Kontakt z nami

Komisja Europejska

Komisja „tłumi własną naukę”, dopuszczając gaz w taksonomii

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Eksperci zatrudnieni przez Komisję do pomocy w opracowywaniu zasad zrównoważonego inwestowania przekazali Brukseli swój plan oznaczania gazu jako ekologicznego zagrożenia podważającego cele klimatyczne bloku. Projekt wniosku w sprawie taksonomii UE opublikowany przez Komisję pod koniec 31 grudnia 2021 r. potwierdził, że gaz zostanie uwzględniony jako zrównoważona inwestycja. Teraz grupa ekspertów Komisji dokonała przeglądu wniosku i odrzuciła włączenie gazu, ponieważ jest on sprzeczny zalecenia oparte na nauce wydane w 2020 roku.
 
Luca Bonaccorsi, dyrektor ds. zrównoważonych finansów w T&E i członek Platformy ds. Zrównoważonego Finansowania Komisji Europejskiej, powiedział: „Grupa ekspertów po prostu powtórzyła pewne oczywiste fakty: gaz nie jest zrównoważony pod względem środowiskowym. Przyznaje, że gaz może zostać wykorzystany do wyjścia z węgla, ale jednoznacznie stwierdza, że ​​to paliwo kopalne nie jest zgodne z unijnym celem zerowej emisji netto do roku 2050 i w związku z tym musi zostać usunięte z zielonej taksonomii.”
 
Obecnie taksonomia ustala limit emisji gazów cieplarnianych (GHG) z produkcji energii elektrycznej na 100 g ekwiwalentu CO2 na kilowatogodzinę, co jest zgodne z opartymi na podstawach naukowych zaleceniami grupy ekspertów. Limit ten wyklucza oznaczenie gazu jako „ekologicznego” w celu zapewnienia, że ​​UE osiągnie swój cel zerowej emisji netto do 2050 r. Jednak nowy wniosek Komisji opublikowany 31 grudnia 2021 r. radykalnie zmienił to stanowisko, włączając gaz do taksonomii. Elektrownie gazowe wybudowane przed 2030 r. będą dopuszczone pod pewnymi kryteriami [1] znacznie przekracza zalecenia naukowe grupy ekspertów.
 
Akt delegowany zawiera także przepisy dotyczące przejścia z gazu kopalnego na gazy „niskoemisyjne”, takie jak biogaz czy wodór. Wczesna ocena skutków sugeruje, że wymagałoby to więcej niż 20% użytków rolnych w Europie, obszar wielkości Francji i trzykrotność obecnej produkcji kukurydzy, tylko po to, aby zasilać elektrownie gazowe potrzebne do zastąpienia węgla. A jeśli gaz kopalny miałby zostać całkowicie zastąpiony biogazem, jak sugeruje projekt aktu delegowanego, wymagałoby to około 80% użytków rolnych w Europie.
 
Bonaccorsi dodał: „Akt delegowany w sprawie gazu nie tylko uniemożliwia osiągnięcie celów Zielonego Ładu i traktatu paryskiego, ale stanowi także największy w historii program zachęt dla biogazu. Zależność od biogazu zagrozi ogromnym połaci ziemi, a mogłoby uzależnić Europę od importu z zagranicy. Zmierzamy w stronę powtórki katastrofy z biopaliwami, ale tym razem w sprawie biogazu”.  
 
Bonaccorsi podsumował: „Ten akt delegowany nie opiera się na podstawach naukowych i należy go porzucić. Komisja musi wysłuchać własnych ekspertów, a nie politycznych kaprysów państw członkowskich. Jeżeli Komisja nie zmieni zasadniczo aktu delegowanego i nie sprawi, że zgodnych z Europejskim Zielonym Ładem, znaczny sprzeciw, jaki już zaobserwowano ze strony społeczności naukowej, instytucji finansowych i grup zajmujących się ochroną środowiska, będzie coraz głośniejszy i nawoływał do weta parlamentarnego. Wzywamy Przewodniczącą Von der Leyen i komisarz McGuiness do ponownego napisz tę propozycję.”  


[1] Zgodnie z tekstem pod uwagę brane są elektrownie gazowe wybudowane przed 2030 rokiem smożliwe do ustalenia, jeśli ich emisje gazów cieplarnianych nie przekraczają 270 g CO2e/kWh lub jeśli ich roczne emisje gazów cieplarnianych nie przekraczają średnio 550 kg CO2e/kW rocznie przez 20 lat.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy