Kontakt z nami

EU

Niepokoje w Kiszyniowie: Tysiące przeciw próbom Dodona, który próbuje zmniejszyć uprawnienia nowo wybranego prezydenta Maia Sandu

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Tysiące protestowało przed budynkiem parlamentu w Kiszyniowie w ciągu ostatniego tygodnia. W czwartek w Kiszyniowie demonstrowało ponad 5,000 osób (3 grudnia) protestować przeciwko ustawie ograniczającej władzę prezydencką w Mołdawii, pisze Christian Gherasim.

Protestujący mieli tabliczki z napisem: „Chcemy wolnych mediów”.

„Reżim Dodona podąża śladami Plahotniuca. Próbują ukraść nasze wyniki głosowania, próbują w sposób nadużycia odwołać powszechne głosowanie 15 listopada” - oświadczyła na konferencji prasowej Maia Sandu.

Maia Sandu powiedziała, że ​​ustawa jest „niedemokratycznym nadużyciem osoby, która straciła wybory i zaufanie ludzi” i zarzuca Igorowi Dodonowi „planowanie kontroli programów korupcyjnych i instytucji państwowych”.

Projekt zakłada również poddanie mołdawskiemu wywiadowi wpływom parlamentu.

„Jesteśmy tu dzisiaj, aby bronić naszej demokracji, bronić naszego prawa do kraju bez korupcji, bez ubóstwa, kraju, w którym oddano nam sprawiedliwość. Jednocześnie musimy dbać o nasze zdrowie, dlatego wy” Przez prawie dziesięć miesięcy Dodon i jego rząd wywracali wszystko do góry nogami i to z ich powodu musimy ponownie wyjść na ulice w pandemii, aby bronić naszych praw. Ludzie umierają w szpitalach, ponieważ nie mają lekarstw, nie mają co jeść, a większość PSRM-Şlub jest zaniepokojona redukcją obowiązków prezydenta! ”- zacytował Sandu Radio Kiszyniów.

Maia Sandu jest postrzegana jako prounijna kandydatka, która wygrała z wybranym przez Putina Igorem Dodonem, obecnym prezydentem. Sandu wygrał wybory prezydenckie w zeszłym miesiącu i ma 48 lat, posiada trzy dyplomy ekonomii i administracji publicznej, w tym jeden na Harvardzie. W latach 2010–2012 była doradcą jednego z dyrektorów wykonawczych Banku Światowego. Jednak zdecydowała się opuścić Waszyngton, gdzie zarabiała 10,000 XNUMX dolarów miesięcznie i wróciła do Mołdawii.

reklama

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy