Iran
Pośrednie rozmowy amerykańsko-irańskie w Wiedniu: czy stanowcze stanowisko Waszyngtonu co do pełnej zgodności Iranu jako warunku zniesienia sankcji pęknie?
Rozmowy w Komisji Wspólnej JCOPA wznowiono w piątek w stolicy Austrii na temat pokonywania tego, co Stany Zjednoczone nazywają „ogromnymi i głębokimi różnicami” w kwestii ratowania porozumienia nuklearnego. Wspólna Komisja jest odpowiedzialna za nadzorowanie wdrażania JCPOA. Przewodniczy jej, w imieniu szefa unijnej polityki zagranicznej Josep Borrell, dyrektor polityczny służb zewnętrznych UE Enrique Mora, a uczestniczyli w niej przedstawiciele Chin, Francji, Niemiec, Rosji, Wielkiej Brytanii i Iranu, pisze, Yossi Lempkowicz.
Zarówno Waszyngton, jak i Teheran określiły wtorkowe rozmowy pośrednie jako „pożyteczny krok” i „konstruktywne”, mimo że żaden z przedstawicieli nie spotkał się osobiście.
Enrique Mora określił również posiedzenie wspólnej komisji jako „konstruktywne”.
„Jako koordynator zintensyfikuję osobne kontakty tutaj, w Wiedniu, ze wszystkimi odpowiednimi stronami, w tym z USA” – powiedział.
Powołano dwie grupy robocze w celu ustalenia ram negocjacji. Pierwsza grupa skupia się na kwestii amerykańskich sankcji wobec Iranu, które zostały nałożone przez administrację Trumpa po tym, jak w 2018 roku odeszła ona od pierwotnego porozumienia.
Druga grupa bada, jak przywrócić Iranowi zgodność z limitami określonymi przez pierwotny JCPOA w zakresie wzbogacania i składowania wzbogaconego uranu. Iran wielokrotnie łamał warunki umowy, wywołując niepokój wśród europejskich i światowych sygnatariuszy oraz podsycając napięcia wśród swoich sąsiadów na Bliskim Wschodzie
Waszyngton szuka podejścia „zgodność za zgodność”, a prezydent Joe Biden wyklucza wszelkie „jednostronne gesty”, ale nadal jest otwarty na zbadanie, w jaki sposób Stany Zjednoczone mogą również wznowić przestrzeganie umowy.
„Uczestnicy podsumowali dyskusje, które odbyły się na różnych poziomach od ostatniej Wspólnej Komisji w związku z możliwym powrotem USA do JCPOA i omówili sposoby zapewnienia powrotu do jej pełnej i skutecznej realizacji” – oświadczono w piątek przez UE powiedział. „Wspólna Komisja została poinformowana o pracach dwóch grup ekspertów w sprawie zniesienia sankcji i środków wdrażania jądrowego, a uczestnicy odnotowali konstruktywną i ukierunkowaną na wyniki wymianę” – dodano.
„Uczestnicy podkreślili swoją determinację do kontynuowania trwających wspólnych wysiłków dyplomatycznych. Koordynator będzie kontynuował osobne kontakty ze wszystkimi uczestnikami JCPOA i Stanami Zjednoczonymi. Wspólna Komisja wyznaczyła grupy ekspertów do kontynuowania prac i zgodziła się na ponowne zebranie w Wiedniu w trakcie w następnym tygodniu."
Delegacji USA przewodniczy specjalny wysłannik Robert Malley, który pomagał negocjować pierwotną umowę w 2015 r. „Nie służyłoby to interesom Ameryki ani obywatelom amerykańskim, gdyby na Bliskim Wschodzie narastało napięcie z powodu rozszerzającego się irańskiego programu nuklearnego. Powrót do umowy leży, naszym zdaniem, w interesie Stanów Zjednoczonych i ich obywateli” – powiedział Malley.
Odpowiadając na pytanie dziennikarza podczas codziennej odprawy, Ned Price powiedział: „Administracja USA jest zaangażowana, w wielu przypadkach współpracując z naszymi sojusznikami i partnerami, w pociągnięcie Iranu do odpowiedzialności dokładnie za przestępstwa, które wymieniłeś: łamanie praw człowieka, jego wspieranie terroryzmu, jego program pocisków balistycznych. Jeśli chodzi o te obszary, to właśnie dlatego w naszej strategii wzajemny powrót do JCPOA jest konieczny, ale niewystarczający, niewystarczający, ponieważ dążymy nie tylko do dłuższego i silniejszego porozumienia, ale w dłuższej perspektywie okres, współpracując z partnerami w regionie, umowy uzupełniające, aby rozwiązać te właśnie problemy."
Prezydent USA Joe Biden, który w kampanii wyborczej obiecywał powrót do porozumienia nuklearnego, z powodu twardej postawy Iranu i poważnych naruszeń porozumienia, stara się znaleźć formułę, która pozwoliłaby na taki powrót – nawet stopniowy. Między innymi Iran zwiększył swoje zapasy wzbogaconego uranu, zwiększył poziom wzbogacania uranu w swoich zakładach w Fordow do 20 procent, ograniczył współpracę z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA), a nawet zainstalował tam zaawansowane wirówki, jednocześnie kontynuując powiązane badania i rozwój. Jednocześnie, zgodnie z niedawnym raportem IAEAB, Iran kontynuuje wzbogacanie uranu w podziemnym obiekcie w Natanz przy użyciu zaawansowanych wirówek IR-2m. Wszystko to ma na celu zwiększenie presji na Stany Zjednoczone.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział w środę (7 kwietnia), że Izrael nie będzie związany umową nuklearną między światowymi mocarstwami a Iranem, jeśli umożliwi to islamskiej republice rozwój broni jądrowej.
„Porozumienie z Iranem, które utorowałoby drogę do broni nuklearnej – broni, która grozi naszemu wyginięciu – nie będzie nas w żaden sposób zmuszać” – powiedział w przemówieniu w przeddzień Dnia Pamięci o Holokauście.
„Jest jedna rzecz, która nas zmusza – uniemożliwić tym, którzy dążą do naszej eksterminacji, przeprowadzenie ich spisku” – powiedział w Yad Vashem Memorial Holocaust w Jerozolimie.
„Podczas Holokaustu nie mieliśmy ani siły, by się bronić, ani suwerenności”, powiedział Netanjahu. „Dzisiaj mamy państwo, mamy siły obronne i mamy pełne i naturalne prawo jako suweren narodu żydowskiego państwa, aby bronić się przed naszymi wrogami” – dodał.
Według podpułkownika IDF (w stanie spoczynku) Michaela Segalla, eksperta ds. kwestii strategicznych ze szczególnym uwzględnieniem Iranu, terroryzmu i Bliskiego Wschodu w Jerozolimskim Centrum Spraw Publicznych: „Do niedawna, administracja USA była w stanie oprzeć się presji Iranu i żądać w zamian przynajmniej stopniowego powrotu do ram negocjacji. Biorąc pod uwagę determinację i bezkompromisową postawę Iranu, której towarzyszy ciągłe łamanie porozumienia nuklearnego, być może stanowcze stanowisko administracji w sprawie pełnego przestrzegania przez Iran warunku zniesienia sankcji pęknie”.
„Na tym tle wydaje się, że szanse Stanów Zjednoczonych na rozszerzenie i ulepszenie porozumienia o uwzględnienie kwestii rakiet, szkodliwych działań regionalnych Iranu i łamania praw człowieka na jego terytorium są bardzo nikłe” – dodał.
Iran zajmuje twarde i bezkompromisowe stanowisko, wzywając do zniesienia wszystkich sankcji, jeśli Stany Zjednoczone chcą wrócić do porozumienia nuklearnego.
„W tle wyłaniają się wybory prezydenckie w Iranie, które nadejdą za dwa miesiące, co zaostrza stanowisko Iranu, domagając się zniesienia wszystkich sankcji i sprzeciwiając się„ poprawkom ”porozumienia nuklearnego” – napisał Segall.
W swojej analizie waszyngtońska Fundacja Obrony Demokracji (FDD) stwierdziła, że ponowne przystąpienie Stanów Zjednoczonych do wspólnego kompleksowego planu działania (JCPOA) z 2015 r. Polityka prezydenta Joe Bidena wobec Iranu”.
„Wiele głównych ograniczeń zawartych w JCPOA i towarzyszącej jej rezolucji RB ONZ (2231) w sprawie programów nuklearnych i rakietowych Republiki Islamskiej wygaśnie lub „wygaśnie”, co oznacza, że Waszyngton ponownie przystąpiłby do porozumienia, które nie blokuje Iranu drogi do broni nuklearnej” – zauważył FDD.
„Po 2031 roku nie ma żadnych przepisów, które powstrzymałyby Iran przed produkcją i gromadzeniem uranu nadającego się do broni”.
Udostępnij ten artykuł:
-
Zielona oferta5 dni temu
Pompy ciepła kluczowe dla ekologicznej transformacji w przemyśle stalowym i innych gałęziach przemysłu
-
automobilizm3 dni temu
Fiat 500 kontra Mini Cooper: szczegółowe porównanie
-
Horizon Europe3 dni temu
Naukowcy ze Swansea przyznali grant w wysokości 480,000 XNUMX euro w ramach programu „Horyzont Europa” na wsparcie nowego projektu badawczego i innowacyjnego
-
Styl życia3 dni temu
Przekształcanie Twojego salonu: spojrzenie w przyszłość technologii rozrywkowej