Kontakt z nami

NATO

UE i NATO „sprostają wyzwaniu” rosyjskiej agresji

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Ponieważ świat koncentruje się na Ukrainie i na tym, co dalej zrobi Rosja, kwatera główna NATO w Brukseli jest w stanie wysokiej gotowości. Oczy i uszy Białego Domu na ziemi w bazie sojuszu wojskowego należą do Julianne Smith, ambasador USA przy NATO, który rozmawia z Meabh Mc Mahon.

Czy NATO było przygotowane na rosyjską inwazję??

Sojusz był właściwie na to przygotowany. My w zasadzie, od kilku miesięcy tutaj, w Kwaterze Głównej NATO, realizujemy swego rodzaju strategię dwutorową. Tak więc z jednej strony sojusznicy byli bardzo skoncentrowani na dyplomacji i deeskalacja – na początku stycznia odbyliśmy Radę NATO-Rosja, na której mogliśmy zasiąść twarzą w twarz z Rosjanami.

„Jednocześnie to, co działo się za kulisami, było takie, że sojusznicy NATO również przygotowywali się na wszelkie ewentualności. Szukali sposobów, których mogą potrzebować w przyszłości, aby wzmocnić wschodnią flankę NATO. I wyobrażali sobie kroki, które być może będą musieli podjąć. gdyby Rosja zdecydowała się na dalszą inwazję na Ukrainę.

„Więc kiedy to faktycznie się stało, myślę, że sojusznicy NATO czuli się w tym momencie, jakby byli gotowi podjąć niezbędne kroki w celu ochrony terytorium NATO. A to, co naprawdę widzieliśmy w ciągu ostatnich kilku dni, to niezwykła seria wydarzeń, ponieważ odnosi się do działań NATO i jego sojuszników”.

Czy błędem było zaufanie Putinowi w rozmowach dyplomatycznych?

„Oczywiście, chciałeś mieć chwilę, aby upewnić się, że możesz argumentować Rosjanom, że deeskalacja jest preferowanym i najlepszym sposobem działania. Niestety zdecydowali się na inną drogę. Ale chcieliśmy wyczerpać wszystkie możliwe opcje na froncie dyplomatycznym i widać, że zrobiliśmy to dwustronnie.

reklama

„Stany Zjednoczone zaangażowały Rosjan w Genewie i gdzie indziej. Mieliśmy zaangażowanie NATO z Radą NATO-Rosja, angażowała się również OBWE. Więc wszyscy podjęliśmy wysiłek w dobrej wierze w dyplomacji i ponownie, niestety, zdecydowali się na inny kierunek działań Czy Ukraina ma szanse na wygranie tej wojny?

„Trudno jest coś przewidzieć w tym momencie. Myślę, że powiedzielibyśmy, że jesteśmy pod wrażeniem odporności i odwagi, którą widzimy u zwykłych Ukraińców, przez rząd, przez siły zbrojne. To było niezwykłe do oglądania.Uspokajający jest również mój umysł, widząc, że wszyscy sojusznicy NATO, w tym momencie, udzielają pomocy Ukraińcom, która przybiera różne formy, w zależności od sojusznika i pytania NATO.

„Ale NATO i UE wspólnie podejmują to wyzwanie i zapewniają wsparcie, aby zatrzymać wojnę, zatrzymać Władimira Putina. Nie wiem, co ostatecznie zatrzyma wojnę. Mamy nadzieję, że Władimir Putin zatrzyma wojnę. Jedynym wyjściem jest powstrzymanie inwazji Moskwy. Powstrzymanie tych miażdżących ataków na miasta na całej Ukrainie. Chcemy, aby siły rosyjskie odeszły. Chcemy zawieszenia broni. Moskwa."

A co z zagrożeniami nuklearnymi Putina?

„Oczywiście to, co słyszeliśmy, gdy wychodzili z Moskwy z zamiarem zwiększenia gotowości lub poziomu alarmowego ich sił nuklearnych, było niezwykle prowokacyjne, niebezpieczne, niepokojące. Martwimy się, że może to zwiększyć prawdopodobieństwo błędnej kalkulacji”. , a Stany Zjednoczone, żaden nie chce mieć żadnego konfliktu z Rosją. I jak słyszeliście, moi koledzy w stanie Waszyngton, na tym etapie nie wprowadzamy żadnych zmian w naszych poziomach alarmowych.

Czy członkostwo w NATO dla Ukrainy nadal jest opcją?

„Ukraina jest partnerem tego sojuszu i ma z nim bardzo bliskie relacje. Od wielu lat współpracujemy z Ukrainą, aby zapewnić, że mogą podjąć niezbędne kroki w celu członkostwa. zarówno Rosjanom na początku stycznia, jak i komunikacie ze szczytu zeszłego lata, że ​​drzwi do zawężenia rozszerzenia pozostają otwarte, a Rosja nie ma prawa weta wobec tego procesu.

„Wierzymy więc w NATO, że decyzja o rozszerzeniu należy w całości do kraju aspirującego, w tym przypadku Ukrainy i 30 członków sojuszu. Nie ma to nic wspólnego z poglądami Rosji czy Moskwy”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy