Kontakt z nami

Biznes

Zagraniczne przejęcia w czasie kryzysu #COVID-19: posłowie do PE domagają się równych szans

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Kryzys związany z koronawirusem naraża przedsiębiorstwa z UE na ataki dotowanych zagranicznych konkurentów. Zasady uczciwej konkurencji powinny obowiązywać wszystkich – nalegają posłowie do Parlamentu Europejskiego.
Firmy w całej UE borykają się z przestojami w produkcji i istnieje ryzyko, że staną się celem zagranicznych przejęć ©Sveta/Adobe Stock©Sveta/Adobe Stock

Podczas debaty plenarnej 17 czerwca eurodeputowani wyrazili obawy, że zagraniczne firmy otrzymujące dotacje od swoich rządów mogą próbować zyskać przewagę konkurencyjną nad europejskimi firmami, a nawet je wykupić, wykorzystując trudności finansowe spowodowane pandemią Covid-19.

Komisja Europejska ogłosiła wcześniej tego dnia rozpoczęcie konsultacji społecznych w sprawie sposobu radzenia sobie z zakłócającymi skutkami na rynku Ssngle powodowanymi przez subsydia zagraniczne. Większość posłów do Parlamentu Europejskiego przemawiających na sesjach plenarnych poparła tę inicjatywę i podkreśliła potrzebę uczciwej konkurencji.

Połączenia Konsultacje Komisji przygląda się ogólnym zakłóceniom rynku powodowanym przez subsydia zagraniczne, ale koncentruje się także na subsydiach zagranicznych ułatwiających przejmowanie przedsiębiorstw z UE lub zapewniających nieuczciwą przewagę w ubieganiu się o zamówienia publiczne.

Krzysztof Hansen (EPL, Luksemburg) stwierdziła, że ​​„Chiny nie są jedynym państwem, w którym panuje szał zakupów dla firm osłabionych skutkami pandemii”, ale są „słoniem w pokoju w tej debacie”. Jeśli mamy utrzymać poparcie społeczne dla naszej polityki handlowej, musimy wyposażyć ją w narzędzia umożliwiające egzekwowanie uczciwej konkurencji”.

„Ekonomiczne skutki wirusa korony nie mogą być wykorzystywane do czerpania korzyści ze słabości przedsiębiorstw” – stwierdził Agnieszka Jongerius (S&D, Holandia), dodając: „Nie możemy po prostu patrzeć, jak firmy otrzymują nieuczciwe dotacje i wykorzystują je do kupowania naszych firm”.

„Wyobraźmy sobie mecz piłki nożnej, w którym drużyna zagraniczna przestrzega zasad znacznie łatwiejszych niż drużyna gospodarzy” – powiedział Stephanie Yon-Courtin (Odnowić Europę, Francja). „Po co w ogóle oglądać mecz, bo z góry wiadomo, kto wygra”.

W raporcie na temat Polityka konkurencji UE opracowany przez Yon-Courtin i przyjęty na sesji plenarnej 18 czerwca, posłowie do PE podkreślili potrzebę ochrony kluczowych unijnych przedsiębiorstw i aktywów przed wrogim przejęciem.

reklama

Część eurodeputowanych wezwała do zaostrzenia przepisów dotyczących monitorowania bezpośrednich inwestycji zagranicznych w UE. UE przyjęła ramy prawne w tej sprawie w 2019 r. Celem jest zapewnienie, aby inwestycje nie stwarzały zagrożenia dla infrastruktury krytycznej ani nie umożliwiały dostępu do wrażliwych informacji lub kluczowych technologii. Przepisy wejdą w życie w październiku 2020 r.

Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca wykonawcza Komisji, podkreśliła brak przejrzystości w zakresie dotacji zagranicznych: „W tej chwili rządy europejskie robią wszystko, co w ich mocy, aby pomóc przedsiębiorstwom przezwyciężyć szkody wyrządzane przez koronaawirusa, ale robią to w kontrolowany sposób owszem, robią to w sposób przejrzysty... Powodem, dla którego mamy do czynienia z dotacjami zagranicznymi, jest brak kontroli, brak przejrzystości i dlatego dzisiaj się temu sprzeciwiamy.

Dowiedzieć się co UE robi, aby walczyć z koronawirusem i zobacz to Oś czasu.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy