Kontakt z nami

Kazachstan

Teraz przyszedł czas na zacieśnienie relacji UE-Kazach – mówi wiceminister spraw zagranicznych.

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Wiceminister spraw zagranicznych Kazachstanu Roman Vassilenko gościł w Brukseli promując potencjał szlaku handlowego Środkowego Korytarza, łączącego jego kraj zarówno z Europą, jak i Chinami. W ekskluzywnym wywiadzie z redaktorem politycznym EU Reporter, Nickiem Powellem, mówił o wyzwaniach i imperatywach szybkiego tempa zmian konstytucyjnych w Kazachstanie.

Nick Powell (z lewej) z Romanem Vassilenko (z prawej)

Roman Vassilenko był zajęty w Brukseli, przedstawiając liderom biznesu i osobom opiniotwórczym argument, że Kazachstan doskonale pasuje do projektu globalnej bramy UE, zarówno jako centrum logistyczne dla transportu w Eurazji, jak i jako sam w sobie ważny partner handlowy .

Jego przesłanie jest takie, że „jeśli kiedykolwiek nadejdzie czas, aby zbliżyć do siebie Europę i Kazachstan – i całą Azję Środkową – ten czas jest teraz”. W ciągu 30 lat niepodległości jego kraju podejmowano starania, a niektóre przyniosły owoce, w szczególności wzmocnioną umowę o partnerstwie i współpracy, która obowiązuje w pełni od marca 2020 r.

Roman Vassilenko przemawia w Berlin Eurasian Club

Ale wiceminister spraw zagranicznych jasno stwierdza, że ​​wysiłki nabrały rozpędu w wyniku zawirowań geopolitycznych spowodowanych konfliktem na Ukrainie. Zarówno przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, jak i wysoki przedstawiciel Josep Borrell odwiedzą wkrótce stolicę Kazachstanu, Astanę.

Duży nacisk kładzie się na rozwój szlaku handlowego środkowego korytarza, a Kazachstan pracuje nad przezwyciężeniem obecnych ograniczeń, z nowymi i ulepszonymi liniami kolejowymi łączącymi chińską granicę z Morzem Kaspijskim. Program budowy statków zwiększy liczbę promów i tankowców przewożących ładunki przez Morze Kaspijskie do Azerbejdżanu w celu dalszej wysyłki do Europy przez Gruzję i Turcję.

„To wyzwanie”, powiedział mi Roman Wassilenko. „Musimy mieć tę różnorodność opcji eksportu naszych towarów, musimy skorzystać z naprawdę wyjątkowego położenia geograficznego Kazachstanu w sercu Eurazji. Rozwój zajmie dużo czasu i dużo pieniędzy”. Dobrze wydane pieniądze, podkreślił.

Przekonywał, że jest to droga bezwzględnie potrzebna nie tylko Azji Środkowej, ale także Europie i Chinom. „Istotne było to, że podczas wrześniowej wizyty prezydenta Xi Jinpinga w Kazachstanie jednym z podpisanych porozumień było memorandum o tranzycie towarów przez Środkowy Korytarz”.

reklama

W przyszłości chińscy eksporterzy otrzymają wsparcie swojego rządu na wykorzystanie Korytarza Środkowego, podobnie jak dotychczasowe wsparcie dla wykorzystania Korytarza Północnego przez Rosję. (Korytarz Południowy, łączący Kazachstan z Turcją przez Iran, jest obecnie ograniczony do towarów niesankcjonowanych).

Minister podkreślił, że Kazachstan nie zrezygnuje z eksportu ropy do Europy rurociągiem do rosyjskiego portu Noworosyjsk, pomimo niedawnych zakłóceń w tym kraju. Jednak ważne było opracowanie wielu opcji eksportu ropy.

Prezydent Kazachstanu Tokajew nadal spotykał się z prezydentem Putinem na różnych zgromadzeniach międzynarodowych i jasno dał do zrozumienia swojemu rosyjskiemu odpowiednikowi, że jego kraj nie popiera użycia siły w celu zmiany granic lub jakiejkolwiek nieproszonej interwencji zbrojnej jednego kraju na terytorium innego kraju. Roman Vassilenko powiedział mi, że Kazachstan trzyma się podstawowych zasad Organizacji Narodów Zjednoczonych.

„Musimy powrócić do szacunku między państwami i musimy powrócić do pokojowego rozwiązywania konfliktów” – powiedział, dodając, że większość mieszkańców Kazachstanu była bardzo zaniepokojona straszliwym konfliktem na Ukrainie i modliła się o jego zakończenie, ponieważ tak prędko jak to możliwe.

Najwyższym zaszczytem, ​​jaki może być ofiarowany przywódcy innego kraju, wizytą państwową, został prezydent Chin Xi, który przybył do stolicy Kazachstanu, Astany, we wrześniu. Minister chciał podkreślić, że stosunki między obydwoma krajami rozwijają się bardzo silnie. Chiny są nie tylko jednym z największych partnerów handlowych Kazachstanu, ale coraz ważniejszym inwestorem.

„Nie znajduje się jeszcze w pierwszej piątce, ale szybko się tam znajduje. Istnieje ogromny potencjał rozwoju naszej wymiany handlowej, na którą obecnie składa się głównie eksport surowców do Chin – powiedział, wyjaśniając, że trwają prace nad rozwojem eksportu rolnego. Roman Vassilenko scharakteryzował ją jako bardzo solidną relację, z wieloma współzależnościami, wskazując na znaczenie dla Chin Środkowego Korytarza i znaczenie dla Kazachstanu dostępu do morza przez chiński port Lianyungang.

Podczas wizyty w Brukseli minister wziął udział w spotkaniu Berlińskiego Klubu Eurazjatyckiego, niemieckiej inicjatywy biznesowej, która swoje ostatnie spotkanie odbyła w stolicy Unii Europejskiej. Podczas spotkania usłyszano, że oprócz pilnego zapotrzebowania na kazachską ropę, Europa powinna zwracać większą uwagę na bogactwa mineralne Kazachstanu, z możliwymi do wydobycia rezerwami większości kluczowych surowców potrzebnych do zastosowań czystej energii.

Przesłaniem na spotkanie Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych było to, że UE, która jest już największym partnerem handlowym i inwestycyjnym Kazachstanu, oferuje współpracę opartą na zasadach i transfer technologii. Roman Vassilenko powiedział mi, że standardy europejskie są źródłem inspiracji dla krajów Azji Środkowej. Powiedział, że Kazachstan z zadowoleniem przyjął inwestycje w nowe gałęzie przemysłu i wskazał na niemiecko-szwedzkie konsorcjum, które budowało elektrownię słoneczną do produkcji zielonego wodoru.

Powiedział, że jeśli chodzi o surowce krytyczne, jego rząd od jakiegoś czasu omawia współpracę z Komisją Europejską. „Jesteśmy teraz u progu przeniesienia tej relacji na nowy poziom, gdzie rzeczywiście będziemy mieli porozumienie z Unią Europejską w sprawie dostaw surowców krytycznych w zamian za europejskie inwestycje i europejskie technologie” – wyjaśnił.

Wiceminister spraw zagranicznych powiedział, że UE docenia też uczciwość, z jaką prezydent Tokajew realizuje swoje daleko idące reformy polityczne, zastępując system superprezydencki systemem łączącym prezydencję z silnym parlamentem. Łatwiej będzie zakładać partie polityczne, a także łatwiej im zdobywać mandaty parlamentarne. „Przypomnielibyśmy na przykład oświadczenia złożone przez Unię Europejską w czerwcu, witające wyniki referendum, mówiące oczywiście, że potrzebne są dalsze reformy – tak powiedział prezydent Tokajew jako pierwszy, który promuje dalsze reformy i głębsze reformy”.

„Prezydent usłyszał tęsknotę ludzi” – dodał. „Ważne jest, aby zrozumieć, że są to reformy, których sami czujemy, że potrzebujemy, i dodam tylko, że partnerzy spoza naszego kraju muszą to zrozumieć… że te reformy są autentyczne. Oczywiście mogą osądzać sami, ale radzę oceniać nas po czynach, a nie tylko słowach i jestem pewien, że będzie wiele konkretnych rzeczy do pokazania”.

Reforma gospodarcza będzie iść w parze z reformą polityczną, rząd Kazachstanu przyznaje, że protesty wywołane podwyżkami cen w styczniu ubiegłego roku były uzasadnione – dopóki nie przerodziły się w przemoc. Poprawa edukacji poprzez budowę nowych szkół i podnoszenie wynagrodzeń nauczycieli, a także inwestowanie w wiejską służbę zdrowia to także przykłady reform społecznych towarzyszących zmianom konstytucyjnym.

Roman Vassilenko powiedział również, że robi się więcej, aby poprawić współpracę z pozostałymi czterema republikami Azji Środkowej, przy czym wszystkie są równorzędnymi partnerami. „Wszyscy jesteśmy razem w wysiłkach budowania Azji Środkowej jako regionu, który kiedyś był … sercem Jedwabnego Szlaku. To nie jest praca na jeden dzień, to praca na wiele lat, ale idziemy tą drogą”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy