Kontakt z nami

Rosja

Kolejne ostrzały budzą obawy nuklearne, gdy Kijów i Moskwa czekają na raport ONZ

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Krytyczna elektrownia atomowa na Ukrainie została odcięta w poniedziałek rano (5 września), ponieważ Kijów oskarżył Moskwę na dzień przed planowaną oceną zaporoskiej stacji przez straż nuklearną ONZ.

Rosja i Ukraina oskarżają się nawzajem o spowodowanie katastrofy przez bombardowanie elektrowni. Urzędnicy twierdzą, że ostrzał przerwał linie energetyczne i odłączył jedyny reaktor w największej elektrowni jądrowej w Europie.

Według Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) zapasowa linia zasilania w elektrowni została odcięta w celu gaszenia pożaru, ale sama linia nie została uszkodzona i zostanie ponownie podłączona.

Elektrownia jest bezpieczna i ma wystarczającą ilość energii elektrycznej. Zostanie ponownie podłączony do sieci po przywróceniu zasilania awaryjnego. Zostało to stwierdzone przez agencję nadzorującą, zanim opublikowała swoje pełne wyniki we wtorkowym raporcie.

Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski ostrzegł w poniedziałek przed „katastrofą radiacyjną” w regionie i stwierdził, że bombardowanie pokazało, że Rosja „nie dba o to, co powie im MAEA”.

Powiedział: „Znowu – już po raz drugi – z powodu rosyjskiej prowokacji stacja Zaporożska została umieszczona o krok od katastrofy radiacyjnej” w swoim nocnym przekazie wideo.

Odkąd wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę w lutym, kwestie nuklearne potęgują toczącą się walkę energetyczną między Moskwą a Zachodem.

reklama

W poniedziałek rynki europejskie spadły, gdy Rosja zamknęła swój główny gazociąg do Niemiec. Tymczasem trwająca od tygodnia kontrofensywa Kijowa przeciwko siłom rosyjskim na południu ogłosiła najśmielsze zwycięstwo na polu bitwy.

Po tym, jak Moskwa przejęła w marcu kontrolę nad Zaporożem, sześcioreaktorową fabryką na południu Ukrainy, stała się centralnym punktem sześciomiesięcznego konfliktu. Jednak ukraińscy inżynierowie nadal eksploatują obiekt, co stwarza możliwość katastrofy nuklearnej.

Energoatom, ukraińskie państwo jądrowe, poinformowało, że ostatni działający blok reaktora elektrowni został odcięty od ukraińskiej sieci po rosyjskim ostrzale.

Władimir Rogow, rosyjski urzędnik z Zaporoża, stwierdził, że ukraiński ostrzał spowodował uszkodzenie statku zabezpieczającego w pobliżu drugiego reaktora, ale nadal działał.

Po dniach milczenia w związku z nową ofensywą ukraińscy urzędnicy opublikowali w Internecie zdjęcie trzech żołnierzy wznoszących flagi nad prowincjonalnym miastem Chersoniu. Jest to region na południu okupowany od początku II wojny światowej.

Zełenski opublikował obraz flagi przymocowanej do słupa na szczycie dachu w Wysokokopylli, na północ od Chersoniu. Oświadczył, że siły ukraińskie zajęły dwa miasta na południu i jedno na wschodzie, ale ich nie zidentyfikował.

KONTRATAK

Po miesiącach cierpienia z powodu rosyjskich ataków artyleryjskich na wschodzie, Ukraina w końcu rozpoczęła długo oczekiwany kontratak. To największa od marca, kiedy pokonała siły rosyjskie na przedmieściach Kijowa.

Ukraina zachowała szczegóły swojej nowej kampanii w tajemnicy, wykluczając dziennikarzy z frontu i dostarczając niewiele komentarzy, aby zachować taktyczne zaskoczenie.

Rosja twierdzi, że odparła ataki w Chersoniu. Jednak w rzadkim potwierdzeniu ukraińskiej kontrofensywy agencja informacyjna TASS zacytowała urzędnika z Moskwy, który powiedział, że plany referendum w sprawie przyłączenia się do Rosji zostały wstrzymane z powodu obaw o bezpieczeństwo.

Ukraiński sztab generalny poinformował w poniedziałek wieczorem, że jego siły pokonały siły rosyjskie na obszarze w pobliżu Kramatorska, dużego miasta we wschodnim Doniecku. Jednak siły rosyjskie ostrzelały kilkanaście innych miast na południu.

Zełenski ostrzegł kraje europejskie, że mogą stanąć w obliczu mroźnej zimy.

Atak rakietowy sił rosyjskich w poniedziałkowy wieczór zniszczył magazyn ropy w Kryworizskim w Dniepropietrowsku, według urzędników służb ratunkowych w tym regionie. Była to odpowiedź na wcześniejsze ataki rosyjskich rakiet.

ponura zima

Moskwa obwinia zakłócenia w naprawach i konserwacji sprzętu spowodowane sankcjami zachodnimi za wstrzymanie przepływu gazu przez główny rurociąg Nord Stream 1 do Niemiec. Rosja miała ponownie otworzyć Nord Stream 1 w sobotę, ale teraz jest on zamknięty na czas nieokreślony.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w poniedziałek, że problemy z dostawami gazu wynikają z sankcji nałożonych przez kraje zachodnie, w tym Niemcy i Wielką Brytanię.

Stany Zjednoczone i Europa twierdzą, że Rosja używa energii jako broni, ale dodają, że współpracują w celu zabezpieczenia dostaw.

Kraje europejskie również przekazały w zeszłym tygodniu miliardy euro pomocy, co pomogło obniżyć europejskie ceny gazu z rekordowych poziomów.

Jednak weekendowe wiadomości o przedłużonym zamknięciu Nord Stream spowodowały, że ceny ponownie wzrosły w poniedziałek. Główny europejski benchmark wzrósł o ponad 35% i wzbudził obawy konsumentów i przedsiębiorstw przed surową zimą.

Indeks akcji niemieckiego DAX spadł o ponad 2%. Po raz pierwszy od dziesięcioleci euro spadło poniżej 99 centów amerykańskich. Funt był najniższy w połowie lat 1980. w stosunku do dolara, kiedy Liz Truss została mianowana kolejnym premierem Wielkiej Brytanii.

Rosyjski Pieskow obiecał odwet za ostatni ruch Zachodu, aby ograniczyć eksport rosyjskiej ropy od grudnia. Miało to na celu zmniejszenie głównego źródła dochodów Moskwy.

Rosja skutecznie zakazała niezależnych mediów od czasu „specjalnej operacji wojskowej” Władimira Putina z 24 lutego. Sędzia w Rosji cofnął w poniedziałek licencję na Nowaja Gazeta (gazeta liberalna) jako jeden z ostatnich nieoficjalnych głosów.

Dmitrij Muratow (redaktor), który w zeszłym roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla za walkę o wolność słowa, powiedział, że orzeczenie to „polityczny hit-job, bez podstawy prawnej”.

Po tym, jak prokuratorzy twierdzili, że ujawnił tajemnice państwowe, rosyjski sąd skazał byłego dziennikarza za zdradę stanu na 22 lata więzienia. Jego zwolennicy twierdzą, że sprawa jest zemstą za ujawnienie przez niego szczegółów międzynarodowych porozumień zbrojeniowych Rosji.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy