji za II wojnę światową
Niemcy odrzuciły ostatnią prośbę Polski o duże reparacje za II wojnę światową. W odpowiedzi na notę dyplomatyczną Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Warszawie poinformowało we wtorek (3 stycznia), że sprawa została zamknięta.
Rzecznik niemieckiego MSZ poinformował, że w październiku odpowiedział na polskie pismo w tej sprawie. Nie skomentował korespondencji dyplomatycznej.
Polska oszacował swoje straty z II wojny światowej na rzecz Niemiec w wysokości 6.2 biliona złotych (1.4 biliona dolarów) i zażądał reparacji. Jednak Berlin wielokrotnie oświadczał, że wszystkie roszczenia finansowe związane z wojną zostały uregulowane.
Arkadiusz Molczyk, wiceminister spraw zagranicznych Polski, stwierdził, że "ta odpowiedź, podsumowując, pokazuje całkowity brak szacunku wobec Polski i Polaków". Mówił w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
"Niemcy nie prowadzą wobec Polski przyjaznej polityki. Chcą poszerzyć tam swoją strefę wpływów i traktować Polskę jak wasala."
Mularczyk odpowiedział na pytanie o dalszy dialog z Niemcami w sprawie odszkodowań. Powiedział, że będzie to „za pośrednictwem organizacji międzynarodowych”.
Zginęło sześć milionów Polaków, w tym trzy miliony polskich Żydów. Warszawa została również zrównana z ziemią po powstaniu w 1944 r., w którym zginęło około 200,000 XNUMX cywilów.
Pod naciskiem Związku Radzieckiego komunistyczni władcy Polski zrezygnowali w 1953 r. z wszelkich roszczeń do reparacji wojennych. Chcieli uwolnić NRD, kolejnego sowieckiego satelitę, od wszelkich zobowiązań.
Rządząca polska nacjonalistyczna partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) twierdzi, że umowa jest nieważna, ponieważ Polska nie wynegocjowała godziwego odszkodowania. Od 2015 roku działa na rzecz sprawiedliwości w Polsce, a promowanie polskich ofiar wojny stało się kluczowym elementem apelu do nacjonalizmu.
Bojowa postawa PiS wobec Niemiec, często wykorzystywana do mobilizacji wyborców, spowodowała napięcia z Berlinem.
W październiku zeszłego roku niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Bock stwierdziła, że ból, którego doznały Niemcy podczas II wojny światowej, był w Polsce „przekazywany z pokolenia na pokolenie”. Sprawa reparacji została jednak zamknięta.
Udostępnij ten artykuł: