EU
Szczyt w Bratysławie: przywódcy UE „nie przedstawiają realnej wizji Europy”
Europejscy przywódcy spotkali się w stolicy Słowacji na jednodniowym szczycie, pierwszym z kilku budujących zaufanie spotkań, na których ma zostać ustalony nowy plan dla Europy.
Spotkanie odbyło się bez udziału Wielkiej Brytanii i dotyczyło bezpieczeństwa, współpracy obronnej i gospodarki; kwestie, co do których pozornie zgadza się 27 państw członkowskich.
W oświadczeniu wydanym na zakończenie spotkania przez przywódców uznano, że UE musi obrać nowy kurs, ale nie przedstawiono prawie żadnych konkretnych środków.
Przewodniczący GUE/NGL, eurodeputowany, Gabi Zimmer, wyraził rozczarowanie brakiem odwagi i zdecydowanych działań ze strony Bratysławy: „Jedynym konkretnym rezultatem tego szczytu, jaki widzieliśmy, są działania mające na celu wzmocnienie zewnętrznych granic UE. Przywódcy UE chcą dać obywatelom wrażenie, że mają kontrolę i że UE znów działa i jest w stanie zagwarantować bezpieczeństwo. Zamiast walczyć ze wzrostem prawicowego nacjonalizmu i populizmu, UE wzmacnia w ten sposób ich głos”.
Zimmer skrytykował głowy państw UE za uwiarygodnienie idei dobrowolnych kwot uchodźców:
„Przywódcy UE znaleźli wspólny język w błędnych żądaniach Grupy Wyszehradzkiej, najwyraźniej proponując kompromis między krajami przyjmującymi uchodźców a tymi, które zabezpieczają granice UE, tak zwaną„ elastyczną solidarność ”.
„Europejscy przywódcy nie pamiętają już zalet integracji europejskiej zbudowanej na wartościach otwartego społeczeństwa i poszanowaniu podstawowych praw człowieka”.
Niemiecki eurodeputowany zakończył stwierdzeniem, że europejscy przywódcy muszą wysłuchać prawdziwych obaw obywateli, aby wytyczyć drogę do przodu: „Deklaracja z Bratysławy nie zapewnia Europie żadnej wizji ani przywództwa i opiera się na powtarzanych frazesach: żadnych oszczędności, żadnych zmian w traktacie, żadnej odwagi, by zmienić ścieżkę Unii.
„Przyszła droga musi odpowiadać uzasadnionym obawom i aspiracjom obywateli Europy, ich pragnieniu włączenia społecznego, pracy i godnego życia. Zamknięcie granic nie przynosi zmian w tych długotrwałych problemach. Postępowa Europa inwestuje w zdrowie, edukację, tworzenie miejsc pracy, wzrost i integrację.
„Wydaje się, że te spotkania głów państw nie są już forum, na którym podejmowane są znaczące i decydujące decyzje dla Europy” – podsumował Zimmer.
Udostępnij ten artykuł:
-
NATO4 dni temu
Europejscy parlamentarzyści piszą do prezydenta Bidena
-
Kazachstan4 dni temu
Wizyta lorda Camerona pokazuje znaczenie Azji Środkowej
-
Tytoń4 dni temu
Tobaccogate ciąg dalszy: intrygujący przypadek Dentsu Tracking
-
Tytoń2 dni temu
Odejście od papierosów: jak wygrywa się bitwę o rzucenie palenia