Kontakt z nami

Ukraina

Zanim zasilanie zostanie przywrócone, saperzy muszą zabezpieczyć naprawy wojenne Ukrainy

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Pod wsią Korowij Jar we wschodniej Ukrainie zespół inżynierów musi czekać kilka godzin, zanim będzie mógł przystąpić do naprawy linii energetycznych uszkodzonych w walkach na terenach, które do jesieni ubiegłego roku były okupowane przez wojska rosyjskie.

Opóźnienie spowodowane jest ryzykiem niewybuchów w rejonie, w którym toczyły się ciężkie walki i który jest zaśmiecony minami przeciwpiechotnymi i przeciwczołgowymi pozostawionymi przez wycofujące się wojska rosyjskie.

Oczyszczenie całej wschodniej Ukrainy z takich zagrożeń zajmie lata, ale ponieważ kraj stara się przywrócić zasilanie, wodę i ogrzewanie w miastach i wsiach odciętych z powodu zniszczeń spowodowanych wojną, zespoły rozminowujące muszą ustalić priorytety.

„Przede wszystkim dotyczy to obiektów infrastruktury krytycznej” – powiedział w poniedziałek (20 marca) Kostiantyn Apałkow, szef jednostki rozminowującej Państwowej Służby Ratunkowej w obwodzie donieckim.

„Są to obiekty takie jak linie energetyczne, gazociągi, wodociągi itp., a także osady, w których mieszkają ludzie”.

Gdy mówił, ośmiu deminerów w odzieży ochronnej i uzbrojonych w wykrywacze metalu poruszało się powoli wzdłuż toru biegnącego pod uszkodzonymi kablami zasilającymi, szukając wszystkiego, co mogłoby zaszkodzić robotnikom lub ich sprzętowi.

Tak żmudna praca jest wykonywana w całym regionie, w którym toczą się jedne z najbardziej zaciekłych walk tej wojny; ostrzał artyleryjski z odległych linii frontu dudnił prawie bez przerwy.

reklama

Rozminowywanie ma kluczowe znaczenie, ale spowalnia również przywracanie kluczowych usług, co podkreśla wyzwanie, przed jakim stoi Ukraina, aby powrócić do pewnego rodzaju normalności na obszarach, które zostały uwolnione.

W samym Doniecku służby ratownicze odpowiedziały na ponad 4,000 wezwań, aby usunąć zagrożenie niewybuchami od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę, która rozpoczęła się w lutym ubiegłego roku.

Jadąc ze Słowiańska, około 30 km na południe, wszędzie widać żniwo wojny. Wypalone czołgi zaśmiecają rowy, wioski leżą w gruzach, niewybuchy sterczą z pól, a błotniste drogi zapewniają jedyny dojazd.

Po około godzinie zamiatania min, zespół Apalkova lokalizuje trzy miny przeciwpiechotne na ziemi w pobliżu porzuconego samochodu. Są zdalnie wysadzane w powietrze, a ekipa zajmująca się naprawą elektryczności może w końcu przystąpić do pracy.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy