Kontakt z nami

Kazachstan

Prezydent Kazachstanu proponuje radykalne reformy, które ograniczą jego uprawnienia

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Kazachstan stanie się republiką prezydencko-parlamentarną zamiast „nadprezydencką” w ramach reform konstytucyjnych zaproponowanych przez prezydenta Kasyma-Żomarta Tokajewa. Oznacza to dramatyczny wzrost tempa i zakresu reform w rozległym kraju Azji Środkowej, pisze redaktor polityczny Nick Powell.

W przemówieniu do parlamentu, któremu zamierza udzielić pełnomocnictwa, prezydent Tokajew przedstawił szereg poważnych reform mających na celu zmianę klimatu politycznego, gospodarczego, prawnego i medialnego w Kazachstanie. Zmiany są najnowszymi i najdalej idącymi reformami ogłoszonymi przez prezydenta, który w 2019 roku zastąpił wieloletniego lidera kraju Nursułtana Nazarbajewa.

Zaapelował o zmiany w ordynacji wyborczej i zmniejszenie liczby posłów, których może mianować. Powołany zostanie trybunał konstytucyjny, a liczba osób wymagana do zarejestrowania partii politycznej zostanie zmniejszona z 20,000 do 5,000 tys.

W swoim wystąpieniu Prezydent zauważył, że po wydarzeniach „Tragicznego stycznia”, kiedy protesty przeciwko podwyżkom cen paliw przerodziły się w przemoc, wielu wierzyło, że proces reform zostanie cofnięty. „Ale nie zboczymy z obranej drogi, a wręcz przeciwnie przyspieszymy zmiany systemowe we wszystkich sferach życia”.

Powiedział, że głęboko wierzy, że jego kraj potrzebuje jeszcze fundamentalnych reform i obiecał konkretne zmiany na lepsze, a nie „abstrakcyjne idee i obietnice”. Zarówno monopole gospodarcze, jak i polityczne zostałyby „wykorzenione”. Dodał, że „system zarządzania, który skupiał się na nadmiernej koncentracji władzy, stracił już swoją skuteczność”.

Reformy obejmą również niezależność i skuteczność sądów i organów ścigania, wraz z nowymi środkami ochrony praw człowieka. Liderzy lokalni i regionalni zyskają nowe uprawnienia, a prezydent nie będzie już mógł ich odwoływać ani uchylać ich decyzji.

Tak śmiały zestaw zapowiedzi nie spotkał się jeszcze z międzynarodową reakcją, której można by normalnie oczekiwać, z kancelariami i ministerstwami spraw zagranicznych tak bardzo skoncentrowanymi na Ukrainie. Główne amerykańskie gazety, które relacjonowały przemówienie prezydenta, przedstawiły rzeczowe relacje z tego, co powiedział, ale nie przedstawiły żadnej analizy, dodając jedynie streszczenia styczniowych wydarzeń w Kazachstanie.

reklama

Kontrolowane przez Amerykanów Radio Liberty podkreślało potrzebę wprowadzenia, a nie tylko „nawoływania” demokratycznych reform. Wspierany przez Watykan Instytut Papieski stwierdził, że konieczna jest teraz głęboka „transformacja polityczna”.

Służba Działań Zewnętrznych Unii Europejskiej nie wypowiedziała się jeszcze, chociaż wpływowa organizacja pozarządowa Europejska Rada Stosunków Zagranicznych opublikowała niedawno analizę Kazachstanu, w której wezwano UE do poparcia „dalszych stopniowych reform”. Prezydent Kazachstanu z pewnością obiecuje osiągnąć – i przewyższyć – ten cel.

Prezydent Tokajew zaapelował do swoich obywateli, aby „nie budowali politycznych barykad, nie organizowali wieców przy każdej okazji, nie domagali się wątpliwych decyzji, nie wysuwali stanowczych żądań”. Zamiast tego wzywał do odrodzenia „demokratycznej tradycji Wielkiego Stepu”, nawiązując do tradycyjnych spotkań narodu kazachskiego w minionych stuleciach.

Odwoływanie się do dumy narodowej będzie polegało także na przywracaniu pierwotnych nazw miejscowości i przywracaniu pamięci o postaciach historycznych. Prezydent obiecał nowy Kazachstan, z wolną i uczciwą konkurencją polityczną, dodając, że dalsze przemiany demokratyczne wymagają „niezależnych i odpowiedzialnych mediów”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy