Kontakt z nami

Gospodarka

Parlament ponownie odrzuca czarną listę państw zagrożonych praniem pieniędzy

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Lista państw trzecich, które według Komisji mają strategiczne braki w swoich systemach przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, obejmuje:

Afganistan,

Bośnia i Hercegowina

Gujana

Irak

Lao PDR

reklama

Syria

Uganda

Vanuatu

Jemen

Iran

Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna (KRLD)

Komisja Europejska proponuje zmianę listy poprzez dodanie Etiopii i usunięcie z niej Gujany.

Dodatkowe informacje

Zgodnie z unijną dyrektywą w sprawie przeciwdziałania praniu pieniędzy Komisja jest odpowiedzialna za sporządzenie wykazu krajów uznawanych za narażone na ryzyko prania pieniędzy, uchylania się od płacenia podatków i finansowania terroryzmu. Osoby i podmioty prawne z krajów znajdujących się na czarnej liście podlegają surowszym niż zwykle kontrolom podczas prowadzenia działalności gospodarczej w UE.

Obecnie Komisja w dużym stopniu polega na organie międzynarodowym, Grupie Specjalnej ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy (FATF), przy sporządzaniu swojego wykazu.

Procedura: Wiążące głosowanie nad aktem delegowanym do unijnej dyrektywy w sprawie przeciwdziałania praniu pieniędzy

Na początku tego roku Parlament zawetował sporządzoną przez Komisję podobną listę krajów uznawanych za zagrożone praniem pieniędzy, finansowaniem terroryzmu lub promowaniem uchylania się od płacenia podatków. W uchwale przyjętej w środę (17 maja) stwierdzono, że UE powinna posiadać niezależny, autonomiczny proces oceniania, czy dane kraje stwarzają zagrożenie przestępczością finansową, zamiast polegać na ocenie organu zewnętrznego.

REF. : 20170509IPR73943

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy