Kontakt z nami

Kazachstan

Mierzymy wysoko: Kazachstan reaguje na organizacje pozarządowe zajmujące się prawami człowieka, przestrzegając międzynarodowych standardów

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Wydarzenia zwane Tragicznym Styczeń, kiedy to początkowo pokojowym protestom w związku z rosnącymi cenami paliw nastąpiła przemoc, wywarły presję międzynarodową na prezydenta Tokajewa i rząd Kazachstanu. Ich odpowiedzią było przyjęcie z radością kontroli i zobowiązanie się do przestrzegania najwyższych standardów w dochodzeniach w sprawie zarzutów stosowania tortur i nadużycia władzy, pisze redaktor polityczny Nick Powell.

Od czasu zastąpienia Nursułtana Nazarbajewa, który przewodzi Kazachstanowi od czasu uzyskania niepodległości od Związku Radzieckiego, prezydent Kassym-Jomart Tokajew realizuje swoją wizję państwa wielopartyjnego, które współpracuje ze społeczeństwem obywatelskim i pozwala na pokojowe demonstracje. Najcięższy test od czasu objęcia władzy w 2019 r. miał miejsce w zeszłym miesiącu. Tragiczny styczeń był świadkiem, jak protesty dotyczące rosnących cen paliwa przerodziły się w przemoc, co doprowadziło do aresztowań setek osób oskarżonych o zamieszki, terroryzm i inne czyny przestępcze.

Prokurator Generalny twierdzi, że 3,024 sprawy są w toku, a 779 osób pozostaje w areszcie. Inni zostali zwolnieni z powodu braku dowodów lub wypuszczeni z więzienia po udzieleniu gwarancji, że nie będą uciekać. Rząd utrzymuje, że pokojowe demonstracje, które rozpoczęły się w Ałmaty, największym mieście Kazachstanu, zostały porwane przez osoby o celach przestępczych.

Co najmniej 227 osób zginęło, a 4,353 zostało rannych. 19 zabitych i większość rannych to funkcjonariusze policji i inni pracownicy organów ścigania. Międzynarodowe obawy skupiły się wokół 305 skarg dotyczących tortur i innych nadużyć władzy w areszcie.

Takie zarzuty są sprawdzianem międzynarodowej pozycji Kazachstanu oraz tego, czy sprawy te zostaną zbadane i ukarane, jeśli zostaną udowodnione. Prokurator Generalny prowadzi dochodzenie w sprawie 170 zarzutów stosowania tortur i nadużycia władzy. Prawnicy i działacze na rzecz praw człowieka uzyskali dostęp do sprawdzania warunków w ośrodkach detencyjnych. Władze aktywnie współpracują także z nowojorską organizacją pozarządową Human Rights Watch.

Dyrektor wykonawczy HRW, Kenneth Roth, powiedział, że „aby uniknąć głębokiej plamy na historii, dochodzenie Kazachstanu powinno spełniać najwyższe międzynarodowe standardy”. Takie uwagi z zewnątrz nie zostałyby dobrze przyjęte w wielu krajach, ale Kazachstan zareagował pozytywnie.

reklama

Każdy raport dotyczący torturowania zatrzymanych jest szczegółowo sprawdzany. Prokuratorzy są w kontakcie z prawnikami, działaczami na rzecz praw człowieka i Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Zapewniono im dostęp do aresztów śledczych, aresztów tymczasowych i aresztów specjalnych w celu sprawdzenia warunków ich przetrzymywania. Łącznie do prokuratury wpłynęło 305 skarg od zatrzymanych. Według 62 odwołań naruszenia nie zostały potwierdzone. Na podstawie 170 faktów wszczęto sprawy karne dotyczące tortur i nadużycia władzy.

„W każdej sprawie szczegółowo zbadamy sprawę i postawimy przed sądem tylko w przypadku, gdy istnieją niezaprzeczalne dowody” – zapewnił Prokurator Generalny.

Wicepremier i minister spraw zagranicznych Mukhtar Tileuberdi przeprowadził za pośrednictwem łącza wideo rozmowy z Kennethem Rothem na temat przestrzegania międzynarodowych norm i standardów w zakresie praw człowieka w kontekście wydarzeń Tragicznego Stycznia.

Zainteresowanie Kazachstanu dialogiem z Zachodem widać w aktywnym dialogu prowadzonym przez jego rząd na różnych poziomach. Minister spraw zagranicznych zwrócił się także do UE i Organizacji Narodów Zjednoczonych, obiecując kontynuację reform politycznych i wysiłków na rzecz poprawy społecznej i gospodarczej. Oprócz wizyty w Brukseli, Wiedniu i Genewie, na początku tygodnia zwołał wysłanników UE do stolicy Kazachstanu Nur-Sułtan, aby potwierdzić zaangażowanie rządu w reformy i zaangażowanie w aktywny dialog z krajami zachodnimi. Potwierdził, że Kazachstan podejmuje wysiłki na rzecz wdrożenia reform mających na celu poprawę sytuacji społecznej i gospodarczej oraz przygotowanie modernizacji politycznej po masowych zamieszkach, które na początku stycznia przetoczyły się przez kraj, powodując masowe niepokoje, grabieże i setki ofiar śmiertelnych wśród ludności cywilnej.

W swoim orędziu do narodu z okazji przywrócenia porządku Prezydent Tokajew oświadczył, że utrzymanie prawa i porządku nie oznacza ataku na wolności obywatelskie i prawa człowieka. Niedawno powiedział ministrom, że „obywatele powinni dopilnować, aby władze zapewniały przejrzystość i legalność”. Obiecał, że organy ścigania rozpatrzą zarzuty dotyczące nadmiernego użycia siły i stwierdził, że niezbędne jest zabezpieczenie praw zatrzymanych i sprawiedliwego procesu prawnego.

Kazachstan publicznie opowiada się za zerową tolerancją dla tortur i unieważnia wszystkie dowody uzyskane pod przymusem. Dyskutowane są surowsze kary niż obecnie maksymalna kara pozbawienia wolności i zakaz sprawowania funkcji publicznych.

Kraje duże i małe wyrażają wiarę w najwyższe standardy praw człowieka, ale jedynym prawdziwym sprawdzianem jest ich gotowość do przestrzegania tych standardów. Odpowiedź Kazachstanu sugeruje chęć sprostania temu testowi i wzmocnienia reputacji republiki azjatyckiej tak ogromnej, że liczy się również jako europejska.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy