Ogólne
Arie w ogniu wojny: ukraińskie firmy ukoronowane na „Operowych Oscarach”
Dwie ukraińskie opery otrzymały tegorocznego Operowego Oscara za miodopłynne kadencje, wirtuozowskie tryle i przerwy w dostawie prądu na terenie Ukrainy – pozwalając widzom, jeśli nie na wiele godzin, uciec od konfliktu na zewnątrz.
Ceremonia wręczenia Międzynarodowych Nagród Operowych w Madrycie w poniedziałek 28 listopada doceniła „wybitną pracę” dwóch teatrów operowych z Ukrainy. Otrzymali nagrodę Firma Roku.
„Przybyliśmy do miast, w których ulice były ciemne, ale nasze dusze mają światło… Nasza muzyka teraz wszędzie brzęczy generatorami” - powiedziała dyrektor sceny Odeskiej Opery Narodowej Oksana Taranenko, gdy przedstawiciele Odeskiej Opery Narodowej przyjęli nagrodę owacjami na stojąco.
Po zmuszeniu przez Rosję 24 lutego do wstrzymania przedstawień oba teatry wznowiły produkcje. Jury pochwaliło ich „odwagę, odporność i chęć kontynuowania występów pomimo wszystkich grabieży i niebezpieczeństw, jakie rozpętała wojna”.
Poniedziałkową imprezę poprowadził Petroc Trelawny. Po raz pierwszy ceremonia odbyła się poza Londynem. Oznaczało to również powrót do występów na żywo po zakłóceniach spowodowanych pandemią.
W zeszłym roku główną nagrodę za rozrywkę zdobył XIX-wieczny Teatro Real. Do jego chóru i orkiestry dołączyli jedni z najlepszych śpiewaków na świecie, aby zabawiać widzów.
Jako ukłon w stronę miasta-gospodarza, Mozartowi i Verdiemu towarzyszyła muzyka Zarzueli (hiszpańskiej kuzynki opery), muzycznej formy teatralnej, która narodziła się w Madrycie i łączy elementy muzyki popularnej z tradycyjnym tańcem.
Nagrodę czytelników magazynu Opera Magazine zdobyła Pene Pati (na zdjęciu), samoański tenor. Była to pierwsza nagroda przyznana w drodze powszechnego głosowania, a nie jury.
Daniele Rustioni, włoski kantatryk, otrzymał nagrodę dyrygenta. Nardus Williams, brytyjska kantatryczka z Wielkiej Brytanii, została nazwana Wschodzącą Gwiazdą. Francuska sopranistka Sabine Devilleilhe i baryton Stephane degout zwyciężyli w kategorii wokalistki i wokalistki.
Harry Hyman, brytyjski filantrop, ufundował nagrody w 2012 roku, aby zebrać fundusze na stypendia operowe.
Udostępnij ten artykuł:
-
Konflikty4 dni temu
Kazachstan wkracza: Niwelowanie podziału Armenii i Azerbejdżanu
-
Rozszerzenie4 dni temu
UE pamięta optymizm sprzed 20 lat, kiedy przystąpiło do niej 10 krajów
-
automobilizm4 dni temu
Fiat 500 kontra Mini Cooper: szczegółowe porównanie
-
Kazachstan5 dni temu
21-letni kazachski autor prezentuje komiks o założycielach chanatu kazachskiego