Kontakt z nami

Styl życia

Zmiany w diecie zwiększają popularność białego wina

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Źródło zdjęcia: © Mathieu Golinvaux

Zmieniające się wzorce konsumpcji okazały się nieoczekiwanym dobrodziejstwem... dla produkcji białego wina, pisze Martin Banks.

Dane pokazują, że ludzie coraz częściej rezygnują ze spożywania czerwonego mięsa, co z kolei pomaga zwiększyć popularność białego wina.

Tak twierdzi ekspert od wina Christophe Chateau, który przemawiał w czwartek (28 września) podczas otwarcia tegorocznego festiwalu Eat w Tour & Taxis w Brukseli.

To popularne coroczne wydarzenie ma na celu prezentację najlepszych dań kuchni brukselskiej i belgijskiej, a także win z Bordeaux.

Trafnie nazywany Chateau, dyrektor ds. komunikacji w Conseil Interprofessionnel Du Vin De Bordeaux z siedzibą w Bordeaux, powiedział tej stronie internetowej, że produkcja białego wina w Bordeaux rośnie w znacznie szybszym tempie niż wina czerwonego, z którego region ten jest szczególnie dobrze znany na całym świecie.

„Ludzie jedzą mniej mięsa, co ma realny wpływ na produkcję i spożycie białego wina” – stwierdził.

reklama

Wino czerwone nadal stanowi zdecydowaną większość produkcji w Bordeaux. Około 85% produkcji regionu to wina czerwone, następnie białe – 11%, a różowe – 4%.

Jednak, zauważył, szacuje się, że popularność białych win z Bordeaux jest tak szybki, że w ciągu pięciu do dziesięciu lat produkcja czerwonego wina w Bordeaux może spaść do 80 procent.

Stwierdził, że zmiany klimatyczne mają również duży wpływ na produkcję wina, a wielu plantatorów winorośli „boi się” niedawnej tendencji w zakresie gwałtownych zjawisk pogodowych.

Powiedział, że pozasezonowe burze, ulewne deszcze, mróz i grad występują obecnie ze znacznie większą częstotliwością niż w przeszłości, a wpływ na produkcję wina jest „duży”.

Dodał: „Z powodu zmian klimatycznych produkcja wina jest obecnie znacznie trudniejsza niż w przeszłości. Pamiętajcie, że plantatorzy winorośli spędzają cały dzień na polach, więc mogą być świadkami tego wszystkiego na własne oczy”.

Dobra wiadomość – dodał – jest taka, że ​​ogólnie rzecz biorąc, bardziej suche i gorętsze lata, takie jak te, które Europa widziała w ostatnich latach, z większym prawdopodobieństwem zaowocują winami lepszej jakości. Zauważył, że Belgia również produkuje obecnie wino dobrej jakości, zwłaszcza wino musujące.

Dobry rocznik, stwierdził, jest obecnie częstszy i bardziej regularny niż w minionych latach.

Powiedział, że jednym z celów wydarzenia Eat Festival jest zaprezentowanie najlepszego wina z Bordeaux na – dodał – ważnym rynku dla regionalnego przemysłu winiarskiego.

Belgia, pomimo swojej wielkości, jest trzecim co do wielkości rynkiem eksportowym wina Bordeaux, reprezentując 23 miliony butelek rocznie (z czego 90% to wina czerwone).

Pierwsze miejsce zajmują Chiny z 38 milionami butelek wina z Bordeaux eksportowane rocznie, a następnie Stany Zjednoczone z 30 milionami butelek.

Vin de Bordeaux dysponuje stoiskiem/barem o powierzchni 800 metrów kwadratowych, na którym można organizować imprezę, która potrwa do niedzieli, a na miejscu znajduje się także szkoła wina Bordeaux, w której publiczność może skorzystać z fachowych rozmów na temat produkcji wina.

Około 60 szefów kuchni z Brukseli będzie do dyspozycji gości, którzy będą serwować gościom swoje popisowe dania.

Podobne wydarzenia Eat Festival odbywają się obecnie w Hongkongu i Quebecu, a w przyszłym roku Liverpool zorganizuje festiwal „Test Liverpool, Drink Bordeaux”.

Chateau dodał: „Belgia jest dla nas dużym rynkiem, więc po tym, jak pod koniec lat 1990. zapoczątkowaliśmy festiwal wina w Bordeaux, ważnym było, aby zorganizować tutaj podobne wydarzenie i jest to już 2.nd rok z rzędu odbywa się w Tour&Taxis.”

W innym miejscu wydarzenia lokalni producenci z Brukseli mają szansę promować swoje produkty.

Należą do nich „Belgian Beer Jam”, stosunkowo nowa firma, która wykorzystuje „resztki” owocowe przy produkcji słynnego belgijskiego piwa owocowego do produkcji dżemów.

Rob Renaerts z firmy stwierdził, że dżemy o różnych smakach są „wyjątkowe” i cieszą się dużym powodzeniem wśród publiczności.

Inne lokalne przedsiębiorstwo zaprezentowane na Eat Festival podkreśla pracę wykonaną na rzecz pomocy bezdomnym w Brukseli. W ramach tego projektu społeczno-gospodarczego osoby bezdomne mają szansę wyprodukować artykuły spożywcze, takie jak dipy, które są sprzedawane w sklepach. Mamy nadzieję, że to z kolei zapewni im umiejętności niezbędne do znalezienia zatrudnienia.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy