Kontakt z nami

Brexit

#Brexit: UE chce uzgodnić formułę brytyjskiego rachunku za wyjście, a nie ostateczną kwotę

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Barnier_edytowany-1Unia Europejska chce uzgodnić z Wielką Brytanią formułę obliczania, ile będzie winna blokowi po wyjściu, zamiast określać z góry konkretną kwotę, powiedzieli unijni urzędnicy: piszą Jan Strupczewski i Gabrela Baczyńska.

Główny negocjator Komisji Europejskiej ds. Brexitu, Michel Barnier, poinformował 27 pozostałych krajów w poniedziałek (6 lutego) o metodologii rozważanej przez kierownictwo UE.

Na seminarium, zamkniętym dla prasy, powiedział, że niektóre kluczowe elementy projektu ustawy są nadal nierozstrzygnięte lub niedostępne, co uniemożliwia ustalenie dokładnej kwoty teraz, powiedziały osoby zaznajomione z treścią spotkania.

„Możliwe podejście… polegało na tym, że negocjujemy metodologię, robimy migawkę rachunków UE w momencie wyjścia Wielkiej Brytanii, przeprowadzamy szybki audyt i uzgadniamy sposób obliczania brytyjskiego udziału w rachunkach”, jeden z urzędników powiedział.

„Jeśli się na to zgodzimy, ostateczna liczba wyjdzie po audycie: wrzucimy wszystkie liczby do formuły, na którą wszyscy się zgodziliśmy, a formuła wygeneruje rachunek za wyjście”.

Unijni urzędnicy powiedzieli, że ewentualny rachunek w wysokości od 55 do 60 miliardów euro, o którym mowa w Brukseli od zeszłego roku, to tylko bardzo przybliżone oszacowanie.

„Spodziewałbym się liczby dość zbliżonej do tej, ale należy ją traktować bardziej jako rząd wielkości niż dokładną liczbę” – powiedział urzędnik UE.

reklama

Kluczową zmienną byłby udział Wielkiej Brytanii we wszystkich aktywach i pasywach UE w momencie wystąpienia.

„Rzecz w tym, że nikt nie wie, jaki jest ten udział, a Komisja nie ma na to ostatecznej odpowiedzi” – powiedział drugi urzędnik UE.

„Może to być 12, 13, 14 lub 15 procent lub coś innego. A potrzebujemy dokładnej liczby, ponieważ jeden punkt procentowy to kilka miliardów euro”.

Punktem wyjścia do obliczenia udziału Wielkiej Brytanii w aktywach i zobowiązaniach UE jest jej roczna składka do budżetu UE.

Ale to może się diametralnie różnić. W 2014 roku Wielka Brytania zapłaciła 11.34 mld euro, a w 2015 roku 18.21 mld euro. Było to po rabacie, pierwotnie zapewnionym przez premier Margaret Thatcher, który wahał się między 6.25 mld euro a 3.56 mld euro w ciągu ostatniej dekady.

Komisja rozważa oparcie wyliczeń na średniej z kilku lat – pytanie tylko z których i jak odzwierciedlić wahania kursu funta.

Ponadto składki krajowe są obliczane na podstawie dochodu narodowego brutto (DNB), który można zrewidować nawet cztery lata później.

W 2014 r. premier David Cameron zakwestionował żądanie UE dotyczące dodatkowego wkładu w wysokości 2.1 mld euro w związku z rewizją w górę wcześniejszych wartości DNB Wielkiej Brytanii.

Rządy UE prawdopodobnie uzgodnią formułę, którą mają stosować Komisja, do czasu wydania szczegółowego mandatu negocjacyjnego dla władzy wykonawczej UE, prawdopodobnie około maja, powiedział pierwszy urzędnik.

Jakikolwiek ostateczny rachunek za wyjście zostanie uzgodniony, zostanie zapłacony przez Wielką Brytanię w ratach, a nie w formie ryczałtu.

Wielka Brytania będzie też prawdopodobnie musiała dopłacać do emerytur unijnych urzędników, brytyjskich lub innych, oraz zająć się kwestią długoterminowych gwarancji udzielanych z budżetu UE instytucjom takim jak Europejski Bank Inwestycyjny.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy