Kontakt z nami

koronawirus

Tokio obawiało się, że Igrzyska rozprzestrzenią COVID – liczby sugerują, że tak się nie stało

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Przed rozpoczęciem Igrzysk Olimpijskich Japonia obawiała się, że Igrzyska 2020 z tysiącami urzędników, mediów i sportowców przybywających do Tokio w środku pandemii mogą rozprzestrzenić COVID-19, wprowadzić nowe warianty i przeciążyć system medyczny, napisz Kiyoshi Takenaka, Tima Kelly'ego i Antoniego Słodkowskiego.

Ale gdy igrzyska się kończą, liczba infekcji z wnętrza Igrzysk”bańka" - zestaw miejsc, hoteli i centrum medialnego, do którego w większości ograniczali się ci, którzy przybyli na igrzyska - opowiada inną historię.

Organizatorzy i niektórzy naukowcy twierdzą, że z udziałem ponad 50,000 XNUMX osób, co stanowiło prawdopodobnie największy globalny eksperyment tego rodzaju od początku pandemii, wydaje się, że w dużej mierze zadziałało, a tylko niewielka część zaangażowanych osób została zarażona.

„Przed Igrzyskami Olimpijskimi myślałem, że ludzie przybędą do Japonii z wieloma wariantami, a Tokio będzie tyglem wirusów i jakiś nowy wariant pojawi się w Tokio” – powiedział Kei Sato, starszy badacz z Uniwersytetu Tokijskiego.

„Ale wirusy nie miały szans na mutację”.

Organizatorzy twierdzą, że głównym powodem niskiej liczby zakażeń był ponad 70% wskaźnik szczepień wśród olimpijczyków, organizatorów i mediów informacyjnych, codzienne testy, dystans społeczny i bar dla widzów krajowych i międzynarodowych.

Brian McCloskey, główny doradca organizatorów igrzysk olimpijskich w sprawie „bańki”, powiedział, że nie wskaże żadnego konkretnego środka, który działałby najlepiej.

reklama

„Przychodzi jako pakiet, jest to pakiet, który działa najskuteczniej i myślę, że nadal będzie to przesłanie po tych Igrzyskach i nadal jest to przesłanie niezależnie od szczepień” – powiedział McCloskey na konferencji prasowej w sobotę.

Od 404 lipca organizatorzy odnotowali 1 zakażenia związane z igrzyskami. Przeprowadzili blisko 600,000 0.02 testów przesiewowych przy wskaźniku infekcji na poziomie XNUMX%.

Sytuacja wewnątrz „bańki” stanowiła ostry kontrast z sytuacją na zewnątrz, z wzrost liczby infekcji napędzanych przez wariant Delta bijąc dzienne rekordy i po raz pierwszy przekraczając 5,000 w mieście gospodarzu, grożąc przepełnieniem tokijskich szpitali. Czytaj więcej.

W bańce reporterzy podczas dwutygodniowej kwarantanny musieli codziennie zgłaszać swoją temperaturę i stan oraz pobierać aplikację do śledzenia kontaktów. Zakazano im korzystania z transportu publicznego, aw centrum medialnym przez cały czas wymagane były maski.

W wiosce olimpijskiej nie było poważnych przypadków COVID-19, powiedział McCloskey, gdzie podczas Igrzysk przebywało ponad 10,000 XNUMX sportowców, czasem po dwóch w jednym pokoju.

Chociaż McCloskey powiedział, że należy przeprowadzić więcej badań, powiedział, że obecnie „wierzą” eksperci, że infekcje wśród zagranicznych gości w bańce zostały sprowadzone do kraju, a nie lokalnie.

McCloskey powtórzył słowa japońskiego premiera Yoshihide Suga, mówiąc, że nie sądzi, aby igrzyska przyczyniły się do wzrostu liczby infekcji w Tokio.

Powiedział, że „im ktoś był bliżej sportowców i interfejsu między społecznością międzynarodową a rodzimą społecznością japońską, tym bardziej był testowany”.

„I to właśnie ochrona połączenia między tym interfejsem, między międzynarodowym a krajowym, daje nam pewność, że nie doszło do rozprzestrzenienia się między nimi” – powiedział McCloskey.

Niektórzy eksperci, tacy jak Koji Wada, profesor zdrowia publicznego na Międzynarodowym Uniwersytecie Zdrowia i Opieki Społecznej w Tokio, stwierdzili, że jest za wcześnie, aby wyciągać wnioski na temat bezpośredniego wpływu igrzysk na rozprzestrzenianie się wirusa w mieście.

Ale Wada i inni powiedzieli, że igrzyska osłabiły komunikację publiczną, a władze wzywały ludzi do pozostania w domu, aby uniknąć kontaktu z innymi, podczas gdy sportowcy krzyczeli, przytulali się i klepali po plecach podczas zawodów.

Dane zdrowotne zebrane podczas dwóch tygodni igrzysk, w tym w wiosce sportowców, zostaną przeanalizowane i opublikowane, aby kraje mogły je wykorzystać do planowania reakcji na koronawirusa, powiedział McCloskey.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy