Kontakt z nami

EU

#EAPM - Ostatnie tango w Paryżu (i Madrycie, Budapeszcie, Amsterdamie i…)

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Stara zasada mówi, że do tanga trzeba dwojga. I rzeczywiście tak jest. Ale do rozmowy i przekształcenia potencjalnie dobrego pomysłu w wykonalną rzeczywistość potrzeba także (co najmniej) dwóch osób, pisze Denis Horgan, dyrektor wykonawczy Europejskiego Sojuszu na rzecz Medycyny Personalizowanej (EAPM).  

Wymiana informacji, wymiana poglądów i umiejętność wyrażania siebie, a jednocześnie umiejętność słuchania – wszystko to jest tutaj kluczem. Kluczową częścią niemal każdej formy postępu jest komunikacja.

Tak, dotyczy to opieki zdrowotnej, jak i gdziekolwiek indziej. Ale spójrzmy na to z szerszej perspektywy. Podczas gdy medycyna spersonalizowana stawia pacjenta w centrum jego własnej opieki zdrowotnej i zachęca do dialogu między pacjentem a lekarzem, aby wzmocnić jego pozycję, prawdą jest również, że komunikacja musi działać na większą skalę.

Mamy prawodawców, decydentów, osoby myślące o badaniach, osoby patrzące z perspektywy płatnika, producentów produktów farmaceutycznych, organy odpowiedzialne za zarządzanie i standardy, ekspertów IT, dziennikarzy, lobbystów i oczywiście tych pacjentów.

Tak wiele słów napisano o opiece zdrowotnej w XXI wieku i istnieje kakofonia głosów, każdy z własnym nastawieniem, własnym silosowym punktem widzenia, ale czy ktokolwiek faktycznie słucha kogokolwiek innego ze wszystkich praktycznych intencji i celów? Tak wiele punktów widzenia, tak mało konsensusu…

Dobre pomysły pojawiają się cały czas, ale można je wprowadzić w życie tylko wtedy, gdy ludzie zgodzą się, jak sprawić, by te „momenty olśnienia” zadziałały. Aby tego dokonać, wszystkie zainteresowane strony muszą się porozumieć, nieuchronnie pójść na kompromis i z pewnością zobaczyć cały obraz, jeśli nie przed, to przynajmniej w trakcie wspólnego posiedzenia lub po nim. Pomysły ubrane w słowa są świetne, stanowią najlepszy punkt wyjścia do wprowadzenia niezbędnych zmian, ale jeśli pozostaną jedynie słowami bez dalszych działań, to z pewnością będzie to niewiele więcej niż tylko gorące powietrze.

Nawet jeśli w sferze opieki zdrowotnej przenosi się góry, jak to w górach jest w zwyczaju, poruszają się one powoli. W tej chwili za wolno. Mówiąc prościej, budowanie konsensusu jest drogą naprzód w opiece zdrowotnej, a można to osiągnąć jedynie poprzez jasne wyrażanie opinii i umiejętność słuchania stosowane w tandemie. Zupełnie jak ten partner, którego potrzebujesz podczas tanga…

reklama

Oprócz mentalności silosowej, która wciąż istnieje w wielu obszarach opieki zdrowotnej, konieczności szkolenia lekarzy w zakresie lepszej komunikacji z pacjentami, a także absolutnej konieczności ciągłego szkolenia w przypadku tych pierwszych i łatwiej dostępnych informacji w przypadku tych drugich, mamy na najmniej widziałem przykładów komunikacji, współpracy i koordynacji. Podejmij ocenę technologii medycznej lub HTA.

Chociaż poziom współpracy (obowiązkowy lub nie) jest nadal przedmiotem gorącej debaty, nie można zaprzeczyć, że na przestrzeni lat poszczególne państwa członkowskie, które zazdrośnie strzegą swoich kompetencji w zakresie opieki zdrowotnej na mocy Traktatów, współpracują w zakresie HTA od dwudziestu lat.

W miarę postępów kluczowym aspektem będzie „budowanie konsensusu”. Ze swojej strony EAPM uważa, że ​​absolutnie konieczne jest dostosowanie działań państw członkowskich do zainteresowanych stron, aby zapewnić przedostawanie się innowacji do europejskich systemów opieki zdrowotnej.

Można to oczywiście łatwiej powiedzieć, niż zrobić. Jednak szanse są większe, jeśli dojdzie do rozsądnej wymiany poglądów, a to zakłada, że ​​obie strony słuchają drugiej. Z pewnością rozmowa jest czasami tania. Ale może też mieć dużą wartość. We wspomnianym przypadku HTA jasne jest, że Europa potrzebuje większej liczby lepszych dowodów klinicznych, aby określić skuteczność i przewagę terapeutyczną leków. I trzeba go wymienić.

Jak wspomniano powyżej, EAPM w dużym stopniu koncentruje się na budowaniu konsensusu ogólnie w całej UE i wśród zainteresowanych stron. Innowacja, jak twierdzi, jest głównym filarem dostarczania pacjentom nowych, ukierunkowanych leków. W dziedzinie zdrowia oznacza to przełożenie wiedzy na coś, co możemy nazwać „wartością”. Ta ostatnia obejmuje wartość dla pacjentów, ale musi także uwzględniać wartość dla systemów opieki zdrowotnej, społeczeństwa i oczywiście producentów.

A jednak tak naprawdę nie zdefiniowaliśmy „wartości” w tym kontekście, ponieważ każdy śpiewa z innego utworu. Lub samotnie tańczą tango.

Z pewnością jasne jest, że wczesny dialog między twórcami technologii, organami regulacyjnymi, HTA i, w stosownych przypadkach, organami ds. ustalania cen będzie promował innowacje i szybszy dostęp do leków po przystępnych cenach, z korzyścią dla pacjentów. Zatem w wielu obszarach potrzebujemy porozumienia lub „konsensusu”.

Jak wspomniano, opieka zdrowotna pozostaje w kompetencjach państw członkowskich i pomimo 20-letniej dobrowolnej współpracy ośrodków HTA bezpośrednie zaangażowanie UE w ogólną opiekę zdrowotną jest wciąż stosunkowo nowe. Ale to się poprawia. W ostatnich latach Unia Europejska jako parasol aktywnie angażowała się w ustawodawstwo w obszarach transgranicznej opieki zdrowotnej, badań klinicznych, wyrobów medycznych do diagnostyki in vitro i wymiany danych, a także HTA.

Zatem UE objęła przewodnictwo, aczkolwiek na żądanie i przy błogosławieństwie państw członkowskich. (Nie zapominajmy, że około 70% obywateli Europy chce, aby UE objęła większą wiodącą rolę w opiece zdrowotnej.)

Wynika z tego, że powszechnie uznawana jest potrzeba lepszej współpracy i budowania konsensusu jako warunku wstępnego zapewnienia innowacjom większych szans w Europie i całym świecie rozwiniętym. Wracając do HTA: pomimo pewnych zastrzeżeń większość państw członkowskich zgadza się, że jest miejsce na wspólną płaszczyznę porozumienia, chociaż w idealnym przypadku szczegóły powinny zostać uzgodnione przed przyjęciem nowego parlamentu i nową Komisją.

Obowiązkowy aspekt pierwotnego wniosku Komisji z pewnością otwiera nowe możliwości. Jest to pomysł, który wielu stara się wprowadzić w życie. I przynajmniej dyskusja się toczy.

Należy to przyjąć z zadowoleniem, a tego rodzaju podejście jest niezbędne w przyszłości.

Ostatecznie w ramach filaru socjalnego Unii Europejskiej każdy obywatel wszystkich państw członkowskich powinien mieć taki sam dostęp do najlepszej opieki zdrowotnej. W tej chwili najwyraźniej tak nie jest i należy kontynuować dalszą debatę na temat szerszych aspektów opieki zdrowotnej.

W pewnym stopniu to się dzieje, ale nie w wystarczająco dużym stopniu. W dzisiejszej dziedzinie opieki zdrowotnej, ze wszystkimi jej wyzwaniami, Europa potrzebuje znacznie bardziej transgranicznego i międzyregionalnego wymiaru. W dziedzinie zdrowia często zdarza się, że uniwersalne rozwiązanie nie jest już możliwe i z całą pewnością żaden kraj nie jest w stanie samodzielnie ułatwić niezbędnych zmian w nowoczesnej opiece zdrowotnej. Musimy rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać, ale także zamień to w działanie.

Można tego dokonać jedynie poprzez wspólne działanie. Krótko mówiąc, pomimo krajowych kompetencji w zakresie opieki zdrowotnej, Europa musi się zjednoczyć, współpracować, koordynować i dzielić się najlepszymi praktykami z korzyścią dla wszystkich pacjentów (i potencjalnych pacjentów) w każdym państwie członkowskim.

Jeżeli tak się nie stanie, pozostanie po prostu tak, że różne głosy prezentujące różne pomysły z przodu, z tyłu, z lewej i prawej strony dużej sceny opieki zdrowotnej, będą przemawiać w różnych celach, przeciw sobie nawzajem i bez nadziei na zgoda. Tak, musimy je wyjaśnić, aby urzeczywistnić pomysły. Ale inni też muszą ich słuchać. W wielu przypadkach to się dzieje, co należy przyjąć z zadowoleniem.

Nikt tak naprawdę nie chce tańczyć tanga sam. Ten pomysł by nie zadziałał.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy