Kontakt z nami

Ogólne

Walka z wściekłością w zaciętej walce o wschód Ukrainy

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Na ulicach wybuchły walki pomiędzy wojskami ukraińskimi i rosyjskimi podczas bitwy o miasto przemysłowe Siewierodonieck. Siły Moskwy nalegały na przejęcie kontroli nad wschodnim Donbasem na Ukrainie, mając nadzieję na zdecydowane zwycięstwo ponad 100 dni po rozpoczęciu inwazji.

Nie było jasne, która strona będzie miała przewagę i „sytuacja zmieniała się z godziny na godzinę” – powiedział w telewizji Oleksandr Stryuk (szef administracji w Siewierodoniecku).

Ponieważ Kreml w dalszym ciągu prowadzi wojnę z Donbasem, który obejmuje Ługańsk i Donieck, głównym celem jest obecnie miasto.

„W mieście trwają zacięte walki uliczne” – oznajmił prezydent Wołodymyr Zilenski w poniedziałkowym wieczornym przemówieniu wideo. „Armia rosyjska próbuje rozmieścić dodatkowe siły w kierunku Donbasu”.

Gubernator prowincji Serhij Gajdaj powiedział w poniedziałek, że sytuacja pogorszyła się po tym, jak ukraińscy obrońcy odepchnęli w weekend Rosjan, gdy wydawało się, że są bliscy zwycięstwa.

Według ukraińskiego wojska w poniedziałek w wyniku rosyjskiego ostrzału w rejonie Doniecka i Ługańska zginęło dwóch cywilów. Siły rosyjskie ostrzelały także ponad 20 społeczności.

Reuters nie był w stanie niezależnie zweryfikować raportów z pola bitwy. Rosja zaprzecza, jakoby podczas konfliktu atakowała ludność cywilną.

Gubernator obwodu donieckiego Pawło Kyrylenko oświadczył w telewizji, że „oferujemy ludziom możliwość ewakuacji”.

reklama

„Od zeszłego tygodnia ewakuowaliśmy ze Słowiańska ponad 100 osób. Osób jest jeszcze 24,000 XNUMX. Mimo że jest już późno, ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że nadszedł czas na przeprowadzkę.

Rosja twierdzi, że została odepchnięta przez Charków i Kijów na początku wojny. Obecnie realizuje misję „wyzwolenia” Donbasu, który od 2014 r. jest częściowo przetrzymywany przez separatystów. Rosja prowadzi także specjalną operację wojskową mającą na celu rozbrojenie i „denazyfikację swojego sąsiada”.

Sojusznicy i Ukraina nazywają to pretekstem do wojny, która pochłonęła tysiące istnień ludzkich, zniszczyła miasta, a miliony zmusiła do ucieczki.

Zełenski podziękował Wielkiej Brytanii za dostarczenie systemów rakietowych wielokrotnego startu, zdolnych razić cele w odległości do 80 km (50 mil), zapewniając bardziej precyzyjną siłę ognia o większym zasięgu, pozwalającą dotrzeć do rosyjskiej baterii artyleryjskiej, co ma kluczowe znaczenie dla planów bojowych Moskwy.

Powiedział: „Jestem wdzięczny za pełne zrozumienie przez premiera Borisa Johnsona naszych potrzeb i jego gotowość dostarczenia Ukrainie dokładnie takiej broni, jakiej tak desperacko potrzebuje, aby chronić życie naszych obywateli”.

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył, że Moskwa zareaguje na dostawy z Zachodu broni dalekiego zasięgu, wypychając siły ukraińskie dalej niż granicę Rosji.

Władimir Putin oświadczył w niedzielę, że Rosja uderzy w nowe cele, jeśli Zachód dostarczy rakiety większego zasięgu. Tego samego dnia rosyjskie rakiety po raz pierwszy od ponad miesiąca uderzyły w Kijów.

Według ministerstwa obrony Ukrainy siły rosyjskie posuwały się także w stronę Słowiańska (położonego około 85 km na zachód od Siewierodoniecka).

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że istnieją wiarygodne doniesienia, że ​​Rosja „kradnie eksport zboża z Ukrainy w celu osiągnięcia zysku w obliczu pogłębiającego się kryzysu żywnościowego”.

Blinken twierdził, że rzekoma kradzież była częścią szerszych działań Rosji podczas wojny na Ukrainie, które wpłynęły na zdolność Ukrainy do eksportu upraw pszenicy.

Od inwazji 24 lutego ceny zboża, oleju spożywczego, paliwa i nawozów gwałtownie wzrosły.

Prawie jedna trzecia światowych dostaw pszenicy pochodzi z Rosji i Ukrainy. Jednak Rosja jest także eksporterem nawozów, a Ukraina eksportuje olej kukurydziany i olej słonecznikowy.

ONZ w Rosji Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w Rosji. Ambasador Wasilij Nebenzia wybuchł w poniedziałek, gdy przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel oskarżył Moskwę o pogłębianie niedoborów żywności.

Nebenzia powiedziała agencji Reuters, że nie może zostać ze względu na „kłamstwa, w celu rozpowszechniania których przyjechał tu Charles Michel”.

W związku z inwazją Rosji Zachód nałożył na Rosję bezprecedensowe sankcje.

Ministerstwo spraw zagranicznych Rosji ogłosiło w poniedziałek, że nałożyło osobiste sankcje na 61 urzędników amerykańskich, w tym na ministrów skarbu i ds. energetyki, a także najwyższych urzędników ds. obrony i mediów.

Twierdziła, że ​​posunięcie to było odwetem za „stale rosnące sankcje USA”.

Karine Jean-Pierre, sekretarz prasowa Białego Domu, nie odpowiedziała podczas odprawy na pytania dotyczące tej decyzji.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy