EU
Osłabiona Merkel rozpoczyna czwartą kadencję pełną wyzwań
W środę (14 marca) niemieccy prawodawcy głosowali za ponownym wyborem Angeli Merkel na kanclerza na czwartą i prawdopodobnie ostatnią kadencję, która może okazać się dla niej największym wyzwaniem w dotychczasowej historii, jako że przejmie dowodzenie nad kruchą koalicją ze słabnącą jej osobistą pozycją, napisz Paul Carrel i Madeline Chambers.
Ustawodawcy większością głosów 364 do 315, przy dziewięciu wstrzymujących się, za ponownym wyborem Merkel, co stanowi skromny początek, ponieważ koalicja jej konserwatystów i centrolewicowych Socjaldemokratów (SPD) ma 399 głosów w izbie niższej parlamentu Bundestagu.
Sprawowała tę funkcję od 2005 r. i zdominowała krajobraz polityczny Niemiec i przeprowadziła Unię Europejską przez kryzys gospodarczy.
Jej autorytet został jednak nadszarpnięty decyzją z 2015 r. o zobowiązaniu Niemiec do stosowania polityki otwartych drzwi w sprawie uchodźców, co spowodowało napływ ponad miliona osób, co obnażyło głębokie podziały w UE w sprawie migracji.
Będąc jednocześnie uwikłana w spór handlowy ze Stanami Zjednoczonymi, Merkel musi teraz pogodzić konkurencyjne żądania wewnętrzne ze strony swojej koalicji.
Jej konserwatywny sojusz CDU/CSU zwrócił się do SPD jedynie z desperacji o przedłużenie „wielkiej koalicji”, która rządzi Niemcami od 2013 roku, po fiasku rozmów w sprawie trójstronnego sojuszu z dwiema mniejszymi partiami w listopadzie ubiegłego roku.
Ministrowie młodsi i bardziej zróżnicowani od poprzedniego gabinetu obejmują swoje stanowiska niemal sześć miesięcy po wrześniowych wyborach krajowych, w których obaj partnerzy koalicji stracili poparcie dla skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD).
„Mam poczucie, że w tej kadencji nic dobrego dla kraju się nie zrobi” – powiedziała Alice Weidel, liderka AfD w parlamencie. „To prawdopodobnie będzie ostatnia kadencja Angeli Merkel i w pewnym momencie to wystarczy”.
„Pełna skrzynka odbiorcza”
Merkel rozpoczyna pracę z pełną skrzynką odbiorczą.
Za granicą musi stawić czoła napięciom handlowym z Waszyngtonem, presjom Francji, by zreformować Europę, i Wielkiej Brytanii, by przeciwstawiła się Rosji.
Prezydent Frank-Walter Steinmeier powiedział, że „najwyższy czas, aby nowy rząd” wziął się do pracy.
„Dobrze, że minął czas niepewności” – powiedział podczas ceremonii z udziałem ministrów gabinetu Merkel.
Rzecznik Merkel powiedział, że w piątek uda się ona do Francji, aby omówić tematy dwustronne, europejskie i międzynarodowe z prezydentem Emmanuelem Macronem.
We wtorek (13 marca) rzecznik Merkel powiedział, że rozmawiała telefonicznie z premier Wielkiej Brytanii Theresą May i potępiła atak środkiem paralityczno-drgawkowym na byłego rosyjskiego szpiega w Anglii, za który May obarczyła odpowiedzialnością Moskwę.
W kraju po obu stronach koalicji wywierana jest presja, aby działać na rzecz swoich szeregowych członków. Ich umowa zawiera klauzulę, która przewiduje przegląd postępów rządu po dwóch latach, dając każdemu z nich możliwość wycofania się, jeśli to nie będzie dla nich korzystne.
Podziały zdań w nowym rządzie pojawiły się jeszcze przed jego pierwszym posiedzeniem, a napięcia dotyczące kolejności i zakresu reform były widoczne.
SPD zgodziła się na sojusz z Merkel dopiero po obiecaniu listy wyróżniających się polityk po tym, jak ostatnie cztery lata w koalicji zaszkodziły jej pozycji wśród wyborców.
Udostępnij ten artykuł:
-
Wspólna Polityka Zagraniczna i Bezpieczeństwa3 dni temu
Szef polityki zagranicznej UE łączy sprawę z Wielką Brytanią w obliczu globalnej konfrontacji
-
NATO5 dni temu
Złośliwość z Moskwy: NATO ostrzega przed rosyjską wojną hybrydową
-
EU4 dni temu
Światowy Dzień Wolności Prasy: Stop Media Ban ogłasza europejską petycję przeciwko represjom rządu Mołdawii wobec prasy.
-
Kirgistan2 dni temu
Wpływ masowej migracji rosyjskiej na napięcia etniczne w Kirgistanie