Azerbejdżan
#Azerbejdżan: Uwięzieni dziennikarze domagają się amnestii
Trzech dziennikarzy więzionych w Azerbejdżanie — Khadija Ismayilova (na zdjęciu), Gilal Mamedov i Parviz Gashimli — zażądali amnestii od rządu, według ich prawników, jak donosili Caucasian Knot i Meydan TV.
Dziennikarze ponownie zapewnili, że nie są winni przestępstw, za które zostali skazani. Ismayilova została skazana we wrześniu na 7.5 roku więzienia.
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew udzielił 210 grudnia amnestii 28 więźniom, jednak liczba ta nie obejmowała obrońców praw człowieka, więźniów politycznych czy dziennikarzy przebywających za kratkami.
„Nie chcemy ułaskawienia” – powiedział Khadija Ismayilova w swoim oświadczeniu: „Żądamy [rządu] uniewinnienia nas i przeprosin za naruszenie naszych praw”.
Adwokat Ismayilovej, Yalchin Imanov, powiedziała, że postrzega amnestię jako „okazję dla rządu, by posłuchał… zdrowego rozsądku i poprawił [swoje] błędy”.
Według Caucasian Knot obrońcy praw człowieka i działacze społeczeństwa obywatelskiego wyrazili swoje rozczarowanie rządem za to, że nie uwolnił więźniów politycznych.
Arzu Abdullayeva, członkini Grupy Monitorującej Organizacje Praw Człowieka w Azerbejdżanie i przewodnicząca Azerbejdżańskiego Komitetu Narodowego Helsińskiego Zgromadzenia Obywatelskiego, powiedziała, że więźniowie polityczni nie zostali objęci prezydenckim ułaskawieniem „pod wpływem Kremla”.
Uznając pogorszenie się praw człowieka w Azerbejdżanie i represje wobec wolności słowa, Stany Zjednoczone podjęły ostatnio kroki, aby wywrzeć presję na rząd, aby uwolnił więźniów politycznych, według Meydan TV.
Przedstawiciel USA Chris Smith (R-NJ), przewodniczący Komisji Helsińskiej Stanów Zjednoczonych, przedstawił w grudniu projekt ustawy odmawiający wiz wyższym urzędnikom i krewnym Azerbejdżanu, którzy „uzyskują znaczne korzyści finansowe” z lukratywnych transakcji biznesowych z elitą polityczną Azerbejdżanu i jej członkami bezpieczeństwa i wymiaru sprawiedliwości, którzy prześladują dziennikarzy, obrońców praw człowieka i przeciwników politycznych.
Ustawa jest odpowiedzią na „przerażające naruszenia praw człowieka” mające miejsce w kraju.
Imanov dodał w odniesieniu do potencjalnych sankcji USA: „Jeśli [rząd Azerbejdżanu] nie ma dość zdrowego rozsądku, aby [uwolnić dziennikarzy], to wszelkie działania, które zachęcają rząd do naprawienia tego, w tym inicjatywy sankcji ze strony USA , zapraszamy.”
„Ważne jest, aby prawda zwyciężyła” – powiedział.
Udostępnij ten artykuł:
-
NATO4 dni temu
Europejscy parlamentarzyści piszą do prezydenta Bidena
-
Kazachstan4 dni temu
Wizyta lorda Camerona pokazuje znaczenie Azji Środkowej
-
Tytoń4 dni temu
Tobaccogate ciąg dalszy: intrygujący przypadek Dentsu Tracking
-
Tytoń2 dni temu
Odejście od papierosów: jak wygrywa się bitwę o rzucenie palenia