Johnson, nazywany przez urzędującego Donalda Trumpa „brytyjskim Trumpem”, nigdy nie spotkał Bidena, a komentatorzy sugerują, że będzie musiał ciężko pracować, aby utrzymać tak zwane „specjalne stosunki” między bliskimi sojusznikami.
„Gratulujemy Joe Bidenowi wyboru na prezydenta Stanów Zjednoczonych i Kamali Harris jej historycznego osiągnięcia” – napisał Johnson w oświadczeniu.
„Stany Zjednoczone są naszym najważniejszym sojusznikiem i nie mogę się doczekać ścisłej współpracy nad naszymi wspólnymi priorytetami, od zmian klimatycznych po handel i bezpieczeństwo”.
Jednak wybór Bidena może stanowić natychmiastowe trudności dla Johnsona, którego rząd zabiega o umowę handlową z Unią Europejską.
Biden, który mówił o znaczeniu swojego irlandzkiego dziedzictwa, ostrzegł, że Wielka Brytania musi honorować porozumienie pokojowe z Irlandią Północną z 1998 r., wycofując się z bloku, w przeciwnym razie nie będzie możliwe zawarcie osobnej umowy handlowej z USA.
Wiadomość ta pojawiła się po tym, jak Johnson zaproponował przepisy, które złamałyby protokół Irlandii Północnej do traktatu rozwodowego z Brexitu, który ma na celu uniknięcie fizycznej granicy celnej między brytyjską prowincją a Irlandią będącą członkiem UE.
Twierdzi, że prawo jest potrzebne, aby dotrzymać warunków porozumienia wielkopiątkowego.
Oprócz hojnych pochwał ze strony Trumpa Johnson został oskarżony w artykule prasowym z 2016 roku o obrazę Baracka Obamy, pod którego rządami Biden był wiceprezydentem.
Zasugerował, że z Gabinetu Owalnego przeniesiono popiersie brytyjskiego przywódcy z czasów wojny, Winstona Churchilla, ze względu na „niechęć przodków prezydenta częściowo kenijskiego do Imperium Brytyjskiego”.
Jednak komentatorzy sugerują również, że w wielu kwestiach politycznych urodzeni w Nowym Jorku Johnson i Biden byliby zgodni, począwszy od przeciwdziałania zmianom klimatycznym i porozumieniu nuklearnemu z Iranem, po wsparcie dla NATO oraz bezpieczeństwo i wywiad.
Brytyjski minister spraw zagranicznych Dominic Raab, który stwierdził, że jest jasne, że Biden zwyciężył pomimo pewnych procesów, które „wciąż trwają”, podkreślił również, gdzie sojusznicy mogą współpracować.
„Nie możemy się doczekać współpracy z nową administracją we wszystkich naszych wspólnych interesach, od walki z Covid-19 po zwalczanie terroryzmu, a także ścisłej współpracy w ramach naszych przewodnictwa w COP26 i G7 w przyszłym roku” – powiedział Raab.