Kontakt z nami

EU

UE obawia się, że decyzja Stanów Zjednoczonych o uznaniu Houthisa za terrorystów utrudni pomoc dla głodu w Jemenie

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Europejska Służba Działań Zewnętrznych (ESDZ) wydała dziś (12 stycznia) oświadczenie, w którym wyraziła swoje zaniepokojenie w sprawie decyzja przez Stany Zjednoczone do wyznaczenia grupy „Ansar Allah”, znanej jako Huti, jako zagranicznej organizacji terrorystycznej (FTO); Sekretarz stanu USA Mike Pompeo również wymienił trzech liderów grup jako Specjalnie Wyznaczonych Globalnych Terrorystów (SDGT).

Decyzja ustępującej administracji spotkała się z powszechnym potępieniem. Rzecznik ESDZ powiedział, że posunięcie to może utrudnić wysiłki ONZ zmierzające do znalezienia kompleksowego rozwiązania konfliktu w Jemenie: „Utrudni to niezbędne zaangażowanie dyplomatyczne z Ansar Allah i pracę społeczności międzynarodowej w kwestiach politycznych, humanitarnych i rozwojowych. . ”

UE jest szczególnie zaniepokojona wpływem tej decyzji na sytuację humanitarną w Jemenie, który stoi obecnie w obliczu bezpośredniego ryzyka powszechnego głodu. To oznaczenie może mieć destrukcyjny wpływ na dostarczanie pomocy humanitarnej finansowanej przez społeczność międzynarodową i jeszcze bardziej zaostrzy kryzys gospodarczy będący wynikiem trwającego ponad pięć lat konfliktu.

UE jest nadal przekonana, że ​​tylko kompleksowe rozwiązanie polityczne może zakończyć konflikt w Jemenie i będzie nadal promować dialog między wszystkimi stronami. W koordynacji ze społecznością międzynarodową UE jest gotowa wspierać wysiłki, które łagodzą wpływ desygnacji na świadczenie pomocy i na gospodarkę, ze szczególnym uwzględnieniem funkcjonalności sektora prywatnego.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy