Kontakt z nami

EU

Czas ponownie uruchomić program zdrowotny UE

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

March13_2013_20712441_DrDrawingMolecule_PersonalizedMedBioP2718276218Przez europejskiego sojuszu na rzecz Dyrektora Spersonalizowany Medycyna Wykonawczego Denis Horgan

W tym tygodniu strategia zdrowotna Komisji Europejskiej spotkała się z poważną krytyką w brukselskiej prasie, ze strony interesariuszy w dziedzinie zdrowia, a nawet ze strony personelu KE. Niektórzy twierdzą, że w rzeczywistości nie ma żadnej prawdziwej strategii, a nawet jeśli istnieje, to jej wdrożenie pozostawia obecnie wiele do życzenia.

Na przykład niektórzy urzędnicy w jednostce ds. zdrowia Komisji powiedzieli podobno, że prawodawstwo jest wstrzymywane przez powolne podejmowanie decyzji przez wiceprzewodniczącego wykonawczego UE odpowiedzialnego za lepsze stanowienie prawa, Fransa Timmermansa.

Rezultatem było opóźnienie w publikacji licznych raportów dotyczących kwestii zdrowotnych i konsumenckich, mówią. Inni urzędnicy oczywiście zaprzeczyli, że tak jest, ale pomruki nie ustają. Oczywiście obecnie istnieje wiele wyzwań związanych ze zdrowiem. Należą do nich kwestie związane z demografią i starzeniem się społeczeństwa Europy, stylem życia pacjentów, nierównościami, pytaniem, w jaki sposób właściwie zastosować nową, ekscytującą naukę opartą na genetyce, a także potrzebą inwestowania w badania i rozwój oraz aktualizowania systemów regulacyjnych.

Podczas gdy Komisja, Parlament i Rada połączyły siły w ostatnich latach, aby przyspieszyć legislację, biorąc pod uwagę opinie różnych zainteresowanych stron – w szczególności pacjentów – nadal pozostaje wiele ważnych kwestii, zwłaszcza w ramach własnej infrastruktury Komisji.

Europejska Agencja Leków nie ma obecnie szefa z powodu błędu w rekrutacji, to samo dotyczy Europejskiego Centrum Kontroli Chorób. Tymczasem Komisja od sześciu miesięcy nie ma dyrektora generalnego ds. zdrowia, a Inicjatywa Leków Innowacyjnych (IMI) może wskazać tylko tymczasowego szefa. Nie jest to idealne środowisko, w którym ta stosunkowo nowa Komisja może realizować program.

Z drugiej strony, w ostatnim czasie poczyniono postępy w kluczowych obszarach dyrektywy w sprawie badań klinicznych, rozporządzenia o ochronie danych, kwestii Big Data, programu „Horyzont 2020”, IMI I i II (mimo braku obecnego szefa) oraz przepisów dotyczących in vitro Diagnostyka. W innych miejscach nowy proces semestru Komisji mógłby potencjalnie wspomóc systemy opieki zdrowotnej, jeśli byłby stosowany mądrze iz myślą przyszłościową.

reklama

W tym kontekście Europejski Sojusz na rzecz Medycyny Spersonalizowanej (EAPM) z siedzibą w Brukseli uważa, że ​​należy w pełni wykorzystać prawdziwy potencjał nowej nauki, zbudowanej wokół profilowania genetycznego i indywidualnego DNA, oraz między innymi współpracy między państwami członkowskimi w obszarach takie jak Big Data, badania, dzielenie się najlepszymi praktykami, edukacja pracowników służby zdrowia, rozwiązywanie problemów związanych z cenami leków i inne, muszą zostać znacznie zintensyfikowane, aby tak się stało.

Problemem jest oczywiście to, że budżety zdrowotne poszczególnych krajów nie należą do kompetencji UE, a państwa członkowskie pilnie strzegą swojego prawa do samorządności w tym zakresie. Może im to pomóc, ale EAPM twierdzi, że bardzo często nie pomaga to najważniejszym osobom – pacjentom. To potencjalne 500 milionów obywateli w 28 państwach członkowskich. Jednak w ostatnim ruchu dotyczącym drogich leków sierocych, które leczą rzadkie choroby, belgijskie i holenderskie ministerstwa zdrowia połączyły siły, aby negocjować ceny z firmami farmaceutycznymi, aby spróbować wykorzystać ekonomię skali. Jest też szansa, że ​​do programu dołączy trzeci mniejszy naród.

Większość umów cenowych na nowe leki zawierana jest między firmą a pojedynczym państwem członkowskim i ciekawe będzie, jak udane będzie to nowe partnerstwo w negocjacjach warunków, które zaoszczędzą pieniądze, a ostatecznie przyniosą korzyści pacjentom. Tak się składa, że ​​1 stycznia przyszłego roku Holandia przejmie rotacyjną prezydencję w Unii Europejskiej i planuje skupić się na europejskiej współpracy w sprawie cen leków. Holendrzy powiedzieli, że kolejnym kluczowym elementem prezydencji będzie dążenie do szybszego wprowadzania innowacyjnych leków na rynek – strzał w ramię dla zwolenników medycyny spersonalizowanej w całej szerokiej bazie interesariuszy.

Ale co teraz? Na poziomie zbiorowym Unia Europejska konsekwentnie zobowiązała się do zapewnienia „wysokiego poziomu ochrony zdrowia ludzkiego”, a jednak po sześciu miesiącach kadencji nowej Komisji sytuacja w wielu obszarach nagle zwolniła.

EAPM uważa, że ​​inicjatywy takie jak ta podjęta w Holandii i Belgii stanowią dobry przykład współpracy niezbędnej do poprawy życia naszych obywateli i że, co najważniejsze, Komisja musi zrobić wszystko, co w jej mocy, aby ułatwić i zachęcić do łamania upadek mentalności silosu na arenie zdrowia – w grupach interesariuszy iw samych państwach członkowskich. Jednym ze sposobów na rozpoczęcie byłoby określenie jasnego, długoterminowego programu zdrowotnego i szybkie wyznaczenie odpowiednich osób do jego realizacji.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy