Kontakt z nami

Brexit

Umiejętności rozwodowe Wielkiej Brytanii związane z #Brexit cieszą się uznaniem – ekonomiści

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Według wszystkich ekonomistów biorących udział w sondażu Reutersa, rząd Wielkiej Brytanii słabo poprowadził negocjacje z Unią Europejską w sprawie wyjścia z bloku, którzy jednak stwierdzili, że szansa na nieuporządkowany brexit wynosi tylko jedną do pięciu. pisze, Jonathan kablowa.

W czerwcu 2016 r. Brytyjczycy zaskoczyli świat, głosując za zerwaniem ponad czterdziestoletniego partnerstwa handlowo-politycznego, a w marcu ubiegłego roku premier Theresa May rozpoczęła dwuletnie odliczanie do opuszczenia UE.

May jednak miała trudności z zjednoczeniem swojego gabinetu, a w sprawie procesu między Londynem a Brukselą nadal utrzymują się poważne różnice.

Zapytani w ankiecie przeprowadzonej w dniach 16–22 maja o ocenę wyników brytyjskiego rządu w skali od jednego (dobrego) do dziesięciu (złego), 30 ekonomistów w przeważającej mierze wystawiło negatywną ocenę. Wielu oceniło go na dziewięć lub dziesięć, a najlepszym osiągnięciem była neutralna piątka.

„Negocjacje zakończyły się fiaskiem, przede wszystkim dlatego, że rząd zdecydował się na wdrożenie strategii, której nie było na karcie do głosowania, i nie zastanowił się dostatecznie, jak ją wdrożyć przed uruchomieniem artykułu 50 (w celu rozpoczęcia procesu Brexitu)” – powiedział Peter Dixon w Commerzbanku.

Mimo to ryzyko nieuporządkowanego odejścia bez porozumienia do końca marca 2019 r. oszacowano na 20%, tyle samo co w sondażu z poprzedniego miesiąca.

 Zamiast tego, podobnie jak we wszystkich sondażach Reutersa od referendum w 2016 r., za najbardziej prawdopodobny wynik rozmów uznano umowę o wolnym handlu między UE a Wielką Brytanią.

Drugim najbardziej prawdopodobnym było członkostwo w Europejskim Obszarze Gospodarczym, w ramach którego Wielka Brytania miałaby płacić za utrzymanie pełnego dostępu do jednolitego rynku UE, a następnie opuścić UE bez porozumienia i zamiast tego prowadzić handel zgodnie z podstawowymi zasadami Światowej Organizacji Handlu.

reklama

Od czasu zadania pytania w marcu te dwie opcje uległy odwróceniu, co sugeruje większe szanse na łagodniejszy brexit, ale są one ściśle podzielone. Anulowanie brexitu i pozostawienie Wielkiej Brytanii w UE było po raz kolejny zdecydowanie najmniejszą opcją.

W sondażu przeprowadzonym 18 kwietnia prawie wszyscy ekonomiści przewidywali, że Bank Anglii podniesie w tym miesiącu koszty pożyczek, ale największy zwrot w historii sondaży Reutersa dokonali dwa tygodnie później, kiedy tylko nieliczni spodziewali się majowej podwyżki.

Gołębie komentarze gubernatora BoE Marka Carneya w połączeniu z mnóstwem optymistycznych danych wskazujących, że brytyjska gospodarka ledwo rośnie, przekonały respondentów, że oczekiwana podwyżka o 25 punktów bazowych do 0.75% nastąpi teraz w sierpniu.

Mediany w najnowszym sondażu, w którym wzięło udział ponad 70 ekonomistów, również sugerują podwyżkę w sierpniu, ale i wtedy ponad 40% z nich nie spodziewa się żadnych zmian. Drugi wzrost do 1.0% przewidywany jest tuż po planowanym opuszczeniu UE przez Wielką Brytanię w marcu przyszłego roku.

„Zakładając, że aktywność gospodarcza odbije się w drugim kwartale, a inflacja CPI okaże się w nadchodzących miesiącach bardziej sztywna niż w I kwartale, spodziewamy się, że Bank Anglii na sierpniowym posiedzeniu podniesie stopy procentowe o ćwierć punktu procentowego” – powiedział Nikesh Sawjani w Lloyds Bank.

Wstępne dane pokazały, że w pierwszym kwartale brytyjska gospodarka wzrosła zaledwie o 0.1 procent. Z sondażu wynika, że ​​w tym kwartale wzrośnie o 0.4 procent, ale potem do końca przyszłego roku będzie to już tylko 0.3 procent na kwartał.

W następstwie głosowania w sprawie wyjścia, funt szterling GBP = spadła, powodując gwałtowny wzrost inflacji. Od tego czasu inflacja spadła szybciej, niż oczekiwał bank centralny, jednak najnowszy sondaż wykazał, że osiągnie ona docelowy poziom 2% banku centralnego dopiero pod koniec przyszłego roku.

 Oczekuje się jednak, że w całym horyzoncie prognozy wzrost płac będzie przewyższał wzrost cen.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy