Białoruś
Polska ogłasza stan wyjątkowy na granicy z Białorusią w związku z falą migrantów
W zeszłym tygodniu Polska ogłosiła stan wyjątkowy w dwóch regionach graniczących z Białorusią w związku z falą nielegalnej migracji, za którą Warszawa obwiniła swojego sąsiada, piszą Alan Charlish, Paweł Florkiewicz, Joanna Plucińska, Alicja Ptak, Anna Koper i Matthias Williams, Reuters.
Polska i Unia Europejska oskarżyły prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenkę o zachęcanie setek migrantów do przedostawania się na terytorium Polski w celu wywarcia presji na blok w związku z sankcjami nałożonymi na Mińsk.
Nadzwyczajny rozkaz – pierwszy tego rodzaju w Polsce od czasów komunizmu – zakazywał masowych zgromadzeń i ograniczał przemieszczanie się ludzi na pasie lądu o głębokości 3 km (2 mil) wzdłuż granicy przez 30 dni – podał rząd.
Grupy pomocowe pracujące z migrantami stwierdziły, że w ostatnich dniach doszło już do zwiększenia liczby polskiej policji i pojazdów opancerzonych w tym rejonie, i obawiają się, że nakaz ograniczy ich pracę i pozostawi uchodźców bez opieki.
„Atmosfera jest ogólnie brutalna, wszędzie pełno umundurowanych, uzbrojonych żołnierzy… to mi przypomina wojnę” – powiedziała Reutersowi Marta Anna Kurzyniec, mieszkanka przygranicznego miasta Krynki.
Polska rozpoczęła w zeszłym tygodniu budowę ogrodzenia z drutu kolczastego, aby ograniczyć napływ migrantów z takich krajów jak Irak i Afganistan.
UE nałożyła sankcje gospodarcze na Białoruś w następstwie spornych wyborów w sierpniu 2020 r. i rozprawienia się z opozycją, a także twierdzi, że Łukaszenko w odwecie celowo zachęcał migrantów do przedostawania się do Polski, Łotwy i Litwy.
Minister spraw zagranicznych Białorusi Władimir Makiej w czwartek oskarżył „zachodnich polityków” o sytuację na granicach – podała białoruska państwowa agencja informacyjna Biełta.
„Białoruś zawsze co do joty przestrzegała wszystkich postanowień naszych umów” – powiedział Makei na konferencji prasowej.
Rzecznik polskiego prezydenta Błażej Spychalski powiedział, że sytuacja na granicy jest „trudna i niebezpieczna”.
„Dziś my, Polska, będąc odpowiedzialni za własne granice, ale także za granice Unii Europejskiej, musimy podjąć działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa Polsce i (UE)” – powiedział.
Działacze na rzecz praw człowieka oskarżają polskie władze o odmawianie odpowiedniej opieki medycznej osieroconym migrantom. Warszawa twierdzi, że jest to odpowiedzialność Białorusi.
Marysia Zlonkiewicz z grupy pomocowej Chlebem i Solą powiedziała, że policja poprosiła ich o zaprzestanie działań na granicy przed ogłoszeniem stanu wyjątkowego.
Udostępnij ten artykuł:
-
automobilizm3 dni temu
Fiat 500 kontra Mini Cooper: szczegółowe porównanie
-
Horizon Europe3 dni temu
Naukowcy ze Swansea przyznali grant w wysokości 480,000 XNUMX euro w ramach programu „Horyzont Europa” na wsparcie nowego projektu badawczego i innowacyjnego
-
Styl życia3 dni temu
Przekształcanie Twojego salonu: spojrzenie w przyszłość technologii rozrywkowej
-
Biznes2 dni temu
Firmy w dalszym ciągu czerpią korzyści z technologii 5G dzięki współpracy Wipro i Nokia