Kontakt z nami

Bangladesz

Minister spraw zagranicznych Bangladeszu nie może się doczekać jeszcze silniejszych stosunków z UE

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Doktor Hasan Mahmud złożył swoją pierwszą wizytę w Brukseli od czasu jego nominacji na stanowisko ministra spraw zagranicznych Bangladeszu po styczniowych wyborach powszechnych w jego kraju. Doskonale zna europejską stolicę, gdzie przed rozpoczęciem kariery politycznej studiował nauki o środowisku. Jednak podczas jego trzydniowej wizyty, której głównym celem było dołączenie do 3. grupy, nie miał zbyt wielu okazji, aby wrócić do starych miejscrd Forum Ministerialne UE Indo-Pacyfiku, pisze redaktor polityczny Nick Powell.

Kiedy spotkałem się z ministrem, powiedział mi, że forum było okazją do omówienia wspólnych wyzwań, zwłaszcza globalnego szoku gospodarczego wywołanego wojną rosyjsko-ukraińską. Mówił o „gotowości i zapału” Bangladeszu do zakończenia konfliktu nie tylko na Ukrainie, ale na całym świecie, a co najpilniejsze w Gazie.

Podczas swojej wizyty dr Mahmudowi udało się także wziąć udział w co najmniej 12 spotkaniach dwustronnych. Oprócz ministrów spraw zagranicznych regionu Indo-Pacyfiku i kilku państw członkowskich UE odbył, jak to określił, dwa bardzo dobre spotkania z komisarzem ds. partnerstw międzynarodowych Juttą Urpilainen i komisarzem ds. zarządzania kryzysowego Janezem Lenarčičem.

Powiedział, że Bangladesz ma doskonałe wyniki stosunków z Unią Europejską, która jest jej największym partnerem handlowym. W październiku 2023 r. podczas wizyty Premiera Bangladeszu w Brukseli zarówno Premier, jak i Przewodniczący Komisji Europejskiej wspólnie ogłosili rozpoczęcie negocjacji w sprawie nowej Umowy o partnerstwie i współpracy pomiędzy Bangladeszem a UE. Minister spraw zagranicznych podkreślił, w jaki sposób niniejsza umowa będzie kształtować przyszłe stosunki między obiema stronami, które w coraz większym stopniu nabierają wymiaru strategicznego. 

Doktor Mahmud podkreślił mi ogromne znaczenie, jakie dla Bangladeszu ma otrzymanie statusu GSP+ w ramach ogólnego systemu preferencji UE. Ogromny postęp gospodarczy kraju oznacza, że ​​osiąga on status średniego dochodu i nie będzie już automatycznie kwalifikował się do bezcłowego i bezkontyngentowego dostępu do rynku europejskiego, dostępnego dla najsłabiej rozwiniętych krajów świata.

„To dla nas bardzo ważne od 2029 roku, ponieważ nie będziemy już cieszyć się z korzyści, z których korzystaliśmy. Musimy mieć inny sposób niż nasz eksportdo UE nie są utrudnione, a nasze powiązania gospodarcze ulegają dalszemu wzmocnieniu” – stwierdził. Bangladesz ma teraz pewność, że spełni wymogi GSP Plus, które obejmują wdrożenie 27 międzynarodowych konwencji dotyczących pracy i praw człowieka, ochrony środowiska i klimatu oraz dobrych rządów.

Bangladesz wziął także na siebie ciężar zapewnienia schronienia ponad milionowi uchodźców Rohingya, którzy uciekli przed prześladowaniami w Birmie. Wsparcie finansowe społeczności międzynarodowej maleje w miarę jak coraz większą uwagę zwraca się na inne światowe kryzysy. 

reklama

„To brutalna prawda, że ​​uwaga międzynarodowa została przesunięta z Rohingjów na wojnę rosyjsko-ukraińską, szczególnie w Europie, także na wojnę w Gazie. Dlatego w zeszłym roku pomoc międzynarodowa dla Rohingjów została zmniejszona o połowę. Trudno jest nam je nakarmić i zaopiekować się nimi, tak jak to robiliśmy” – powiedział mi Minister Spraw Zagranicznych.

Ostatecznie istnieje tylko jedno rozwiązanie – wyjaśnił – bezpieczna i dobrowolna repatriacja Rohingjów do ich ojczyzny, Birmy. Bangladeszowi jest trudno, gdy społeczność międzynarodowa jest tak liczna priorytety, ale dr Mahmud powiedział, że widzi nadzieję w UE.

„Skupienie UE na Rohingjach nie zmniejszyło się, tak powiedzieli mi komisarze UE. W przyszłym miesiącu odbędzie się w Genewie spotkanie w sprawie wspólnego planu reagowania. Wierzę, że będzie to dobre spotkanie i pomoc społeczności międzynarodowej będzie kontynuowana” – dodał. 

Jak dotąd UE przeznaczyła w tym roku 19.5 mln euro na rzecz Bangladeszu na pomoc uchodźcom Rohingya, a także kolejne 7 mln euro na przygotowanie na wypadek klęsk żywiołowych. Jednak potrzeba dwukrotnie więcej, aby pokryć kwotę pomocy ostatecznie przyznanej w 2023 r. W międzyczasie Bangladesz kontynuuje wysiłki dyplomatyczne, aby osiągnąć porozumienie w sprawie repatriacji z Birmą.

Uniknięto konfliktu z Birmą, zgodnie z niezachwianą polityką zagraniczną Bangladeszu, która zakłada „przyjaźń ze wszystkimi i złośliwość wobec nikogo”, ogłoszoną po raz pierwszy przez Ojca Narodu, Bangabandhu Szejka Mujibura Rahmana. Poprowadził kraj do niepodległości od Pakistanu, która została zabezpieczona dopiero po zaciętej i krwawej wojnie wyzwoleńczej w 1971 roku.

Bangladesz jest jednym z głównych dostawców żołnierzy dla sił pokojowych ONZ, a obecnie wykorzystuje swój autorytet moralny, aby nalegać na zakończenie konfliktu w Gazie. „To rzeczywiście jest niedopuszczalne” – powiedział mi Minister Spraw Zagranicznych. 

„Zabijane są osoby, które w żaden sposób nie są zaangażowane w przemoc, a wśród nich są duże liczby kobiet i dzieci. To w XXI wieku… To bardzo zasmucające, frustrujące i niedopuszczalne, że pomimo wezwania ONZ, nawet USA, wydaje się, że Izraelczycy nie słuchają”.

Bangladesz wykorzystuje także swoją zdolność do przemawiania do wszystkich stron, aby nawoływać do zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej. Dr Mahmud zauważył, że zdestabilizowało to cały świat poprzez podwyżki cen towarów, które dotknęły Bangladesz tak samo jak każdy inny kraj.

Tymczasem, ostrzegł, społeczność międzynarodowa nadal nie robi wystarczająco dużo w sprawie zmian klimatycznych, kluczowego problemu dla Bangladeszu, który w znikomym stopniu przyczynił się do globalnego ocieplenia, ale jest narażony na groźbę bardziej ekstremalnych warunków pogodowych i podnoszącego się poziomu mórz. Dr Mahmud zwrócił uwagę, że świat wydaje znacznie więcej pieniędzy na wyścig zbrojeń niż na ratowanie planety, „ale zrozumienie na całym świecie jest znacznie lepsze niż 15 lat temu”.

Do stycznia Hasan Mahmud był ministrem informacji i radiofonii i telewizji Bangladeszu. Zakończyłem więc wywiad pytaniem, jak to jest mieć do czynienia z niezwykle prężnymi i konkurencyjnymi mediami w jego kraju, jednym z najsilniejszych gwarantów demokracji.

„Media są bardzo prężne, bardzo silne w porównaniu z wieloma innymi krajami” – wyjaśnił. „Więc współpraca z mediami nie jest łatwa. Ale przez wiele lat byłem sekretarzem ds. reklamy naszej partii, więc miałem dobry kontakt z osobistościami mediów… Kiedy odchodziłem z ministerstwa, ludzie w ministerstwie, ludzie w mediach wszyscy mówili mi, że będą za mną tęsknić!”

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy