Kontakt z nami

Brexit

#Brexit - Nawet koniec początku

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Teraz zaczyna obowiązywać pierwsza zasada polityki. Zacznij liczyć. Nie liczba słów w 585-stronicowej umowie o wystąpieniu czy 7-stronicowej deklaracji politycznej, ale liczba posłów, którzy zagłosują na tak lub na nie, pisze, Denis MacShane, były brytyjski minister ds. Europy (na zdjęciu).

Londyn i Bruksela już sobie zaprzeczają. Michel Barnier mówi, że obywatele UE mogą mieszkać, pracować, przechodzić na emeryturę w Wielkiej Brytanii i odwrotnie dla brytyjskich emigrantów na kontynencie, podczas gdy w Londynie obrońcy umowy twierdzą, że oznacza to koniec swobody przemieszczania się.

Dla UE-27 cztery swobody przepływu kapitału, towarów, usług i osób są niepodzielne. Jeśli brytyjski biznes i politycy będą upierać się, że mogą zacząć dyskryminować obywateli UE poprzez narzucanie zezwoleń na pracę i pobyt, twierdzenia pani May, że firmy w Wielkiej Brytanii będą miały pełny dostęp do sprzedaży w Europie, po prostu eksplodują.

Te same sprzeczności wewnętrzne oznaczają lata negocjacji, jeśli kiedykolwiek wymienione ambicje dotyczące przyszłych stosunków między Wielką Brytanią a Unią Europejską mają zostać ujęte w międzynarodowym traktacie, to Brexternity rozmów, awantur, politycznych buntów w Wielkiej Brytanii oraz żądań ze strony producentów i eksporterów lobbystów w krajach UE-27 trafi na pierwsze strony gazet jeszcze w latach 2020. XXI wieku.

Ale czy pani May może zdobyć poparcie Izby Gmin? Jeden minister zrezygnował, mówiąc, że nie może zaakceptować umowy, ponieważ pozwala ona na różne ustalenia w Irlandii Północnej. Paradoks polega na tym, że fundamentalistyczna protestancka sekta polityczna Partia Demokratycznych Unionistów odmawia zaakceptowania praw Wielkiej Brytanii dotyczących praw gejów i kobiet.

DUP jest homofobem i przeciwnikiem kobiet, a także eurofobem, więc pani May będzie musiała żyć bez ich 10 głosów.

Ilu z jej 315 posłów torysów poprze umowę? Istnieje sojusz przeciwko naturze między namiętnymi Odchodzącymi a żarliwymi Pozostałymi. Zdecydowani absolwenci, tacy jak Boris Johnson, będą głosować przeciwko porozumieniu i będą nalegać, aby wyjście z UE bez porozumienia było najlepszym rozwiązaniem.

reklama

Inny twardogłowy, antyeuropejski minister gabinetu, Dominic Raab, również złożył rezygnację. Jest ministrem brexitu od lipca, ale odsunięty na bok przez Downing Street, który powierzył negocjacje wysokiemu urzędnikowi, Ollie Robbinsowi, który traktował Raaba z obojętnością graniczącą z pogardą.

Jeśli sojusz przeciwko umowie się wzmocni, oznacza to zniszczenie pani May, aby wybrać nowego premiera z oczywiście Johnsonem na pierwszej linii niedoszłych zastępców premierów.

Po drugiej stronie podziału znajdują się pozostali, którzy również chcą obalić układ May-Barnier, aby sprowokować wielki kryzys polityczny, który można rozwiązać jedynie poprzez nowe referendum. Tony Blair jest najbardziej elokwentnym tego wyrazicielem polityka du pire – stara trockistowska linia im gorzej, tym lepiej – jedynym sposobem na fundamentalną zmianę polityczną jest pokazanie, że normalna polityka jest niewykonalna.

Dla zwolenników nowego referendum dopiero ogromna porażka porozumienia może otworzyć drogę do ponownego głosowania nad wynikiem Brexitu z 2016 roku. Ich linia zyskała poparcie szwajcarskiego dziennikarza politycznego Andresa Allemanda, który wyjaśnił w brytyjskiej gazecie Independent: jak w Szwajcarii normalne było głosowanie więcej niż jeden raz w trudnej sprawie.

Oficjalne stanowisko Partii Pracy pod przywództwem jej lidera, Jeremy'ego Corbyna, który w latach 1970. doszedł do wniosku, że Europa jest kapitalistycznym spiskiem bez związku z jego socjalistycznymi ambicjami, również sprzeciwia się umowie. Ma nadzieję, że jeśli zostanie pokonany, nastąpią wybory powszechne i Partia Pracy obejmie urząd. Ale ma tylko 257 posłów, a większość z pozostałych 393 posłów to nie indyki głosujące na Święto Dziękczynienia. Niewielu posłów, torysów i laburzystów, daje wiarę pomysłowi nowych wyborów.

Pośrodku znajdują się setki posłów, którzy nie trafiają na pierwsze strony gazet, nie są cytowani ani udzielani wywiadów i są rozdarci między lojalnością wobec partii, poparciem lub niechęcią do swoich szefów, lokalną presją działaczy partyjnych, obawami o miejsca pracy i przyszłość gospodarczą.

Nikt jeszcze nie wie, jak będą głosować. Londyńskie relacje prasowe na temat polityki opierają się na co najwyżej 15-20 posłach z każdej partii. Czy antyeuropejscy torysi przejmą przywództwo od najbardziej intelektualnego z eurofobów torysów, Michaela Gove'a, który zasiada w rządzie. Na burzliwym 5-godzinnym posiedzeniu gabinetu Gove powiedział, że powinni zaakceptować umowę, ponieważ wyjście z UE jest priorytetem. Wielka Brytania, która nie jest już członkiem traktatu UE, może robić, co chce. Perfidny Albion wraca do życia.

Jeden z wyższych rangą brexitowców torysów, członek tak zwanej Europejskiej Grupy Badawczej antyunijnych posłów na czele z Jacobem Reesem Moggiem, powiedział mi, że on i wielu jego kolegów nie sprowokuje kryzysu w grudniu, głosując za odrzuceniem umowy. „Zaakceptujemy umowę i wkrótce pozbędziemy się Theresy May i wybierzemy nowego przywódcę i premiera, który doprowadzi do pełnego brexitu”.

Po stronie Partii Pracy baty prywatnie mówią, że nie wiedzą, gdzie są wszyscy posłowie Partii Pracy. Większość będzie postrzegać głosowanie jako szansę na pokonanie pani May. Niektórzy wzywali do nowego referendum, ale tylko 9 posłów torysów zapisało się na nowe głosowanie, więc nie jest jasne, czy w Izbie Gmin można znaleźć większość dla nowego referendum.

Jednak niektórzy posłowie Partii Pracy powiedzieli, że nie mogą głosować za niczym, co niszczy miejsca pracy, a awaria No Deal gwarantuje poważny kryzys gospodarczy, a wiele zagranicznych firm, takich jak wszystkie japońskie firmy samochodowe, twierdzi, że będą musiały przenieść się na kontynent.

Bicze torysów mogą próbować przekupić jednego lub dwóch starszych posłów Partii Pracy, którzy planują przejść na emeryturę w następnych wyborach, oferując miejsce w Izbie Lordów z 300 funtami dziennej diety do końca życia.

Ale nikt nie może uczciwie powiedzieć, jakie będzie ostateczne głosowanie w parlamencie. Nigdy wcześniej brytyjska polityka nie była tak spolaryzowana. Nigdy wcześniej jakość przywództwa politycznego w Wielkiej Brytanii nie była tak słaba. Saga Brexitu jeszcze się nie skończyła.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy