Kontakt z nami

EU

#Thailand Wzywa do Obamy o odwołaniu Thai zapraszają do szczytu USA-ASEAN

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

22784648Międzynarodowa reputacja Tajlandii ucierpiała po tym, jak Międzynarodowy Komitet Koordynacyjny ds. Narodowych Instytucji Praw Człowieka (ICC) obniżył rangę Tajlandzkiej Narodowej Komisji Praw Człowieka (NHRC) do kategorii „B”. 

Posunięcie to stworzyło zawstydzającą sytuację, w której Tajlandia, lider grupy G-77, nie ma już głosu w kwestiach związanych z prawami człowieka. W efekcie uznano, że nie jest wystarczająco bezstronny ani wystarczająco skuteczny, aby składać Radzie Praw Człowieka ONZ raporty na temat praw człowieka w Tajlandii, ani nie może aktywnie uczestniczyć w konferencjach dotyczących praw człowieka organizowanych przez Radę Praw Człowieka ONZ.

Jest to szczególnie szkodliwe dla junty przed drugim powszechnym przeglądem okresowym Organizacji Narodów Zjednoczonych (UPR) Tajlandii w kwietniu w Genewie.

Światowy Ruch na rzecz Praw Człowieka (FIDH) twierdzi, że państwa członkowskie ONZ muszą wykorzystać przegląd, aby zażądać od rządu Tajlandii podjęcia kluczowych zobowiązań w zakresie praw człowieka.

Obniżenie rangi NHRC Tajlandii oznacza, że ​​kraj ten znalazł się teraz w tej samej klasie co Mjanma io cały stopień poniżej krajowych instytucji praw człowieka Malezji, Filipin i Indonezji. Brunei, Kambodża, Laos, Wietnam i Singapur nie zgłaszają swoich krajowych organów praw człowieka do akredytacji. Tymczasem czołowy ekspert ds. Azji potępił decyzję o włączeniu Tajlandii do przyszłotygodniowego szczytu przywódców Azji Południowo-Wschodniej w USA. Fraser Cameron, dyrektor Centrum UE-Azja w Brukseli, ostrzega, że ​​zaproszenie premiera Tajlandii Prayutha Chan-ocha, szefa junty, która prawie dwa lata temu przejęła władzę, i byłego generała armii, można postrzegać jako poparcie Waszyngtonu dla reżimu wojskowego.

Inni obrońcy praw człowieka, przywódcy partii opozycyjnych i naukowcy również ostro krytykowali decyzję prezydenta Obamy o włączeniu Prayutha do szczytu. Stany Zjednoczone niechętnie zerwały stosunki z Bangkokiem pomimo zamachu stanu, postrzegając Tajlandię jako kluczowego sojusznika spoza NATO w regionie, w którym Chiny dokonały w ostatnim roku znacznych postępów gospodarczych i dyplomatycznych.

Po krótkim zawieszeniu niektórych programów i pomocy po zamachu stanu w 2014 roku, Pentagon weźmie udział w tegorocznych 35. największych corocznych ćwiczeń wojskowych w regionie Azji i Pacyfiku. Ale w rozmowie z tą witryną w piątek Cameron powiedział: „Obama spotka się z krytyką za zaproszenie niektórych niedemokratycznych przywódców, takich jak Prayuth Chan-ocha z Tajlandii, na szczyt ASEAN w Kalifornii w przyszłym tygodniu. Ale wie z doświadczenia, że ​​jeśli jeden członek nie zostanie zaproszony, nikt się nie pojawi”.

reklama

Źródło brukselskie wskazało, że w świetle potępienia junty przez blok, UE „nie będzie mogła go zaprosić (Prayuth)”. To nawiązanie do wniosków z niedawnego spotkania ministrów spraw zagranicznych UE, którzy wyrazili „skrajne zaniepokojenie” rozwojem sytuacji w Tajlandii. W wydanym później oświadczeniu czytamy: „W tym kontekście UE jest zmuszona do ponownego rozważenia swojego zaangażowania. Oficjalne wizyty do iz Tajlandii zostały zawieszone; UE i jej państwa członkowskie nie podpiszą umowy o partnerstwie i współpracy z Tajlandią, dopóki nie powstanie demokratycznie wybrany rząd. W stosownych przypadkach wpłynie to na inne umowy. Państwa członkowskie UE rozpoczęły już przegląd swojej współpracy wojskowej z Tajlandią”.

Tajlandia, rządzona przez juntę wojskową od zamachu stanu w maju 2014 r., doznała kolejnego ciosu dla swojego międzynarodowego wizerunku, gdy jej nowy projekt konstytucji został potępiony jako „niedemokratyczny”.

Brytyjski eurodeputowany torysów Charles Tannock, rzecznik jego partii do spraw zagranicznych, uważa, że ​​nadszedł czas, aby UE podjęła „rzeczywiste działania” przeciwko Tajlandii, mówiąc: „Kontynent jest drugim co do wielkości inwestorem Tajlandii. Oblężona tajska gospodarka pozostaje nieproporcjonalnie uzależniona od turystyki, jego międzynarodowy wizerunek jest bardzo ważny. W związku z tym wszelkie sankcje jakiegokolwiek rodzaju wyrządziłyby znaczną szkodę reputacji ”.

Reputacja kraju w dziedzinie turystyki została ostatnio zakwestionowana, gdy siostra młodej Brytyjki zamordowanej na tajskiej wyspie wakacyjnej przypuściła zjadliwy atak na tajlandzką policję i reputację Tajlandii jako „najpiękniejszego miejsca na świecie”.

Siostra Hannah Witheridge, Laura, przeprowadziła potężny atak po śmierci innego młodego brytyjskiego wczasowicza na Koh Ta.

Niedawny artykuł redakcyjny w Bangkoku Nation powiedział: „W czasie, gdy wzrasta wykorzystanie władzy dyktatorskiej i z możliwością przesunięcia wyborów na 2018 r., nowa konstytucja musi określać poprzez swoje organiczne ustawodawstwo strukturę i obowiązki zmodernizowanej krajowej instytucji praw człowieka”.

Rzecznik tajlandzkiej misji w Brukseli powiedział: „Jeśli chodzi o prawa człowieka, jeśli otworzysz swój umysł na szerszą perspektywę, przekonasz się, że nasze wyniki w zakresie ochrony i promowania kobiet, dzieci, osób starszych, osób niepełnosprawnych i praw zwierząt są bardzo dobre Tajlandia zapewnia niezbędną opiekę zdrowotną i podstawową edukację w sposób niedyskryminacyjny pracownikom migrującym i grupom mniejszości etnicznych.

„Jeśli chodzi o wolność prasy, jak można ocenić, że w Tajlandii brakuje wolności prasy, podczas gdy lokalne media mogą nadal krytykować rząd, a zagraniczni dziennikarze prawie nigdy nie byli deportowani z Tajlandii za pisanie negatywnych artykułów o polityce rządu. "

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy