Kontakt z nami

Brexit

Eksport Wielkiej Brytanii do Irlandii spada wraz z pogarszaniem się Brexitu

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Pomimo ciągłych zapewnień, że handel między Wielką Brytanią a wyspą Irlandii będzie przebiegał sprawnie w świecie po Brexicie, rzeczywistość okazuje się być zupełnie odwrotna. Spada eksport z Wielkiej Brytanii do Irlandii, spadają przychody i jest dopiero marzec, jak donosi Ken Murray z Dublina.

Mówią, że to grecki filozof Ezop powiedział kiedyś w 260 rpne: „Uważaj, czego sobie życzysz, aby się nie spełniło”.

Trzy miesiące przed wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej niektórzy wątpiący w Partii Konserwatywnej w Londynie muszą się na tym wczesnym etapie zastanawiać, czy w końcu polityczny rozwód z Brukselą był tak dobrym pomysłem.

Z nowych danych irlandzkiego Centralnego Urzędu Statystycznego (CSO) wynika, że ​​w styczniu tego roku brytyjski eksport do Republiki Irlandii spadł o 856 milionów funtów, czyli nieco poniżej 1 miliarda euro, w porównaniu z tym samym miesiącem w 2020 roku.

Innymi słowy, brytyjski eksport do południowej Irlandii spadł o 65%. Sytuacja jest gorsza w dziedzinie żywności i żywych zwierząt, gdzie eksport do Republiki spadł o 75% lub 62 miliony euro, co jest wyraźnym sygnałem, że wykresy idą w dół!

Nadal niejasne jest, czy winą jest COVID-19 i brak popytu konsumenckiego, ale jedno jest pewne, brytyjskie towary przywożone do Republiki Irlandii spotykają się z niepożądanymi kontrolami celnymi i importowymi, które okazują się być poważną niedogodnością dla eksporterów z Wielkiej Brytanii i Wielkiej Brytanii. Irlandzcy importerzy.

Już długo oczekiwane dzwonki alarmowe zostały uruchomione przez Irlandzkie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych, mówiąc, że nie tylko można było się tego spodziewać, ale rosną dodatkowe koszty, które mogą spowodować, że niektóre firmy przewozowe wycofają się z rynku.

reklama

W oświadczeniu prasowym napisano: „Dzięki współpracy z firmami transportowymi i logistycznymi jesteśmy świadomi problemów i zaległości w łańcuchu dostaw, szczególnie w Wielkiej Brytanii.

„Wiemy, że wprowadzenie nowych wymogów regulacyjnych dotyczących importu i eksportu wraz z nowymi kontrolami i kontrolami handlu między UE a Wielką Brytanią, z wyłączeniem Irlandii Północnej, nakłada dodatkowe obciążenia na firmy, a nasze departamenty i agencje nadal współpracują z firmami oraz spedycją i logistyką firmom, aby pomóc im przejść przez te nowe kontrole i kontrole ”. 

Jednak GUS podał w swoim oświadczeniu, że część spadku brytyjskiego eksportu mogła być spowodowana przedświątecznym gromadzeniem zapasów oraz zamknięciem sektora hotelarskiego w Irlandii z powodu pandemii Covid, co zmniejszyło popyt konsumentów na niektóre produkty.

Ponieważ brytyjscy dostawcy do Irlandii tracą finansowo - jak dotąd - pojawiają się, jak na ironię, oznaki, że handel północ-południe na wyspie Irlandii ożywa!

Irlandia Północna, która politycznie znajduje się w Wielkiej Brytanii, ale technicznie rzecz biorąc, `` pozostaje '' w Unii Europejskiej wyłącznie w celach handlowych, była świadkiem, jak jej handlowcy odnotowali zwiększone ilości produktów kupowanych od Republiki zamiast Wielkiej Brytanii, aby ominąć długie kontrole celne, inspekcje kontrole i opóźnienia w portach takich jak Belfast i Larne.

Dane GUS pokazują, że import do Republiki Irlandii kierowany na południe z Irlandii Północnej wzrósł o 10%, z 161 mln EUR do 177 mln EUR.

Z drugiej strony eksport do Irlandii Północnej z południa wzrósł w styczniu o 17%, ze 170 mln euro do 199 mln euro w porównaniu z tym samym okresem w 2020 roku.

Chociaż ta zmiana wzorców zakupów może być dobra dla niektórych oportunistycznych handlowców w Republice, jakikolwiek dalszy spadek brytyjskiego eksportu na wyspę Irlandii może zmusić Borisa Johnsona do zawstydzającego zwrotu na poprzednio zajmowanej pozycji.

Przemówienie w Izbie Gmin w Londynie 13 styczniath na koniec powiedział sir Jeffreyowi Donaldsonowi z Partii Demokratycznej Partii Unionistów w Irlandii Północnej, że jego rząd „bez wahania” uruchomiłby artykuł 16 protokołu NI, gdyby pojawiły się „nieproporcjonalne” problemy ”.

Aktywacja art. 16 spowodowałaby przywrócenie kontrowersyjnej twardej granicy fizycznej na wyspie Irlandii, aby umożliwić swobodny przepływ towarów między Wielką Brytanią a Irlandią Północną.

Takie posunięcie mogłoby jednak spowodować ponowne pojawienie się wrogiego irlandzkiego republikańskiego terroryzmu i najprawdopodobniej spowodowałoby, że rząd USA odmówiłby podpisania umowy handlowej z Wielką Brytanią.

Joe Biden, najbardziej „irlandzki” prezydent Stanów Zjednoczonych od czasu JFK, wielokrotnie w ostatnich miesiącach wskazywał, że jakikolwiek ruch zmierzający do podważenia brytyjsko-irlandzkiego porozumienia pokojowego z 1998 r. Poważnie nadwyręży stosunki między Waszyngtonem a Londynem.

Przy spadających dochodach z eksportu Wielkiej Brytanii z Irlandii i groźbie nałożenia artykułu 16 Boris Johnson może jeszcze żałować tego, czego sobie życzył!

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy