Kontakt z nami

Francja

Francuski wysłannik wraca do USA po rozmowie Biden-Macron

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Prezydenci USA i Francji przystąpili do naprawy stosunków w środę (22 września), przy czym Francja zgodziła się wysłać swojego ambasadora z powrotem do Waszyngtonu, a Biały Dom przyznał, że popełnił błąd, pośrednicząc w transakcji zakupu przez Australię amerykańskich zamiast francuskich okrętów podwodnych bez konsultacji z Paryżem, napisać Michel Rose, Jeff Mason, Arshad Mohammed, John Irish w Paryżu, Humeyra Pamuk w Nowym Jorku oraz Simon Lewis, Doina Chiacu, Susan Heavey, Phil Stewart i Heather Timmons w Waszyngtonie.

We wspólnym oświadczeniu wydanym po 30-minutowej rozmowie telefonicznej prezydenta USA Joe Bidena i prezydenta Francji Emmanuela Macrona obaj przywódcy zgodzili się rozpocząć pogłębione konsultacje w celu odbudowy zaufania i spotkać się w Europie pod koniec października.

Powiedzieli, że Waszyngton zobowiązał się do zwiększenia „wsparcia operacji antyterrorystycznych w Sahelu prowadzonych przez państwa europejskie”, co, jak sugerowali amerykańscy urzędnicy, oznacza raczej kontynuację wsparcia logistycznego niż rozmieszczanie amerykańskich sił specjalnych.

Wezwanie Bidena do Macrona było próbą naprawienia płotów po tym, jak Francja oskarżyła Stany Zjednoczone o dźgnięcie jej w plecy, gdy Australia porzuciła kontrakt o wartości 40 miliardów dolarów na konwencjonalne francuskie okręty podwodne i zdecydowała się na budowę okrętów podwodnych o napędzie atomowym z wykorzystaniem technologii amerykańskiej i brytyjskiej. . Czytaj więcej.

Oburzony na mocy umowy USA, Wielkiej Brytanii i Australii Francja odwołała swoich ambasadorów z Waszyngtonu i Canberry.

„Obaj przywódcy zgodzili się, że sytuacja byłaby korzystna, gdyby otwarte konsultacje między sojusznikami w sprawach o strategicznym znaczeniu dla Francji i naszych europejskich partnerów” – czytamy we wspólnym oświadczeniu USA i Francji.

„Prezydent Biden przekazał swoje stałe zaangażowanie w tym zakresie”.

reklama

Sekretarz stanu USA Antony Blinken i jego francuski odpowiednik Jean-Yves Le Drian, współpracując po raz pierwszy od wybuchu kryzysu na łodziach podwodnych, odbyli „dobrą wymianę zdań” na marginesie szerszego spotkania w ONZ w środę, starszy przedstawiciel stanu Przedstawiciel departamentu powiedział dziennikarzom w rozmowie telefonicznej.

Dwóch czołowych dyplomatów prawdopodobnie odbędzie osobne spotkanie dwustronne w czwartek. „Oczekujemy, że jutro spędzą razem trochę czasu w ramach stosunków dwustronnych” – powiedział urzędnik i dodał, że Waszyngton „bardzo, bardzo pozytywnie przyjął” głębokie zaangażowanie Francji i Unii Europejskiej w regionie Indo-Pacyfiku.

Prezydent Francji Emmanuel Macron wygłasza przemówienie podczas zbiorowej ceremonii wręczenia nagród w Pałacu Elizejskim w Paryżu, Francja, 20 września 2021 r. Stefano Rellandini/Pool za pośrednictwem REUTERS
Prezydent Francji Emmanuel Macron wygłasza wspólne oświadczenie z prezydentem Chile Sebastianem Pinerą (niewidoczny) po spotkaniu w Pałacu Elizejskim w Paryżu, Francja, 6 września 2021 r. REUTERS/Gonzalo Fuentes/File Photo

Wcześniej w środę rzeczniczka Białego Domu, Jen Psaki, określiła rozmowę jako „przyjazną” i brzmiała z nadzieją na poprawę więzi.

„Prezydent odbył przyjacielską rozmowę telefoniczną z prezydentem Francji, podczas której zgodzili się spotkać w październiku i kontynuować bliskie konsultacje oraz współpracę w szeregu kwestii” – powiedziała dziennikarzom.

Zapytana, czy Biden przeprosił Macrona, powiedziała: „Przyznał, że mogło być więcej konsultacji”.

Nowe partnerstwo USA, Australii i Wielkiej Brytanii w zakresie bezpieczeństwa (AUKUS) było powszechnie postrzegane jako mające na celu przeciwdziałanie rosnącej asertywności Chin na Pacyfiku, ale krytycy twierdzili, że podkopuje ono szersze wysiłki Bidena, by zmobilizować sojuszników, takich jak Francja, do tej sprawy.

Przedstawiciele administracji Bidena zasugerowali, że zobowiązanie USA do „wzmocnienia wsparcia dla operacji antyterrorystycznych w regionie Sahelu” w Afryce Zachodniej oznacza kontynuację dotychczasowych wysiłków.

Francja ma 5,000 silnych sił antyterrorystycznych walczących z islamistycznymi bojownikami w całym Sahelu.

Zmniejsza swój kontyngent do 2,500-3,000, przenosi więcej zasobów do Nigru i zachęca inne kraje europejskie do dostarczania sił specjalnych do współpracy z siłami lokalnymi. Stany Zjednoczone zapewniają wsparcie logistyczne i wywiadowcze.

Rzecznik Pentagonu John Kirby powiedział, że wojsko USA będzie nadal wspierać operacje francuskie, ale odmówił spekulacji na temat potencjalnego zwiększenia lub zmian w pomocy USA.

„Kiedy zobaczyłem, jak czasownik się wzmacnia, odniosłem wrażenie, że pozostaniemy oddani temu zadaniu” – powiedział dziennikarzom.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy