Rosja
Wraz z pojawieniem się umowy zbożowej na Ukrainie, USA zamierzają złagodzić obawy związane z sankcjami wobec Rosji
Podczas rosyjskiego ataku na Ukrainę rolnicy zbierają pszenicę w Donbasie na Ukrainie, 13 lipca 2022 r.
W czwartek (14 lipca) amerykańska próba ułatwienia rosyjskiego eksportu żywności została wsparta zapewnieniami udzielonymi w czwartek firmom żeglugowym, bankom i towarzystwom ubezpieczeniowym, że transakcje te nie naruszą sankcji Waszyngtonu wobec Moskwy po inwazji na Ukrainę.
ONZ i tureccy urzędnicy próbowali wynegocjować umowę z Moskwą, aby zezwolić na ten rosyjski eksport. Umożliwiłoby to również wysyłkę zboża z ukraińskiego czarnomorskiego portu Odessa. Porty te zostały zablokowane przez wojnę.
To amerykańskie pisemne wyjaśnienie zostało wydane zaledwie kilka dni po tym, jak urzędnicy z Turcji, Rosji, Ukrainy i ONZ spotkali się w Stambule, aby omówić wznowienie eksportu zboża na Ukrainę. Turcja zapowiedziała, że strony spotkają się ponownie w przyszłym tygodniu, aby zawrzeć umowę.
W arkuszu informacyjnym stwierdzono, że Departament Skarbu USA zdecydowanie poparł wysiłki ONZ „aby wprowadzić zarówno ukraińskie, jak i rosyjskie zboże na rynki światowe i zmniejszyć wpływ niesprowokowanej inwazji Rosji na Ukrainę na światową podaż i ceny żywności”.
Konflikt na Ukrainie spowodował gwałtowny wzrost cen zbóż, oleju spożywczego, paliwa, nawozów i innych towarów, powodując globalny niedobór żywności.
Eduard Zernin (szef Rosyjskiego Związku Eksporterów Zboża) określił amerykańską akcję jako „akt dobroci” i „prawdziwy krok w walce z głodem na całym świecie”.
Powiedział Reuterowi, że ma nadzieję, że inne kraje pójdą w jego ślady i wydadzą wyjaśnienia i licencje, aby usunąć wszelkie ukryte sankcje, które uniemożliwiają dostarczanie zboża potrzebującym.
Inwazja Rosji 24 lutego na Ukrainę i blokada jej portów zablokowały eksport. Setki statków pozostawiono na mieliźnie, a w silosach w Odessie pozostało około 20 milionów ton zboża.
Moskwa odmawia odpowiedzialności za pogłębianie się kryzysu żywnościowego. Zamiast tego obwinia zachodnie sankcje za spowolnienie eksportu żywności i nawozów, a także ukraińskie wydobycie w portach Morza Czarnego.
Rosja i Ukraina to dwaj najwięksi światowi dostawcy pszenicy. Rosja jest także znaczącym eksporterem nawozów. Ukraina jest jednak znaczącym producentem i przetwórcą oleju słonecznikowego i kukurydzy.
Departament Skarbu USA wyjaśnił, że sprzedaż i transport towarów rolnych, a także leków i urządzeń medycznych jest dozwolona i nie narusza szeregu sankcji, jakie Waszyngton nałożył na Rosję.
Waszyngton podkreślił, że Rosja nie ma żadnych sankcji na produkcję, produkcję, sprzedaż czy transport artykułów rolnych, w tym nawozów. Ponadto, że ubezpieczenie lub reasekuracja były dozwolone w przypadku wysyłki lub transportu tych produktów, nie jest zabronione.
Sankcje Waszyngtonu zakazują importu rosyjskich owoców morza i ryb do Stanów Zjednoczonych.
Urzędnicy amerykańscy byli w stanie zapewnić, że prowadzone przez ONZ negocjacje mające na celu ożywienie ukraińskiego eksportu żywności rozpoczęły się w maju. Linda Thomas-Greenfield, ambasador przy ONZ, oświadczyła, że Waszyngton jest gotów dostarczyć pisemne gwarancje (znane jako „comfort mails”) firmom żeglugowym i towarzystwom ubezpieczeniowym dotyczące rosyjskiego eksportu.
Udostępnij ten artykuł:
-
automobilizm3 dni temu
Fiat 500 kontra Mini Cooper: szczegółowe porównanie
-
Horizon Europe3 dni temu
Naukowcy ze Swansea przyznali grant w wysokości 480,000 XNUMX euro w ramach programu „Horyzont Europa” na wsparcie nowego projektu badawczego i innowacyjnego
-
Styl życia3 dni temu
Przekształcanie Twojego salonu: spojrzenie w przyszłość technologii rozrywkowej
-
Bahamas3 dni temu
Bahamy składają wnioski prawne w sprawie zmian klimatycznych do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości