Kontakt z nami

Obrona

Kreml testuje system obronny UE i NATO

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Rosja zaaranżowała niedawny kryzys migracyjny na granicy białorusko-polskiej, wykorzystując reżim Łukaszenki na Białorusi do stworzenia nowego punktu destabilizacji w Europie Wschodniej. W przeszłości Rosja wykorzystywała podobne podręczniki, aby osiągnąć swoje cele geopolityczne i zmusić kraje europejskie do ustępstw wobec Rosji, takich jak zniesienie sankcji. Na przykład w 2015 roku, po interwencji Rosji w konflikcie militarnym w Syrii, masowy napływ migrantów wywołał katastrofę humanitarną w Europie. pisze James Wilson.

To podzieliło europejskie społeczności narodowe i podsyciło nastroje antyimigracyjne w Wielkiej Brytanii, które ostatecznie doprowadziły do ​​Brexitu. Dziś, gdy podobne obawy wyrażane są w Polsce, Francji i na Węgrzech, należy zaniepokoić się potrzebą zbiorowej i zdecydowanej odpowiedzi na czas na agresywne działania Moskwy w regionie.

Kryzys migracyjny na granicy białorusko-polskiej jest jednym z narzędzi Kremla skłaniających UE do negocjacji z Rosją jej strategicznych celów. Cele te obejmują uruchomienie Nord Stream 2, zmniejszenie sankcji wobec Rosji, uznanie kontrolowanych przez nią organizacji terrorystycznych L-DNR (obwody donieckie i ługańskie). Inne cele Rosji to uznanie anektowanego terytorium Krymu i miasta Sewastopol za terytorium rosyjskie. Jednocześnie Rosja naciska na powrót do mińskiego formatu negocjacji, aby wytargować nowe warunki; próbują też usprawiedliwiać rozprzestrzenianie się rosyjskiego wojska na Zachód (dotyczy to wsparcia powietrznego i szkolenia uderzeniowego na miasta północnej Ukrainy) i nie tylko. Rosja ma złożoną strategię, działającą na wielu różnych frontach, wykorzystując osłabioną UE i NATO oraz nieuznanie przez Zachód agresji hybrydowej za jawną.

Niedawny kryzys na zachodniej granicy UE miał miejsce w kontekście podpisania porozumień (28 programów unijnych) o dalszej integracji Rosji i Białorusi w ramach jednego państwa zjednoczonego, co zrodziło koncepcję wspólnej polityki migracyjnej i przyjęło zaktualizowaną doktryna wojskowa. Poprzez zakrojoną na szeroką skalę operację grożącą przełamaniem zachodniej granicy NATO Moskwa planowała legitymizację rządu pariasa prezydenta Łukaszenki poprzez zainicjowanie rozmów między Mińskiem a Brukselą w celu dyplomatycznego rozwiązania sytuacji i wyprowadzenia reżimu z politycznej izolacji.

Ważnym elementem wykorzystywania przez Rosję narzędzi hybrydowych jest ukrywanie lub zniekształcanie jej roli w działaniach destrukcyjnych. Rosyjskie służby wywiadowcze zarządzały kryzysem migracyjnym na granicach Unii Europejskiej, stosując strategię podobną do tej stosowanej przez Rosję na Krymie w 2014 r. i nadal stosowanej na wschodniej Ukrainie.

Ostatnie artykuły w Bloomberg stwierdzają, że Stany Zjednoczone ostrzegły swoich sojuszników w Europie o planach Federacji Rosyjskiej dotyczących rozpoczęcia operacji wojskowej mającej na celu inwazję na Ukrainę, być może już 1 grudnia. Obawy te opierają się na dowodach wskazujących na koncentrację rosyjskich wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą oraz tendencje podobne do przygotowań Rosji do nielegalnej okupacji i aneksji Krymu w 2014 roku.

Amerykański chargé d'affaires Courtney Ostrien powiedział Radzie Stałej OBWE na początku tego miesiąca, że ​​Rosja jest główną przeszkodą w pokojowym rozwiązaniu konfliktu zbrojnego pod przywództwem Moskwy we wschodniej Ukrainie, a retoryka Kremla jest nieuzasadniona i niebezpiecznie prowokacyjna. Rosja musi zezwolić SMM (Specjalnej Misji Monitorującej) OBWE na jakościowe wykonywanie ich mandatu i monitorowanie na całym kontrolowanym przez Rosję TOT (terytoriach czasowo okupowanych) Ukrainy. Ale nastroje rosną i wszystkie strony przygotowują się na możliwą eskalację kryzysu w najbliższym czasie.

reklama

Nie może być pojednania ani stabilizacji stosunków między Zachodem a Rosją na zasadzie konsensu lub kompromisu, ponieważ rosyjska geopolityka opiera się na konfrontacji, a nie rozwoju poprzez współpracę. Nie da się zawrzeć porozumienia z Putinem, po prostu dlatego, że jego żądania są coraz bardziej bezczelne. Ukraina po agresji militarnej na Gruzję w 2008 roku padła ofiarą w 2014 roku. Jeśli w sprawie terytoriów okupowanych na Krymie i wschodniej Ukrainie dojdzie do dalszych ustępstw, to za kilka lat będzie tylko nowy teatr agresji. Zagrożone są nie tylko Kaukaz i Europa Wschodnia, ale także sama Unia Europejska. Rosja zaczyna wykazywać oznaki dezintegracji. Wykazanie jakiejkolwiek słabości w obliczu agresji Kremla byłoby globalną katastrofą. Sankcje są dotkliwe, poparcie społeczne słabnie, światowa konkurencyjność spada, a Rosja stale spychana jest w kąt.

Na tle kryzysu migracyjnego celowo stworzonego przez Rosję na granicy białorusko-polskiej, Moskwa dodatkowo zademonstrowała swoją siłę i wpływ na sytuację bezpieczeństwa w regionie, organizując rosyjsko-białoruskie niezaplanowane ćwiczenia powietrznodesantowe w obwodzie grodzieńskim, testując tym samym możliwości Zachodu. odpowiedź na sytuację. Chociaż podczas ćwiczeń zginęło kilku spadochroniarzy, co po raz kolejny pokazuje poważną gotowość Rosjan do wojny. Wygląda na to, że są gotowe do użycia odnowionej, przestarzałej broni sowieckiej przeciwko nowoczesnym systemom europejskim i amerykańskim. Największe obawy budzi nie przeszkolenie czy przezbrojenie 40-letnich samolotów, ale możliwość uderzenia w strategiczne cele. Jak ranna bestia, Rosja może być skazana na zagładę, ale jest bardzo niebezpieczna i nie należy jej lekceważyć.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy