Kontakt z nami

EU

W swoje 90. urodziny #GeorgeSoros ostrzega: „Europa jest podatna na wrogów, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych”

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

W wywiadzie opublikowanym w swoje dziewięćdziesiąte urodziny (12 sierpnia) finansista i filantrop George Soros (na zdjęciu) przekonuje, że pandemia koronawirusa to „najgorszy kryzys w moim życiu od czasów drugiej wojny światowej”. Uważa, że ​​kryzys powoduje, że ludzie są „zdezorientowani i przestraszeni”, co doprowadzi do „robienia przez nich rzeczy, które są złe dla nich i dla świata”. 

Może to obejmować akceptację szkodliwych „instrumentów nadzoru wytwarzanych przez sztuczną inteligencję”, które jego zdaniem mogłyby stać się akceptowalne nawet w krajach demokratycznych ze względu na ich wykorzystanie do opanowania wirusa. Jednak pomimo tego ostrzeżenia uważa wydarzenia za nieprzewidywalne. Znajdujemy się w „rewolucyjnym momencie”, w którym „zakres możliwości jest znacznie większy niż w normalnych czasach”.

W wywiadzie opublikowanym w r Rzeczpospolita i prowadzone przez włoskiego dziennikarza Mario Platero w Nowym Jorku, Soros wyraża również zaniepokojenie przyszłością Unii Europejskiej (UE) i jej podatnością na „wrogów, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych”.

Twierdzi, że wrogowie Europy mają wspólną cechę w swoim „sprzeciwianiu się otwartemu społeczeństwu”. Największym z tych wrogów są Chiny, które niedawno wyprzedziły Rosję jako największego wroga Europy dzięki wykorzystaniu przez nią sztucznej inteligencji, która „produkuje narzędzia kontroli pomocne dla społeczeństwa zamkniętego i stanowiące śmiertelne zagrożenie dla społeczeństwa otwartego”.

Jednak Europa naraża się na niebezpieczeństwo, ponieważ jest „niepełną unią”, która nie ma wystarczających środków, aby poradzić sobie z podwójnymi wyzwaniami związanymi z konsekwencjami COVID-19 i zmianami klimatycznymi. Niedawne posiedzenie Rady Europejskiej w sprawie funduszu odbudowy było „ponurą porażką”, argumentuje, że „przyniesie zbyt mało pieniędzy za późno”.

Chociaż Soros chwali kanclerz Merkel, twierdzi, że „zmaga się ona z głęboko zakorzenioną kulturową opozycją”. Kulturowa niechęć Niemiec do zadłużenia jest barierą uniemożliwiającą UE reagowanie na skalę wydarzeń. „Niemieckie słowo Schuld ma podwójne znaczenie. Oznacza dług i winę. Winni są ci, którzy zaciągnęli dług. To nie uznaje, że wierzyciele mogą być również winni. Jest to kwestia kulturowa, która jest bardzo, bardzo głęboko zakorzeniona w Niemczech”.

Soros argumentuje, że odpowiedzialność za nieadekwatny plan naprawczy spoczywa na tzw. Oszczędnej Piątce – Holandii, Austrii, Szwecji oraz Danii i Finlandii – która osłabiła porozumienie. Tragicznie argumentuje, że te „w zasadzie proeuropejskie kraje, ale działają w bardzo samolubny sposób, co doprowadziło do ograniczenia planów dotyczących zmian klimatycznych i polityki obronnej oraz stworzyło problemy dla państwa południowego, które zostało najbardziej dotknięte przez wirusa.

reklama

Soros przyznaje, że nie ma teraz wystarczająco dużo czasu na zaakceptowanie jego wieloletniej propozycji przyjęcia przez UE wieczystych obligacji lub „konsoli”. Te obligacje, w przypadku których spłacane są tylko roczne odsetki, mogłyby przynieść 1 bilion funtów niskim kosztem „w czasie, gdy jest to pilnie potrzebne”, argumentuje. Jednak sprzeciw „oszczędnej piątki” wobec przyznania UE uprawnień podatkowych oznacza, że ​​„emisja obligacji wieczystych w najbliższym czasie jest niemożliwa”. Jeśli kraje te nie staną się „entuzjastycznymi zwolennikami” emisji obligacji wieczystych przez UE: „Unia Europejska może nie przetrwać”, co byłoby „dotkliwą stratą nie tylko dla Europy, ale dla całego świata”.

Ostrzega też, że Viktor Orbán na Węgrzech i Jarosław Kaczyński w Polsce „zdobyli rząd” i mimo że są „największymi odbiorcami unijnej pomocy strukturalnej”, „sprzeciwiają się wartościom, na których zbudowano UE”.

Jednak jego „największym zmartwieniem są Włochy”, gdzie spada poparcie społeczne dla pozostania członkiem strefy euro, a polityka przesuwa się w stronę „ekstremistycznej” prawicy, w postaci Giorgii Meloni i jej partii Fratelli d'Italia. „Nie wyobrażam sobie UE bez Włoch”. Soros zauważa: Wielkie pytanie brzmi, czy UE będzie w stanie zapewnić wystarczające wsparcie”.

Konkluduje, że Europa jest „znacznie bardziej bezbronna” niż Stany Zjednoczone, które mają tradycję kontroli i równowagi, ustalone zasady i „przede wszystkim Konstytucję”. „Oszust zaufania” Trump będzie „tymczasowym zjawiskiem”, ale „pozostaje bardzo niebezpieczny”, ponieważ walczy o swoje życie polityczne i zrobi wszystko, aby utrzymać się u władzy”, ponieważ „naruszył konstytucję” i „jeśli straci prezydencja zostanie pociągnięta do odpowiedzialności”.

Soros po raz pierwszy publicznie komentuje sprawę Black Lives Matter ruch, argumentując, że jest to „pierwszy raz, kiedy zdecydowana większość populacji, poza osobami czarnoskórymi, przyznaje, że istnieje systemowa dyskryminacja”. Wreszcie, zapytany o „kulturę anulowania”, nawołuje do spokoju. To zjawisko przejściowe”, a poprawność polityczna na uniwersytetach jest „mocno przesadzona”, choć jako „zwolennik społeczeństwa otwartego” uważa „poprawność polityczną za politycznie niepoprawną”. „Nigdy nie powinniśmy zapominać, że pluralizm poglądów jest niezbędny dla otwartych społeczeństw”, podsumowuje Soros.

Wywiad Mario Platero z George'em Sorosem w Southampton (Nowy Jork)

P) Nowy koronawirus zakłócił życie każdej osoby na ziemi. Jak widzisz sytuację?

A) Jesteśmy w kryzysie, najgorszym kryzysie w moim życiu od czasów drugiej wojny światowej. Określiłbym to jako rewolucyjny moment, w którym wachlarz możliwości jest znacznie większy niż w normalnych czasach. To, co jest nie do pomyślenia w normalnych czasach, staje się nie tylko możliwe, ale faktycznie się dzieje. Ludzie są zdezorientowani i przerażeni. Robią rzeczy, które są złe dla nich i dla świata.

P) Czy ty też jesteś zdezorientowany?

A) Być może trochę mniej niż większość ludzi. Opracowałem ramy koncepcyjne, które stawiają mnie nieco przed tłumem.

P) Jak więc widzisz sytuację w Europie i Stanach Zjednoczonych?

A) Myślę, że Europa jest bardzo wrażliwa, znacznie bardziej niż Stany Zjednoczone. Stany Zjednoczone to jedna z najdłużej trwających demokracji w historii. Ale nawet w Stanach Zjednoczonych oszust, taki jak Trump, może zostać wybrany na prezydenta i podkopać demokrację od wewnątrz.

Ale w Stanach Zjednoczonych masz wielką tradycję kontroli i równowagi oraz ustalonych zasad. A przede wszystkim masz Konstytucję. Jestem więc przekonany, że Trump okaże się przejściowym zjawiskiem, które miejmy nadzieję zakończy się w listopadzie. Ale nadal jest bardzo niebezpieczny, walczy o życie i zrobi wszystko, by utrzymać się przy władzy, bo na wiele sposobów naruszył Konstytucję i jeśli straci prezydenturę, będzie za to pociągnięty do odpowiedzialności.

Ale Unia Europejska jest znacznie bardziej narażona, ponieważ jest unią niepełną. I ma wielu wrogów, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz

P) Kim są wrogowie w środku?

A) Istnieje wielu przywódców i ruchów sprzeciwiających się wartościom, na których zbudowana jest Unia Europejska. W dwóch krajach faktycznie zdobyli rząd, Viktora Orbána na Węgrzech i Jarosława Kaczyńskiego w Polsce. Tak się składa, że ​​Polska i Węgry są największymi odbiorcami funduszy strukturalnych dystrybuowanych przez UE. Ale tak naprawdę moim największym zmartwieniem są Włochy. Bardzo popularny przywódca antyeuropejski, Matteo Salvini, zyskiwał na popularności, aż przecenił swój sukces i rozpadł rząd. To był fatalny błąd. Obecnie jego popularność spada. Ale tak naprawdę został zastąpiony przez Giorgię Meloni z Fratelli d'Italia, która jest jeszcze większym ekstremistą. Obecna koalicja rządowa jest wyjątkowo słaba.

Trzyma się ich razem tylko po to, by uniknąć wyborów, w których zwyciężyłyby siły antyeuropejskie. I to jest kraj, który był najbardziej entuzjastycznym zwolennikiem Europy. Ponieważ ludzie ufali UE bardziej niż własnym rządom. Ale teraz badania opinii publicznej pokazują, że zwolenników Europy maleje, a poparcie dla pozostania w strefie euro maleje. Ale Włochy są jednym z największych członków, są zbyt ważne dla Europy. Nie wyobrażam sobie UE bez Włoch. Wielkie pytanie brzmi, czy UE będzie w stanie zapewnić Włochom wystarczające wsparcie.

P) Unia Europejska właśnie zatwierdziła fundusz naprawczy o wartości 750 miliardów euro…

G.S.: To prawda. UE zrobiła bardzo ważny pozytywny krok naprzód, zobowiązując się do pożyczania pieniędzy z rynku na znacznie większą skalę niż kiedykolwiek wcześniej. Ale potem kilku państwom, tak zwanej „oszczędnej piątce” – Holandii, Austrii, Szwecji oraz Danii i Finlandii – udało się sprawić, że rzeczywiste porozumienie będzie mniej skuteczne. Tragedia polega na tym, że są zasadniczo proeuropejscy, ale bardzo egoistyczni. I są bardzo oszczędne. Po pierwsze, doprowadzili do porozumienia, które okaże się niewystarczające. Szczególnie rozczarowujące jest ograniczanie planów dotyczących zmian klimatu i polityki obronnej. Po drugie, chcą też mieć pewność, że pieniądze są dobrze wydane. Stwarza to problemy dla południowych stanów, które zostały najbardziej dotknięte wirusem.

P) Czy nadal wierzysz w europejską wieczystą więź?

A) Nie zrezygnowałem z tego, ale myślę, że nie ma wystarczająco dużo czasu, aby to zaakceptować. Pozwólcie, że najpierw wyjaśnię, co sprawia, że ​​obligacje wieczyste są tak atrakcyjne, a następnie zbadam, dlaczego obecnie jest to niepraktyczny pomysł. Jak sama nazwa wskazuje, kwota główna obligacji wieczystej nigdy nie musi być spłacana; należna jest tylko roczna płatność odsetek. Zakładając stopę procentową w wysokości 1%, co jest dość hojne w czasach, gdy Niemcy mogą sprzedawać XNUMX-letnie obligacje po ujemny stopy procentowej, obsługa obligacji o wartości 1 biliona euro kosztowałaby 10 miliardów euro rocznie. Daje to zdumiewająco niski stosunek kosztów do korzyści wynoszący 1:100. Co więcej, 1 bilion euro byłby dostępny natychmiast w momencie, gdy jest pilnie potrzebny, podczas gdy odsetki muszą być spłacane w miarę upływu czasu, a im dłużej się wycofujesz, tym mniejsza staje się jego zdyskontowana wartość bieżąca. Co zatem stoi na przeszkodzie, aby je wydać? Nabywcy obligacji muszą mieć pewność, że Unia Europejska będzie w stanie obsłużyć odsetki. Wymagałoby to wyposażenia UE w wystarczające zasoby (tzn. władzę podatkową), a państwa członkowskie są bardzo dalekie od zatwierdzania takich podatków. Oszczędna czwórka – Holandia, Austria, Dania, Szwecja (jest ich teraz pięć, bo dołączyła do nich Finlandia) – stoi na przeszkodzie. Podatków nie trzeba by było nawet nakładać, wystarczyłoby je zezwolić. Mówiąc najprościej, właśnie to uniemożliwia emisję obligacji wieczystych.

P) Czy kanclerz Merkel, której zależy na sukcesie niemieckiej prezydencji, nie może coś z tym zrobić?

A) Robi, co może, ale napotyka głęboko zakorzeniony sprzeciw kulturowy: niemieckie słowo Schuld ma podwójne znaczenie. Oznacza dług i winę. Winni są ci, którzy zaciągnęli dług. To nie uznaje, że wierzyciele mogą być również winni. To kwestia kulturowa, która w Niemczech sięga bardzo, bardzo głęboko. Doprowadziło to do konfliktu między byciem jednocześnie Niemcem i Europejczykiem. I to wyjaśnia niedawną decyzję niemieckiego Sądu Najwyższego, która jest sprzeczna z Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości.

P) Kim są wrogowie Europy na zewnątrz?

A) Jest ich wielu, ale wszystkich łączy wspólna cecha: sprzeciwiają się idei społeczeństwa otwartego. Zostałem entuzjastycznym zwolennikiem UE, ponieważ uważałem ją za ucieleśnienie społeczeństwa otwartego na skalę europejską. Kiedyś największym wrogiem była Rosja, ale ostatnio Chiny wyprzedziły Rosję. Rosja dominowała w Chinach, dopóki prezydent Nixon nie zrozumiał, że otwarcie i rozbudowa Chin osłabi komunizm nie tylko, ale także w Związku Radzieckim. Tak, został postawiony w stan oskarżenia, ale razem z Kissingerem byli wielkimi myślicielami strategicznymi. Ich posunięcia doprowadziły do ​​wielkich reform Deng Xiaopinga.

Dziś sprawy mają się znacznie inaczej. Chiny są liderem sztucznej inteligencji. Sztuczna inteligencja wytwarza instrumenty kontroli, które są pomocne w społeczeństwie zamkniętym i stanowią śmiertelne zagrożenie dla społeczeństwa otwartego. Przechyla stół na korzyść społeczeństw zamkniętych. Dzisiejsze Chiny są znacznie większym zagrożeniem dla otwartych społeczeństw niż Rosja. A w USA panuje ponadpartyjny konsensus, który uznał Chiny za strategicznego rywala.

P) Wracając do nowego koronawirusa, czy jest on pomocny czy szkodliwy dla otwartych społeczeństw?

A) Zdecydowanie szkodliwe, ponieważ instrumenty nadzoru wytwarzane przez sztuczną inteligencję są bardzo przydatne w opanowaniu wirusa, co czyni te instrumenty bardziej akceptowalnymi nawet w społeczeństwach otwartych.

P) Co sprawiło, że odniosłeś taki sukces na rynkach finansowych? 
A) Jak wspomniałem wcześniej, opracowałem ramy koncepcyjne, które dały mi przewagę. Chodzi o złożony związek między myśleniem a rzeczywistością, ale wykorzystałem rynek jako poligon doświadczalny dla słuszności mojej teorii. Mogę to podsumować w dwóch prostych twierdzeniach. Jednym z nich jest to, że w sytuacjach, w których uczestniczą myślący uczestnicy, ich spojrzenie na świat jest zawsze niepełne i zniekształcone. To jest omylność. Drugim jest to, że te zniekształcone poglądy mogą wpływać na sytuację, do której się odnoszą, a zniekształcone poglądy prowadzą do niewłaściwych działań. Czyli refleksyjność. Teoria ta dodała mi skrzydeł, ale teraz, kiedy moja „Alchemia Finansów” jest praktycznie obowiązkową lekturą dla profesjonalnych uczestników rynku, straciłem przewagę. Uznając to, nie jestem już uczestnikiem rynku.

Pyt.) Czy twoje ramy każą ci martwić się postrzeganą rozbieżnością między wycenami rynkowymi a słabością gospodarki? Czy jesteśmy w bańce napędzanej ogromną płynnością udostępnioną przez Fed?

A) Trafiłeś w sedno. Fed radził sobie znacznie lepiej niż krytykujący go prezydent Trump. Zalała rynki płynnością. Rynek jest obecnie podtrzymywany przez dwa czynniki. Po pierwsze, spodziewa się w najbliższej przyszłości jeszcze większego zastrzyku bodźców fiskalnych niż ustawa CARES o wartości 1.8 biliona dolarów; po drugie, Trump ogłosi szczepionkę przed wyborami.

 P) Niedawno przekazałeś 220 milionów dolarów na rzecz równości rasowej i czarnych. Jak oceniasz ruch Black Lives Matter?

A) To naprawdę ma znaczenie, ponieważ po raz pierwszy zdecydowana większość populacji, inna niż czarnoskórzy, uznaje, że istnieje systemowa dyskryminacja czarnych, której korzenie można przypisać niewolnictwu.

P) Wielu twierdzi, że po COVID-19 i pracy zdalnej przyszłość miast i obszarów metropolitalnych jest przesądzona.

A) Wiele rzeczy ulegnie zmianie, ale jest zbyt wcześnie, aby przewidzieć, w jaki sposób. Pamiętam, że po zburzeniu Twin Towers w 2001 roku ludzie myśleli, że już nigdy nie będą chcieli mieszkać w Nowym Jorku i po kilku latach o tym zapomnieli.

P) W tej rewolucji upadają pomniki, a poprawność polityczna staje się najważniejsza.

A) Niektórzy nazywają to kulturą anulowania. Myślę, że to zjawisko przejściowe. Myślę, że to też jest przesadzone. Również poprawność polityczna na uniwersytetach jest mocno przesadzona. Jako zwolennik społeczeństwa otwartego uważam poprawność polityczną za politycznie niepoprawną. Nigdy nie powinniśmy zapominać, że pluralizm poglądów jest niezbędny dla otwartych społeczeństw.

P) Gdybyś mógł wysłać wiadomość do ludzi w Europie, co by to było?

A) SOS. Podczas gdy Europa cieszy się zwykłymi sierpniowymi wakacjami, związane z tym podróże mogły przyspieszyć nową falę infekcji. Jeśli szukamy paraleli, przychodzi na myśl epidemia grypy hiszpanki z 1918 roku. Miał trzy fale, z których druga była najbardziej śmiercionośna. Epidemiologia i nauki medyczne poczyniły od tego czasu wielkie postępy i jestem przekonany, że można uniknąć powtórki tego doświadczenia. Ale najpierw należy uznać możliwość drugiej fali i podjąć natychmiastowe kroki, aby jej uniknąć. Nie jestem ekspertem w dziedzinie epidemiologii, ale jest dla mnie jasne, że osoby korzystające z transportu zbiorowego powinny nosić maseczki i stosować inne środki ostrożności.

Europa boryka się z innym problemem egzystencjalnym: nie ma wystarczających środków, aby poradzić sobie z podwójnymi zagrożeniami związanymi z wirusem i zmianami klimatycznymi. Z perspektywy czasu widać wyraźnie, że osobiste posiedzenie Rady Europejskiej było sromotną porażką. Kurs, w którym obrała Unia Europejska, przyniesie za późno zbyt mało pieniędzy. To sprowadza mnie z powrotem do idei wieczystych obligacji. Moim zdaniem Oszczędna Czwórka lub Piątka musi to uznać; zamiast stać na drodze, powinni zamienić się w entuzjastycznych zwolenników. Tylko ich autentyczna konwersja mogłaby sprawić, że obligacje wieczyste emitowane przez UE byłyby akceptowalne dla inwestorów. Bez tego Unia Europejska może nie przetrwać. Byłaby to bolesna strata nie tylko dla Europy, ale dla całego świata. Jest to nie tylko możliwe, ale może się zdarzyć. Wierzę, że pod presją opinii publicznej władze mogłyby temu zapobiec.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy