Kontakt z nami

Ogólne

Szef ukraińskiej elektrowni jądrowej ostrzega przed „bardzo wysokim” ryzykiem w okupowanej elektrowni

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Widok elektrowni atomowej w Zaporożu podczas konfliktu ukraińsko-rosyjskiego poza Enerhodarem, ukraiński obwód zaporoski, 4 sierpnia 2022 r.

Głowa państwa Ukrainy ds. energii jądrowej ostrzegła we wtorek (9 sierpnia) o „bardzo wysokim” ryzyku rosyjskiego ostrzału Zaporoża na okupowanym przez Rosję Południu. Powiedział, że przed zimą bardzo ważne jest odzyskanie przez Kijów kontroli nad obiektem.

Petro Kotin z Energoatomu, szef firmy, powiedział, że rosyjski ostrzał w zeszłym tygodniu uszkodził trzy linie łączące zakład w Zaporożu z siecią ukraińską i że Rosja jest zainteresowana podłączeniem zakładu do swojej sieci.

Rosja i Ukraina zostały oskarżone o wzajemne ostrzeliwanie kontrolowanego przez Rosjan miejsca ogromnej elektrowni jądrowej, największej w Europie, znajdującej się na Ukrainie.

Kotin stwierdził, że część ostrzału znaleziono w pobliżu magazynów wypalonego paliwa, które zawierają 174 pojemniki z materiałem radioaktywnym. Ostrzegał przed niebezpieczeństwem ich uderzenia.

„To jest… najbardziej radioaktywny materiał ze wszystkich elektrowni jądrowych. Wyjaśnił, że oznaczałoby to rozmieszczenie go w całym miejscu. Wtedy będziemy mieli chmurę radiacyjną, a wtedy pogoda zadecyduje… gdzie chmura idzie."

Stwierdził, że „ryzyko jest bardzo duże”.

reklama

Kotin oświadczył, że Rosja chce podłączyć go do swojej sieci. Jest to technicznie trudny proces i wymaga odłączenia obiektu od systemu ukraińskiego w celu nawiązania połączenia z systemem rosyjskim.

„Ich celem jest zniszczenie wszystkich linii z elektrowni atomowej w Zaporożu. Stwierdził, że po tym nastąpi odłączenie od niej ukraińskiej sieci energetycznej.

Powiedział, że elektrownia jądrowa ma sześć reaktorów i dostarcza energię elektryczną dla 20-21% zapotrzebowania Ukrainy na energię elektryczną przed wojną. Powiedział, że pilnie wymaga remontu.

„Na sezon zimowy musimy pilnie usunąć tam tych Rosjan, a potem odbudować infrastrukturę” – powiedział.

Powiedział, że obecnie w obiekcie stacjonuje około 500 rosyjskich żołnierzy z ciężkimi pojazdami. Roślina jest wykorzystywana jako baza.

Kotin stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem jest odejście wojsk rosyjskich i oddanie zakładu Ukrainie. Zasugerował, że na miejsce można wysłać siły pokojowe, aby go chronić.

„Najlepszym rozwiązaniem jest pozbycie się wszystkich żołnierzy i ich broni z tego miejsca. To rozwiązuje problem bezpieczeństwa w zakładzie w Zaporożu” – stwierdził.

Ostrzegł jednak, że nie ma gwarancji bezpieczeństwa dla inspektorów z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, którzy przybyli na miejsce. Został zajęty w marcu.

Powiedział, że tego typu podróż najlepiej odbyć z ONZ.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy