Kontakt z nami

Chiny

11. Forum Regulacji Cyfrowych zajmuje się opóźnionymi w Europie prędkościami internetowymi

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

600 miliardów euro to cena ambitnych celów politycznych w zakresie Internetu szerokopasmowego przedstawionych przez Komisję Europejską w jej komunikacie gigabitowym z 2016 r. Dostępne środki publiczne prawdopodobnie nie będą w stanie pokryć więcej niż 10% tej kwoty. Jak zachęcić prywatnych inwestorów do dopasowania różnicy? To pytanie brzmiało przewodnio podczas 11. dwudniowego Forum Regulacji Cyfrowych, wiodącej konferencji regulacyjnej w Europie dla społeczności cyfrowych i telekomunikacyjnych, współorganizowanej przez Broadband4europe i bank Barclays w Londynie w dniach 28–29 marca. Trzeci rok z rzędu ChinaEU wzięło udział w tym wydarzeniu, organizując dyskusję panelową mającą na celu przedstawienie chińskiego podejścia do regulacji cyfrowych i przedstawienie przeglądu bogatego środowiska usług cyfrowych w Chinach.

Luigi Gambardella, prezes Broadband4europe i prezydent ChinaEU, otworzył forum słowami słynnego greckiego filozofa Sokratesa, który żył 25 wieków temu. Sokrates twierdził, że jest najinteligentniejszym Ateńczykiem, ponieważ wiedział, że nic nie wie. W branżach cyfrowych jesteśmy, powiedział, wszyscy jak Sokrates: sektor ewoluuje tak szybko, że mniej niż kiedykolwiek w przeszłości mamy jakąkolwiek pewność co do tego, co przyniesie nam przyszłość.

Forum zgromadziło ekspertów i decydentów z Europy, Stanów Zjednoczonych i Chin, aby podzielić się swoimi poglądami i perspektywami oraz skonfrontować je z poglądami interesariuszy z branży. Głównym tematem był nowy Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej (EECC), nad którym aktualnie debatuje Parlament Europejski. Czy te zasady będą sprzyjać inwestycjom i społeczeństwu gigabitowemu, czy wręcz przeciwnie, dławią inwestycje i innowacje? Zdania rozbieżne. Na przykład Robert Pepper, dyrektor globalnej polityki w zakresie łączności i technologii w Facebooku, powiedział, że rozszerzenie unijnych ram regulacyjnych na usługi over-the-top (OTT) wykorzystujące numery telefoniczne doprowadziłoby do problemów technicznych i zniszczyłoby zaufanie do nowych proponowanych rozwiązań zasady.

Branża telekomunikacyjna ze swej natury ma charakter globalny. W szczególności zapowiadane złagodzenie amerykańskich ram regulacyjnych mających zastosowanie do usług informacyjnych sprawi, że inwestycje w UE staną się jeszcze mniej atrakcyjne, stwierdziła Roslyn Layton z zespołu ds. lądowania FCC w zespole przejściowym prezydenta Trumpa.

Inwestycje w światłowody i 5G były ważnymi tematami Forum. Powszechne wdrożenie światłowodów umożliwi wdrożenie sieci 5G, co z kolei umożliwi świadczenie szerokiej gamy nowych usług, z których większości nie jesteśmy sobie jeszcze dzisiaj w stanie wyobrazić.

Inwestycje w światłowód są warunkiem wstępnym rozpoczęcia i powodzenia tego cyklu innowacji. Ciekawym modelem w tym zakresie są Chiny. Obecne przywództwo polityczne umieściło cyfryzację bardzo wysoko w programie obrad, powiedział Zhao Shuyu, badacz w Centrum Prawa Internetowego Chińskiej Akademii ICT, zespole doradców Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MIIT). W 13. planie pięcioletnim Chin określono wskaźnik abonamentu na mobilną łączność szerokopasmową na poziomie 85% do 2020 r. Chiny, będące siedzibą największej na świecie sieci 4G i cieszącej się jednymi z najwyższych poziomów penetracji światłowodów, mają obecnie śmiałe plany przyspieszenia rozwoju 5G, które ma zostać skomercjalizowane do 2020 roku.

reklama

Inwestorzy domagają się przewidywalności politycznej. Jednakże unijna kontrola fuzji stanowi główny czynnik niepewności. Podczas gdy ramy regulacyjne znacznie ułatwiają wejście na rynek, wyjście z rynku staje się coraz trudniejsze, ponieważ sektor zaczął się konsolidować. Benno Buehler, analityk w DG ds. Konkurencji, przypomniał, że fuzje można zezwolić jedynie wówczas, gdy zaproponowane zostaną wystarczające zobowiązania, aby zaradzić obawom w zakresie konkurencji, które wynikają z wyeliminowania w drodze proponowanego połączenia jednego z nielicznych konkurentów na wysoce skoncentrowanych rynkach. Może to obejmować, podobnie jak w przypadku włoskiej fuzji Hutchinson-Wind, pomoc w wejściu na rynek nowemu operatorowi, powiedziała Gabriella Muscolo, komisarz AGCM, włoskiego urzędu antymonopolowego.

Chociaż analitycy finansowi podkreślają potrzebę konsolidacji sektora łączności mobilnej, aby umożliwić przejście wystarczającej masy krytycznej do nowych sieci 5G, organy ds. konkurencji w dalszym ciągu wydają się niechętne do rozważenia korzyści, jakie mogą przynieść fuzje krajowe.

Z tego powodu chyba trzeba szukać nowych modeli – stwierdził Luigi Gambardella. W szczególności obiecujący wydaje się model sprzedaży hurtowej. Franco Bassanini, prezes Open Fibre, szczegółowo wyjaśnił, w jaki sposób Włochy w coraz większym stopniu polegają na modelu sprzedaży hurtowej, aby osiągnąć unijne cele w zakresie gigabitów. Pełne przemówienie Bassaniniego można znaleźć tutaj.

Pytanie zadane Reinaldowi Kruegerowi, kierownikowi działu ds. koordynacji regulacji i rynków w DG Connect, brzmi: dlaczego propozycja kodeksu nie zapewnia krajowym organom regulacyjnym uprawnień do narzucania środków strukturalnych, takich jak separacja prawna. Krajowe organy ds. konkurencji mogą nałożyć rozdział własności w przypadku nadużycia pozycji dominującej lub jako warunek zatwierdzenia fuzji. Dlaczego krajowe organy regulacyjne ds. telekomunikacji nie miałyby mieć podobnych uprawnień? Jednakże Mark Shurmer, dyrektor zarządzający Openreach, Ben Wreschner, dyrektor ds. regulacji sieciowych i gospodarczych w Grupie Vodafone oraz John Strand ze Strand Consult zdecydowanie się z tym nie zgodzili, podkreślając, że krajowe organy regulacyjne dysponują już bardzo inwazyjnymi narzędziami. Krueger podkreślił, że interwencja regulacyjna powinna stanowić wyjątek i że krajowe organy regulacyjne powinny najpierw rozważyć najmniej inwazyjne środki zaradcze.

5G będzie wymagało dalszego widma. Jednakże Kalpak Gude, prezes Dynamic Spectrum Alliance, podkreślił, że jeśli niektóre rządy w dalszym ciągu będą postrzegać aukcje widma jako rodzaj bankomatu służącego do wyciągania pieniędzy z sektora telefonii komórkowej, UE ponownie – tak jak to miało miejsce w przypadku wdrożenia 4G – pozostanie w tyle . Chris Woolford, dyrektor ds. międzynarodowej polityki widma w brytyjskim organie regulacyjnym OFCOM, dodał, że wbrew temu, co miało miejsce do tej pory, widmo przeznaczone dla 5G ma już użytkowników w kilku państwach członkowskich. Harmonizacja pasma widma będzie w mniejszym stopniu priorytetem niż wymiana najlepszych praktyk i nowych modeli zarządzania widmem. Na przykład dynamiczny przydział widma.

Forum nie było jednak poświęcone wyłącznie aspektom podażowym. Robert Pepper podkreślił, że polityka po stronie popytu była prawdopodobnie jeszcze ważniejsza, jak wynika z danych pochodzących ze wspólnej inicjatywy jednostki wywiadowczej Facebooka i Economist, włączający indeks internetowy, co pozwala porównać względną sytuację (prawie) dowolnego kraju na świecie z sytuacją innych pod względem wykorzystania i dostępności Internetu.

Ważnym punktem programu była także gorąca dyskusja pomiędzy operatorami over top (OTT), którzy twierdzą, że generują popyt konsumencki na ruch internetowy za pośrednictwem swoich innowacyjnych usług, a operatorami telekomunikacyjnymi, którzy twierdzą, że mają większy udział w przychodach z Internetu dzięki inwestycjom w kosztownych sieci, w których ostatecznie działają usługi OTT. Czy obie strony powinny przestrzegać tego samego zestawu zasad i przepisów? Komisja Europejska proponuje wyrównanie szans poprzez nałożenie nowego rozporządzenia na OTT w formie dodatkowych obowiązków związanych z połączeniami alarmowymi i interoperacyjnością usług. Z drugiej strony amerykański regulator telekomunikacyjny – FCC – nie jest zainteresowany wprowadzaniem nowych zasad dla swoich OTT. Byłoby to zgodne z delikatnym nadzorem Chin nad graczami internetowymi, zwłaszcza platformami handlu elektronicznego, krajowymi mediami społecznościowymi, dostawcami gier mobilnych i aplikacjami w ramach gospodarki współdzielenia, którzy wydają się cieszyć stosunkowo podejściem mającym na celu zapewnienie innowacji. Jednak prawdopodobnie najważniejszym powodem rozprzestrzeniania się chińskich aplikacji internetowych jest bardzo wysoki poziom konkurencji w branży, który wymaga od firm ciągłego opracowywania nowych innowacji zorientowanych na użytkownika.

Przykładem jest WeChat, wynalazek technologicznego giganta Tencent, dziś najcenniejsza marka w Chinach, wyceniana na 106 miliardów dolarów. Według Toma Griffithsa, dyrektora ds. strategii kreatywnej w londyńskiej agencji marketingu cyfrowego Qumin, dzięki zdobyciu ich zaufania WeChat był w stanie zgromadzić bazę użytkowników liczącą ponad 800 milionów ludzi w niecałe 6 lat. W odróżnieniu od Facebooka tylko niewielka część przychodów WeChat generowana jest przez reklamy, dzięki czemu platforma jest bardziej społecznościowa i mniej komercyjna. Model biznesowy WeChat stał się wzorem do naśladowania dla wielu jego odpowiedników na Zachodzie.

Ji Bo, prodziekan i przedstawiciel na Europę Cheung Kong Graduate Business School, zwrócił uwagę, mówiąc, że regulacje są często sposobem na wyeliminowanie konkurencji. Odpowiadając na pytanie dotyczące chińskiej interpretacji zachodniej koncepcji otwartego Internetu, Ji Bo odpowiedział, że kontrola treści internetowych w Chinach jest konieczna, aby utrzymać stabilność w tak dużym kraju. Warunkiem sukcesu firm chińskich i zagranicznych na rynku lokalnym jest budowanie dobrych relacji z rządem.

Alfredo Acebal, wiceprezes ds. globalnych w Huawei, zauważył, że podczas gdy w UE i w USA regulatorzy i branża walczą ze sobą, w Chinach panuje większa harmonizacja dzięki temu, że obaj gracze skupiają się na wspólnym celu , czyli poprawę doświadczenia użytkownika końcowego.

Innowacyjność i poprawa doświadczenia użytkownika to główne cele chińskiego organu regulacyjnego, powiedziała Claudia Vernotti, dyrektor ChinaEU. 6 marca trzy chińskie państwowe firmy telekomunikacyjne ogłosiły plany wyeliminowania opłat za roaming krajowy i zaoferowania zachęt cenowych małym i średnim przedsiębiorstwom, aby zachęcić klientów korporacyjnych do przyjęcia technologii sieciowych, takich jak przetwarzanie danych. Wydaje się, że aby wspierać rozwój usług społeczeństwa internetowego i rozwiązań w zakresie gospodarki współdzielenia, rząd opowiada się za podejściem „najpierw pozbawione przepisów, później rozwiązujące problemy”. Widzimy to na przykładzie boomu rowerów publicznych prowadzonego przez Ofo i Mobike – które pozwalają użytkownikom wypożyczać i zostawiać rowery, gdziekolwiek chcą, korzystając z aplikacji mobilnej pomagającej im zlokalizować dostępne rowery w pobliżu – którzy po prawie roku niekwestionowanego wzrostu, stoją obecnie w obliczu przepisów ograniczających naruszenia, takie jak nielegalne parkowanie i definiujących odpowiedzialność obywateli, rządów i operatorów usług.

Wreszcie, ponieważ forum odbyło się w Londynie, stolicy Wielkiej Brytanii, organizator tegorocznego Forum nie mógł uniknąć umieszczenia w jego programie dwóch niezwykle aktualnych kwestii: po pierwsze, rozdziału prawnego pomiędzy firmami BT i Openreach, który został uzgodniony w połowie -Marsz. Po drugie, Brexit i jego konsekwencje dla branż cyfrowych. John Strand ostrzegł, że jeśli separacja prawna firmy BT przebiegnie sprawnie i pomyślnie, organy regulacyjne z innych państw członkowskich pójdą za przykładem OFCOM i również rozważą separację prawną.

Brexit był postrzegany przez Kumara Singarajah, dyrektora ds. regulacyjnych i rozwoju biznesu w Avanti Communications Group, zarówno jako wyzwanie, jak i szansa dla sektora. Luigi Gambardella stwierdził, że po brexicie pojawiło się pytanie, czy organy współpracy unijnych organów regulacyjnych – RSPG i BEREC – powinny pozostać organami UE, czy też lepiej byłoby przekształcić je w otwarte, międzynarodowe organy, w których brytyjski organ regulacyjny mógłby nadal odgrywać kluczową rolę Dzisiaj. Dodał, że kwestie takie jak cyberbezpieczeństwo mają charakter globalny i że w obecnych wyspecjalizowanych organach należy również uwzględnić główne jurysdykcje internetowe, których celem będzie koordynacja polityk państw członkowskich. Gambardella opowiadał się w tym względzie za przekształceniem ENISA – unijnego wyspecjalizowanego organu ds. cyberbezpieczeństwa – w organ międzynarodowy, którego członkiem mogłyby zostać Chiny.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy