Gospodarka
UE do wysłania misji wyjaśniającej do Gibraltaru
Komisja Europejska ma wysłać misję rozpoznawczą na Gibraltar, aby zbadać zasadność kontroli granicznych nałożonych przez Hiszpanię w rosnącym sporze dotyczącym brytyjskiej enklawy śródziemnomorskiej.
Wybuchł po zbudowaniu przez Gibraltar sztucznej rafy przy użyciu betonowych bloków w zatoce na niewielkim terytorium. Władze Gibraltaru twierdzą, że posunięcie to było konieczne, aby pomóc organizmom morskim w odbudowie po przełowieniu.
Hiszpańscy rybacy sprzeciwiają się temu, że utrudnia im to dostęp do niektórych wód. Z kolei Hiszpania zaostrzyła kontrole graniczne, co doprowadziło do długich kolejek dla pracowników i turystów wjeżdżających na Gibraltar.
Podczas gdy Hiszpania zagroziła, że zgłosi roszczenia dotyczące Gibraltaru do ONZ, Wielka Brytania w zeszłym tygodniu wezwała Komisję, organ wykonawczy Unii Europejskiej, do wysłania obserwatorów w celu sprawdzenia, czy kontrole Hiszpanii naruszają przepisy UE.
W poniedziałek, gdy brytyjskie okręty wojenne przybyły na Gibraltar w zaplanowanym wcześniej rutynowym porcie, przewodniczący Komisji José Manuel Barroso i premier Hiszpanii Mariano Rajoy rozmawiali przez telefon.
„Zgodzili się, że misja rozpoznawcza Komisji powinna jak najszybciej zbadać in loco kwestie kontroli granicznej, przepływu osób i towarów” - czytamy w oświadczeniu Komisji.
„Przewodniczący Barroso wyraził nadzieję, że Hiszpania i Wielka Brytania zajmą się tymi sprawami w sposób zgodny z ich wspólnym członkostwem w UE”.
Brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych odmówiło komentarza.
Urzędnik Komisji, który poprosił, aby nie podawać nazwiska, powiedział, że Hiszpania jest uprawniona do przeprowadzania kontroli granicznych, ale muszą one być proporcjonalne - definicja otwarta do interpretacji i właśnie to zbadają osoby ustalające fakty.
Wielka Brytania, a zatem Gibraltar, nie jest członkiem umowy o otwartej granicy Schengen między wieloma państwami UE. Hiszpania jest uczestnikiem Schengen.
Chociaż władze brytyjskie, hiszpańskie i gibraltarskie stwierdziły, że przybycie marynarki wojennej na terytorium zamorskie Wielkiej Brytanii było planowane od dawna, niektórzy w Hiszpanii uznali to za prowokacyjne.
At around 10h (4h EDT), fregata HMS Westminster popłynął do portu w Gibraltarze, otoczony dwoma mniejszymi statkami.
Po godzinie później statek pomocniczy Lyme Bay, część grupy zadaniowej złożonej z czterech okrętów wojennych i pięciu innych statków, które opuściły Portsmouth i Plymouth około tygodnia temu na ćwiczenia w Morzu Śródziemnym i Zatoce z różnymi sojusznikami.
Hiszpania zgłasza roszczenia do terytorium, z populacją zaledwie 30,000, którą przekazał Wielkiej Brytanii na mocy traktatu 300 lata temu.
Oprócz zaostrzenia kontroli granicznych, Hiszpania zagroziła, że pobierze od turystów opłatę graniczną w wysokości 50 euro (67 USD), ograniczy wykorzystanie hiszpańskiej przestrzeni powietrznej lub zablokuje lukratywny biznes paliwowy dla statków na Gibraltarze.
W poniedziałek w niemieckiej gazecie Sueddeutsche Zeitung, premier Gibraltaru Fabian Picardo oskarżył hiszpański rząd o tworzenie konfliktu w celu odwrócenia uwagi od zarzutów korupcyjnych skierowanych przeciwko rządzącej Partii Ludowej.
„W XIX wieku kanonierki służyły do uprawiania polityki.” Dziś naszym celem jest poprawa warunków życia naszych obywateli poprzez współpracę ”- powiedział Picardo.
„Niestety, hiszpańscy politycy obecnie doprowadzają do załamania sytuacji i tym samym pogarszają sytuację swoich obywateli w okolicznych regionach”.
(Reuters)
Udostępnij ten artykuł:
-
NATO3 dni temu
Europejscy parlamentarzyści piszą do prezydenta Bidena
-
Prawa człowieka4 dni temu
Pozytywne postępy Tajlandii: reformy polityczne i postęp demokratyczny
-
Kazachstan3 dni temu
Wizyta lorda Camerona pokazuje znaczenie Azji Środkowej
-
Lotnictwo / linie lotnicze4 dni temu
Liderzy lotnictwa zebrani na sympozjum EUROCAE z okazji powrotu do miejsca narodzin w Lucernie