Kontakt z nami

Biopaliwa

Raport #Oxfam naraża holu UE ognia przemysłu biopaliw za destrukcyjną politykę bioenergii

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Logo OxfamUnia Europejska musi zrewidować swoją obecną politykę w zakresie bioenergii, która opiera się na pozyskiwaniu paliwa z roślin, ponieważ przemysł ten wiąże się z wysiedlaniem tysięcy ludzi z ich ziemi, konkurowaniem z uprawami żywności i tworzeniem większej ilości zanieczyszczeń, mówi Oxfam.

Nowy raport Oxfam opublikowany dzisiaj (wtorek, 25 października) mówi, że potężne lobby branżowe przejęło politykę UE i opiera się jej reformie. Raport śledzi wpływ tej polityki i szczegółowo opisuje przypadki społeczności cierpiących z powodu utraty ziemi i łamania praw w Tanzanii, Peru i Indonezji w związku ze stale rosnącym zapotrzebowaniem Europy na uprawy do produkcji energii.

Za miesiąc UE ma dokonać przeglądu swojej polityki w zakresie bioenergii. Musi zakończyć stosowanie biopaliw produkowanych z żywności lub upraw energetycznych oraz produktów ubocznych żywności, mówi organizacja walcząca z ubóstwem.

„W swojej trosce o dywersyfikację źródeł energii i ograniczenie paliw kopalnych, UE bezpośrednio i pośrednio powoduje eksmisje, ubóstwo, głód – i więcej, a nie mniej emisji dwutlenku węgla” – powiedział autor raportu, Marc-Olivier Herman z Oxfam. „UE uwolniła potężne siły rynkowe, które pozostawiają ślad zniszczenia na całej planecie”.

Ta polityka nakarmiła również potężną maszynę za kulisami. Samo lobby europejskich producentów biopaliw jest obecnie równie silne finansowo jak lobby tytoniowe i zatrudnia 121 lobbystów. Oznacza to, że na każdego urzędnika służby cywilnej w Komisji Europejskiej pracującego nad nową unijną polityką zrównoważonego rozwoju bioenergii przypada siedmiu lobbystów pracujących nad jej rozwodnieniem.

Według najnowszych danych w rejestrze przejrzystości wszyscy uczestnicy łańcucha wartości biopaliw łącznie zgłosili wydatki w wysokości ponad 14 mln euro i zatrudnienie prawie 400 lobbystów w poprzednim roku, aby wpływać na politykę UE. Wraz ze swoimi sojusznikami ustawiają w szeregu 600 lobbystów, których liczebnie przewyższa cały personel Dyrekcji Generalnej Komisji ds. Energii.

Lobby to odrzuca wezwania do reform i zamiast tego naciska na ustawodawców, aby rozszerzyli politykę, która według szacunków już kosztuje obywateli Europy od 5.5 do 9.1 mld euro rocznie, niszcząc życie ludzi, przyrodę i klimat.

reklama

UE ryzykuje złamanie swoich międzynarodowych zobowiązań dotyczących zrównoważonego rozwoju i naraża na szwank swoje zobowiązania do walki ze zmianą klimatu. Biopaliwa wytwarzane z żywności emitują średnio o 50 procent więcej gazów cieplarnianych niż paliwa kopalne.

Polityka UE wywiera presję na ziemie daleko poza granicami Europy. W 2012 r. ponad 40% gruntów potrzebnych do uprawy roślin energetycznych w UE znajdowało się poza Europą. Od tego czasu uzależnienie Europy od importu bioenergii tylko wzrosło.

Oxfam ogłosił alarm ws rosnąca liczba transakcji dotyczących gruntów na dużą skalę i związana z nimi przemoc. Wiele z nich jest powiązanych z rosnącym zapotrzebowaniem na energię ze strony roślin.

Oxfam śledził przypadki z Tanzanii, Peru i Indonezji, gdzie producenci roślin energetycznych i oleju palmowego wyrzucali rodziny z ich ziem, na których mieszkali, uprawiali ziemię, polowali i zarabiali na życie.

„Firmy bioenergetyczne często mają wolną rękę z powodu słabych lokalnych przepisów i słabych władz lokalnych, które nie uznają praw do gruntów dla lokalnych społeczności” – powiedział Herman.

W prowincji Bengkulu na południowo-zachodnim wybrzeżu Sumatry w Indonezji firma znajdująca się na końcu łańcucha dostaw europejskich producentów biopaliw blokuje mieszkańcom dostęp do 1000 hektarów ziemi, którą przydzielił im lokalny rząd. Firma grozi ludziom, niszcząc ich domy i ziemię.

„Czujemy się bardzo zagrożeni i zaniepokojeni. Nasze życie jest tam. Wszystkie nasze potrzeby życiowe pochodzą z tych działek. Dlaczego zawsze chcą je pojmać?” – pyta mieszkaniec wsi Lunjuk.

Globalny popyt na olej palmowy stale rośnie. UE znajduje się w pierwszej trójce światowych importerów. W miarę zmniejszania się dostępnych gruntów w Azji Południowo-Wschodniej branża agresywnie dąży do ekspansji z Indonezji i Malezji na nowe obszary, takie jak region Amazonii – nowa granica dla oleju palmowego. Ponownie ludzie są wypędzani z ziemi, od której byli zależni od wieków.

„Nasze ziemie zostały zdewastowane, cały las zniknął, a strumienie są całkowicie spiętrzone i zablokowane. Obecnie jest tylko jeden strumień, z którego możemy nadal czerpać czystą wodę pitną”, mówi lider społeczności z Santa Clara de Uchunya w regionie Ucayali w peruwiańskiej Amazonii.

„W polityce UE brakuje nawet podstawowych kryteriów dotyczących zrównoważonego rozwoju społecznego i praw człowieka, co uniemożliwia europejskim producentom biopaliw zaopatrywanie się w obszary upraw palmowych, na których łamane są prawa człowieka i prawa do gruntów społeczności”, powiedział Herman.

Oxfam wzywa UE do większych inwestycji w efektywność energetyczną i źródła paliw, które są naprawdę zrównoważone. Musi uwzględniać pośrednie emisje dwutlenku węgla wynikające ze zmian w użytkowaniu gruntów, ponieważ uwzględnia ograniczenia emisji. Musi również bezwzględnie nalegać, aby europejskie przedsiębiorstwa bioenergetyczne uzyskiwały uprzednią, dobrowolną i świadomą zgodę społeczności lokalnych w swoich łańcuchach dostaw.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy