Kontakt z nami

EU

Olimpiada w Soczi: Od szpiegów odbiega

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

DSCF2999W tym tygodniu problematyką praw człowieka w Rosji zajęła się podkomisja Parlamentu Europejskiego pod przewodnictwem Barbary Lochbihler (Zieloni, Niemcy). Wymiana poglądów między zaproszonymi rosyjskimi obrońcami praw człowieka a eurodeputowanymi dotyczyła szeregu kwestii dotyczących podstawowych wolności konstytucyjnych i najnowszych rosyjskich przepisów dotyczących organizacji pozarządowych oraz problemów związanych ze zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi w Soczi.

„Każda działalność organizacji pozarządowych może być uznana za polityczną w świetle nowego ustawodawstwa dotyczącego zagranicznych agentów” – powiedział prawnik Kirill Koroteev. Przestrzegał przed opresyjnym charakterem „obcego agenta”, mówiąc, że w rosyjskim kontekście kulturowym tłumaczy się go jednoznacznie jako „szpieg”.

„Aktywiści mogą zostać oskarżeni tylko za podjęcie decyzji o zorganizowaniu wydarzenia” – dodał.

Innym niebezpiecznym aspektem jest niejasność formuły „złośliwej niezgodności”, która otwiera szeroką gamę interpretacji tego, jak karać za nieposłuszeństwo.

Pomimo tego opresyjnego ustawodawstwa działacze organizacji pozarządowych wygrali kilka spraw przeciwko państwu w Jekaterynburgu i Riazaniu. Ubolewając nad nowym ustawodawstwem, które ma na celu ograniczenie organizacji pozarządowych, Koroteev zwrócił uwagę na znaczne środki finansowe, czas i energię skierowaną z obrony praw człowieka na samoobronę.

Ostrzeżenie, by unikać public relations Kremla w sprawie igrzysk olimpijskich w Soczi, pochodzi od Tatiany Lokshiny z Human Rights Watch. Zwróciła uwagę na dwa równoległe procesy: promowanie wizerunku państwa rosyjskiego oraz bezprecedensową represję wobec społeczeństwa obywatelskiego zapoczątkowaną podczas trzeciej prezydentury Władimira Putina.

„Istnieje obawa o następstwa igrzysk olimpijskich, kiedy Rosja nie będzie już w centrum uwagi społeczności międzynarodowej”, powiedział Lokshina. Reporter UE. „Pewne znaki już wskazują w tym kierunku: po zwolnieniu Chodorkowskiego ekolog Eugeniusz Witiszko z Krasnodaru Jabłoko został skazany na trzy lata więzienia”.

reklama

Nazwisko rosyjskiego ekologa chroniącego rezerwat przyrody UNESCO w Soczi stało się emblematem dla tych, którzy opowiadają się za demokratycznymi przemianami w Rosji. Łamiąc prawo, politycznie umotywowana sprawa została odroczona, aby nie rzucać cienia na uroczystości olimpijskie.

„Powinniśmy jechać do Soczi czy nie? Czy powinniśmy wziąć udział?” zapytał eurodeputowany Werner Schulz (Niemcy, Zieloni). „Nie widzimy żadnych realnych zmian w kierunku demokratyzacji życia. Ustawa o obcych agentach przypomina czasy GUŁAGU”.

„Czasy GUŁAGU” stały się punktem odniesienia przy omawianiu sytuacji w Soczi, gdzie administracja łamie własne obietnice – zamiast budować schronisko dla psów, miasto rozpoczęło akcję strzelania do bezdomnych.

„Zdajemy sobie sprawę z trudnej sytuacji obrońców praw zwierząt w Soczi” – dodał Lokshina. „Są nieustannie prześladowani”.

Eurodeputowana Kristiina Ojuland (ALDE) wyraziła zaniepokojenie losem Witiszki i zakwestionowała wolność wypowiedzi działaczy Krasnodaru i Soczi YABLOKO. „W ALDE jesteśmy w kontakcie z rosyjskimi liberałami, a rozprawa z ekologami chroniącymi miejsce UNESCO w Soczi jest bardzo niepokojąca”.

Ojuland poruszył kwestię bezpieczeństwa mieszkańców Soczi, strzelając do psów w miejscach publicznych, takich jak stacje kolejowe: „Na ulicach dochodzi do strzelanin i trucizn bezpańskich bezdomnych, co samo w sobie jest okropne, ale jest jeszcze bardziej traumatyczne dla mieszkańców Soczi, ponieważ nie tylko odbiera im radość z uroczystości, ale traumatyzuje ludzi, w tym dzieci, pozostawiając wspomnienia, które prześladują ich przez całe dorosłe życie –„ pamiątki ”Olimpiady w Soczi”.

Rosyjski komisarz ds. praw człowieka Konstantin Dołgow odpowiedział na krytykę z nutą optymizmu, ponieważ widzi pewne pozytywne oznaki poprawy. W kontekście Soczi powiedział, że Kreml został poproszony o nieupolitycznianie igrzysk: „Chodzi o sport, to nie jest G8”. Jednym z przywołanych przez Dogłowa osiągnięć rosyjskich władz było finansowanie przez państwo organizacji pozarządowych zajmujących się prawami człowieka. „Otrzymują dotacje od rosyjskiego rządu. Teraz obrończyni praw człowieka Ludmiła Aleksiejewa również otrzymuje rosyjskie fundusze” – dodał Dołgow, wskazując, że w Rosji jest około 200,000 tysięcy organizacji pozarządowych, a rząd wydaje około 3.4 miliarda rubli na wspieranie ich działalności.

Kończąc przesłuchanie, Lokshina poprosił posłów do Parlamentu Europejskiego, aby spojrzeli poza 7 lutego, ceremonię otwarcia igrzysk: „Kreml czyni z igrzysk wizytówkę kraju, ale fajerwerki towarzyszące ceremoniom nie powinny przesłaniać ponurych realiów rosyjskiego życia politycznego”.

 

Anna van Densky

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy