Kontakt z nami

koronawirus

#EAPM – Najlepsze wykorzystanie broni bojowej #COVID-19? Kolejny argument „wartości”…

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

W zeszłym tygodniu Europejski Sojusz na rzecz Medycyny Spersonalizowanej (EAPM) był współorganizatorem wydarzenia sprawdzającego przyszłość, dotyczącego sytuacji w naszym konkretnym obszarze i obszarze specjalizacji, ale z naciskiem również na Azję – która ma wiele takich samych problemów i wyzwań, jak mamy do czynienia w Europie, Dyrektor wykonawczy EAPM pisze Denis Horgan.

Wśród wielu kwestii omawianych podczas wydarzenia znalazł się sposób alokacji zasobów, co oczywiście jest po części efektem domina tego, jak definiujemy „wartość” (i z czyjej perspektywy) – w istocie wielka kwestia Kto decyduje?

EAPM i wielu innych debatowało nad tym wiele razy, ponieważ każdy interesariusz ma swój własny punkt widzenia - pacjenci, płatnicy, producenci. I oczywiście każdy chce najlepszej opieki zdrowotnej dla swoich obywateli i dla siebie. W międzyczasie, jako ogromna część tego procesu, naukowcy chcą prowadzić najlepsze badania, pacjenci/obywatele chcą wcześniejszej diagnozy, wyższych standardów opieki, wcześniejszego dostępu oraz najnowocześniejszych i najskuteczniejszych metod leczenia, a przemysł chce produkować niesamowite nowe leki wykorzystujące to, co najlepsze w szybko rozwijającej się nauce. W przypadku nowej nauki i nowych zastosowań nauki należy pamiętać, że medycyna spersonalizowana sama w sobie jest poważnym dążeniem do większej wartości, w każdym kontekście, z pewnością w perspektywie długoterminowej. Dzięki zapewnieniu odpowiedniego leczenia właściwemu pacjentowi we właściwym czasie, medycyna spersonalizowana ma tu kluczowe znaczenie.

Postawienie pacjenta w centrum

Chodzi o pewną i naukową identyfikację pacjentów, którzy mają największe szanse na uzyskanie pozytywnej odpowiedzi na dane leczenie. Chodzi o podejmowanie bardziej świadomych decyzji, co samo w sobie jest kluczową wartością. Jako doskonały, konkretny przykład, diagnostyka towarzysząca jest w tym kontekście nieoceniona. Pomagając zmniejszyć część niepewności związanej z leczeniem, te złożone testy są unikalne nawet w dziedzinie diagnostyki in vitro lub IVD. Są niezwykle pomocne w zmianie systemów opieki zdrowotnej z podejścia skoncentrowanego na leczeniu na podejście prawdziwie skoncentrowane na pacjencie.

Miarą tego, jak skuteczne jest społeczeństwo, jest to, że każdy człowiek powinien otrzymać najlepsze dostępne leczenie, a w czasach reformacji i przewrotów (chcianych lub nie) w opiece zdrowotnej istotne jest, abyśmy utrzymywali osobę w spersonalizowanym opieka zdrowotna. Ponownie, w tym względzie uznaje się, że pacjenci zdecydowanie opowiadają się za stosowaniem najnowocześniejszej diagnostyki towarzyszącej, która może im powiedzieć, jakie choroby mają i jaki jest najlepszy sposób ich leczenia, podczas gdy płatnicy i prawodawcy są znacznie bardziej ostrożni, gdy porównanie kosztów z „wartością”.

Najwyraźniej, ponad wiele innych rzeczy, pacjenci przywiązują dużą wagę do posiadania faktów. A jeśli chodzi o „wartość” we wszystkich jej aspektach, podczas wybuchu Covid-19 widzieliśmy w całej Europie, że niektóre obszary szpitali zostały wyłączone z ich normalnego użytkowania, a niektóre terapie zostały faktycznie wstrzymane. Teraz pod pewnymi względami dzieje się to praktycznie każdego roku, gdy wkraczamy w czas grypy sezonowej, z oczywistym zapotrzebowaniem na więcej łóżek na OIOM-ach. Rzadko jednak prowadziło to na przykład do zawieszenia chemioterapii, jak to miało miejsce w niektórych przypadkach i lokalizacjach tej wiosny. Czy jest to w ogóle moralnie uzasadnione? Bez rozważenia wskaźników przeżycia (zwłaszcza z tego wczesnego końca spektrum) trudno powiedzieć, ale z pewnością wywołuje to nieprzyjemne poczucie „uczciwości”, „skuteczności” i, tak, „wartości”, jakkolwiek chcesz zdefiniować To. W niektórych częściach świata szpitale nie ukrywają, że muszą racjonować ratujące życie leczenie pacjentów z nowym koronawirusem.

reklama

Mamy to szczęście, że większość dotychczasowych obaw, że zabraknie respiratorów itp., okazała się nieuzasadniona, a lekarze rzadko musieli dokonywać najtrudniejszych wyborów w kontekście pandemii, zwłaszcza w Europie. Tymczasem, na szczęście, „Szpitale Słowika”, które powstały w miejscach takich jak Wielka Brytania, są jak dotąd niedostatecznie wykorzystywane. Nie oznacza to oczywiście, że nie zostaną użyte, jeśli druga fala (a nawet trzecia lub czwarta) przewyższy pierwszą. Początkowo obawiano się, że zabraknie respiratorów. Na razie wydaje się, że wystarczy. Ale w niektórych szpitalach brakuje urządzeń do dializy, a także personelu i materiałów do ich obsługi. Myśl o tym, że lekarze są zmuszani do decydowania, którzy pacjenci otrzymają opiekę, a którzy nie, jest przerażająca. Poza tym, gdzie był ich niezbędny sprzęt ochrony osobistej z pierwszego dnia? Krótka odpowiedź brzmi „nieobecny”.

Więcej UE? Pewno?

Jeśli kryzys w czymkolwiek pomógł, to była to wyraźna potrzeba ram zarządzania w całej UE. Jej brak widać już teraz. Nie ma wspólnego podejmowania decyzji między nawet sąsiadującymi krajami o tym, kiedy blokady zostaną zniesione, a wszystko wygląda tak samo chaotycznie, jak to, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych – brak spójności, poszczególne stany działają według własnego uznania itp. Co możemy zrobić, aby to naprawić teraz iw przyszłości, ponieważ z pewnością wymaga naprawy. Cóż, wśród kwestii, które zostaną omówione na kolejnej ważnej wideokonferencji EAPM pod koniec czerwca, będzie to, czy UE powinna odgrywać większą rolę w dziedzinie zdrowia publicznego, zwłaszcza w dostarczaniu technologii medycznych.

Rejestracja zostanie otwarta w piątek (15 maja) na nadchodzącą konferencję pomostową prezydencji UE Chorwacji i Niemiec zatytułowaną „Utrzymanie zaufania publicznego do wykorzystania Big Data w naukach o zdrowiu w świecie COVID i post-COVID”, która odbędzie się 30 czerwca , który z pewnością obejmuje wiele tematów, ale mimo to wciąż nie jest wystarczająco obszernym tytułem, aby objąć wszystko, o czym będziemy rozmawiać!

Kolejna sesja, która odbędzie się 19 maja, podczas której omówiono wiele z tych elementów danych, odbędzie się w HIMMs i zatytułowana: „Przyspieszanie cyfrowej transformacji systemów opieki zdrowotnej: dlaczego cyfrowe zdrowie musi być nowym standardem w świecie po COVID-19” Możesz kliknąć tutaj aby zobaczyć więcej szczegółów.

Wielu interesariuszy znajduje sposób

Kluczową rolą każdej konferencji EAPM jest zgromadzenie ekspertów w celu uzgodnienia polityki w drodze konsensusu i przekazania naszych wniosków decydentom. Jeśli chodzi o to, czy UE powinna mieć większy wpływ na opiekę zdrowotną, taka rzeczywistość uderzałaby oczywiście w pilnie strzeżone kompetencje państw członkowskich w zakresie opieki zdrowotnej. Więc gdyby tak się stało, jak by to było? Oczywiście musimy szybko przejść do tej podstawy. Właściwie powinniśmy już to zrobić, ale być może pandemia (ostatecznie) skupi umysły. Będzie musiał, ponieważ z tym pytaniem wiąże się pytanie, w jaki sposób można wypełnić obecnie bardzo widoczne luki, aby lepiej chronić zdrowie Europy przed kolejnym kryzysem?

Jakie są priorytety?

Szersze pytanie, jak wspomniano powyżej, dotyczy tego, czy nadszedł czas, aby przyznać UE większą rolę w ochronie ciebie, mnie i nas wszystkich. Gdy pandemia rozwinęła się i śmiertelnie uderzyła w serce Europy i społeczności globalnej, niedobory w dostępności i podaży zasobów niezbędnych do reagowania stały się wyraźnie widoczne. Jak wspomniano powyżej, występowały ogromne niedobory środków ochrony indywidualnej (PPE), takich jak maski na twarz, a także sytuacje grożące wypadkiem podstawowego wyposażenia OIOM, którego powinno być pod dostatkiem, oraz brak w krajach gorzej wyposażonych, a także dużo grzebania wokół dla kluczowych urządzeń i w ramach ograniczeń infrastrukturalnych.

Co więcej, brakowało nowoczesnych procedur i procesów do testowania (zarówno pod kątem infekcji, jak i odporności), brakowało leków do leczenia objawowego, jakiejkolwiek terapii leczniczej oraz (co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę skalę czasową) na szczepionki profilaktyczne. Systemy załamały się na wielu poziomach iw większości przypadków nie udało się ich całkowicie uratować. Nie opóźniając poszukiwań szczepionki, Europa musi stworzyć system administracyjny wspierający zdolność społeczeństwa do życia z COVID-19. Nie możemy tak po prostu siedzieć i czekać. W Europie brakowało i – biorąc pod uwagę przypadkowe sposoby, w jakie blokady są obecnie usuwane – nadal brakuje skoordynowanych, trwałych wysiłków UE i państw członkowskich na rzecz budowania zdolności i stawiania czoła wyzwaniom. Oglądanie tego wszystkiego, krok po kroku, jest irytujące, delikatnie mówiąc.

Test raz, dwa, trzy…

I oczywiście mamy pytania dotyczące testowania i (często kontrowersyjnego) śledzenia kontaktów. Wydaje się, że niektóre demokracje pomogły utrzymać niską liczbę ofiar śmiertelnych, stosując połączenie dystansu społecznego, ścisłych ograniczeń w podróżowaniu, masowych testów i wspomnianego śledzenia. Jednak nie wszystkim się to udało (zwłaszcza Wielka Brytania jak dotąd tego nie zrobiła, ale nie jest sama). Testowanie to wielka sprawa dnia.

Kogo testować, kiedy testować, jak testować…?

Liczy się czas, trzeba podejmować decyzje i zwiększać wydajność. Jest to zupełnie niezależne od faktu, że kryzys, w którym się znaleźliśmy, przypomniał nam wszystkim o ciągłych wyzwaniach związanych z pojawiającymi się i ponownie pojawiającymi się zakaźnymi patogenami. Musimy obserwować stały nadzór, ponieważ staną się one bardziej powszechne, a nie rzadsze. Szybka diagnoza jest niezwykle ważna. Między innymi dlatego, że we wczesnych stadiach wybuchu epidemii COVID-19 z pewnością rozprzestrzeniał się szybciej, niż Europa była w stanie go wykryć. Wydaje się, że na tym (wciąż stosunkowo wczesnym) etapie powstrzymanie nowego koronawirusa może w dużej mierze polegać na wczesnym wykrywaniu przypadków i śledzeniu kontaktów. W rzeczywistości wydaje się dalekie od twierdzenia, że ​​można to uznać za kluczowe dla skutecznej reakcji. Jak zawsze, jest tak, więc, tak, tak, więc pytania, na które należy odpowiedzieć, przy czym powyższe i inne zostaną omówione na tej konferencji. Mamy szczerą nadzieję, że będziesz mógł do nas dołączyć i odegrać swoją tak cenną rolę, pomagając odpowiedzieć na kluczowe pytania dnia. Rejestracja zostanie otwarta w piątek na naszą konferencję 30 czerwca.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy