Luiza Ilie
Thomson Reuters
Reporter generalny z Bukaresztu, który zajmuje się szerokim zakresem tematów w Rumunii, w tym wyborami i ekonomią, a także zmianami klimatycznymi i festiwalami.
Mołdawia ostrzegła swoich obywateli, aby przygotowali się na ostrą zimę, ponieważ stoi w obliczu „ostrego kryzysu energetycznego”, który może wywołać niepokoje w wyniku wojny Rosji z Ukrainą, która zagraża jej dostawom energii. Ceny też rosną.
W poniedziałek (21 listopada) 50 instytucji i krajów spotkało się w Paryżu, by zadeklarować pomoc dla Ukrainy w związku z rosnącymi obawami o jej możliwą destabilizację w wyniku konfliktu na Ukrainie.
„Dostawy energii elektrycznej są zagrożone przez tę wojnę. Nie wiemy, czy będziemy w stanie znaleźć wystarczająco dużo energii elektrycznej i gazu, aby ogrzać lub oświetlić nasze domy. A nawet jeśli tak, koszty są zaporowe dla naszej gospodarki i ludzi Może to zagrozić naszemu bezpieczeństwu i pokojowi społecznemu” – powiedziała delegatom Maia Sandu, prezydent Republiki.
„Wiem, że wszyscy w Europie muszą płacić wysoką cenę za energię, ale te same ceny mają znacznie bardziej niszczycielski wpływ na gospodarkę i ludzi w naszym kraju”.
Mołdawia leży między Ukrainą a Rumunią i odczuła skutki rosnących cen energii i żywności. Do Mołdawii, liczącej około 2.5 miliona osób, przybyły tysiące uchodźców. Przyjęli więcej ukraińskich uchodźców na mieszkańca niż jakikolwiek inny kraj.
Chociaż Mołdawia ma silne więzi historyczne i kulturowe z rumuńskim członkiem Unii Europejskiej, Mołdawia jest zależna od rosyjskiego Gazpromu (GAZP.MM) za przywóz gazu.
Nie ma pewności, czy będzie w stanie zapewnić swoim obywatelom wystarczającą ilość energii elektrycznej, biorąc pod uwagę nadejście zimy i ograniczenie przez Moskwę dostaw gazu ziemnego o około 40%.
Na początku tego roku na konferencjach darczyńców w Berlinie (i Bukareszcie) złożono zobowiązania w wysokości 659 mln euro i 615 mln euro. Urzędnicy zaangażowani w konferencje stwierdzili, że obietnice obejmowały powtarzające się obietnice, finansowanie projektów i obietnice wstrzyknięcia do gospodarki większej ilości pieniędzy niż bezpośrednie wsparcie.
Źródło dyplomatyczne na konferencji stwierdziło, że nie było wielu nowych zobowiązań. Jednak prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał z delegatami i powiedział, że Paryż przeznaczy 100 mln euro na wsparcie najpilniejszych potrzeb w Mołdawii.
Macron zadeklarował, obiecując pomoc Mołdawii w jej poważnych problemach, że Macron nie podda się zmęczeniu wojną ani myśli, że wkrótce się ona skończy.
Źródła dyplomatyczne twierdziły, że Niemcy zobowiązały się do przekazania około 32.5 mln euro na pomoc uchodźcom i infrastrukturę oraz energię odnawialną.
Annalena Baerbock, niemiecka minister spraw zagranicznych, powiedziała reporterom: „Nie zostawimy Mołdawii w zimnie lub ciemności ani w nadchodzącej recesji”.
Udostępnij ten artykuł:
Armenia: Kaukaski sojusznik rosyjskiej agresji na Ukrainę
Powtarzający się strach Iranu: Południowy Azerbejdżan ponownie protestuje
Nowe zasady pakowania – jak dotąd nauka nie miała w tej sprawie wiele do powiedzenia
Nowe badanie wzywa do konstruktywnej krytyki sposobu wdrażania sankcji