Kontakt z nami

EU

Od #Euro do #ESM Włoski #Salvini ponownie trenuje swój #eurosceptyczny ogień

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Matteo Salvini (na zdjęciu) niedawno wycofał groźby wyjścia Włoch ze strefy euro, ale przywódca skrajnej prawicy alarmuje teraz władze europejskie nowym celem swojego eurosceptycznego gniewu: planowaną reformą funduszu ratunkowego dla regionu, napisać Giuseppe Fonte i Gavin Jones.

Ministrowie finansów strefy euro uzgodnili w czerwcu projekt reformy funduszu, znanego jako Europejski Mechanizm Stabilności (ESM), a jego przywódcy mają go sfinalizować w przyszłym miesiącu.

Jednak zmiany wywołały polityczną burzę we Włoszech, podsycaną przez opozycyjną Ligę Salviniego. Rząd znajduje się pod presją, aby opóźnić lub spróbować zmodyfikować traktat reformujący, a wśród partnerów Włoch rośnie niepokój.

Europejski komisarz ds. gospodarki Pierre Moscovici przybył w piątek do Rzymu i przedyskutował tę kwestię z premierem Giuseppe Conte, mówiąc dziennikarzom, że reforma jest dobra dla Europy i Włoch.

Bank Włoch i niektórzy prominentni ekonomiści wyrazili zaniepokojenie propozycjami reformy EMS, ułatwiającymi restrukturyzację obligacji skarbowych w czasie kryzysu finansowego. Mówią, że może to potencjalnie zaszkodzić zaufaniu rynku do długu Rzymu.

Salvini używa mocniejszych tonów.

„Zatwierdzenie zmian w EMS oznaczałoby ruinę dla milionów Włochów i koniec naszej suwerenności narodowej” – powiedział w zeszłym tygodniu. Oskarża rząd o „zdradę”, próbując podpisać działania sprzeczne z interesem narodowym bez zgody parlamentu.

Salvini, 46-letni populista, którego prostolinijne, antyimigranckie przesłanie przemawia do milionów Włochów, ma szansę zostać kolejnym premierem, być może już w przyszłym roku, jeśli słabość obecnego rządu doprowadzi do przedterminowych wyborów.

reklama

Za jego wściekłością na ESM kryje się sprytny ruch polityczny mający na celu zjednoczenie rosnącej partii, która jest coraz szerszym kościołem, powiedział Reuterowi znawca Ligi.

Według sondaży Liga stała się zdecydowanie najpopularniejszą siłą polityczną we Włoszech, z poparciem około 33% wyborców. Należą do nich zagorzali nacjonaliści, którzy chcą wyjścia Włoch ze strefy euro, oraz bardziej umiarkowani konserwatyści przeciwni przewrotom.

Na czele pierwszej grupy stoją rzecznik Ligi ds. ekonomii Claudio Borghi i Alberto Bagnai, ekonomista przeciwny euro, który stoi na czele senackiej komisji finansów. Drugi uosabiają pragmatyczna prawa ręka Salviniego, Giancarlo Giorgetti i Luca Zaia, szef partii w bogatym północnym regionie Veneto.

Salvini musi nieustannie balansować między dwoma okręgami wyborczymi.

Wielu nacjonalistów z Ligi było przerażonych rezygnacją Salviniego ze swojego stanowiska anty-euro w ciągu ostatniego roku, co miało na celu uspokojenie obaw inwestorów co do perspektywy, że partia kiedykolwiek stanie na czele włoskiego rządu.

Ognista kampania przeciwko ESM ponownie pobudza eurosceptyków i nie denerwuje umiarkowanych nawet w przybliżeniu tak bardzo, jak perspektywa tzw. Italexitu.

„Salvini uczynił #No ESM naszym nowym okrętem flagowym, który ma zastąpić kampanię anty-euro” – powiedział wybitny prawodawca Ligi, odnosząc się do popularnego włoskiego hashtaga na Twitterze w ostatnich tygodniach.

„Utrzymuje na pokładzie tych, którzy identyfikują się z Borghim i Bagnai, bez zbytniego zakłócania rynków”, powiedziało źródło, które prosiło o zachowanie anonimowości.

Borghi i Bagnai przez wiele miesięcy atakowali reformę ESM, ale bez publicznego poparcia ze strony swojego lidera nie zwrócono na nich uwagi. Teraz Salvini nadrabia stracony czas na kilka tygodni przed zatwierdzeniem reformy.

W niemal codziennych tyradach w zeszłym tygodniu potępił to jako „atak na demokrację i oszczędności Włochów” i obiecał „sprzeciwiać się temu w każdym miejscu i na wszelkie sposoby”.

Dokładnie takiego języka używał w odniesieniu do euro.

Krytycy zarzucają Salviniemu hipokryzję, bo był u władzy w czasie, gdy negocjowano reformę EMS, ale nigdy nie wystąpił przeciwko niej. Liga opuściła rządzącą koalicję w sierpniu.

Borghi powiedział Reuterowi, że Salvini uważał, że kwestia ESM jest zbyt techniczna, aby wcześniej angażować się w nią z wyborcami, ale zdecydował, że teraz nadszedł właściwy moment.

„Oczywiście nigdy nie powiedziałbym tego, co powiedziałem na ten temat bez pełnej zgody Salviniego” – powiedział.

Roberto D'Alimonte, profesor nauk politycznych na Luiss University w Rzymie, opisał Salviniego jako oportunistę, dla którego kampania anty-ESM, podobnie jak wcześniejsza anty-euro, jest „grą polityczną”.

„Salvini jest sprytny politycznie i pozostaje pośrodku, używając Giorgettiego i Borghiego, by przemawiać do różnych segmentów elektoratu” – powiedział D'Alimonte.

„Potrafi wszystkich trzymać razem, dopóki nie zostanie premierem. Potem będzie musiał podejmować decyzje i to będzie prawdziwy sprawdzian.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy