Kontakt z nami

Francja

Wściekły tłum nęka francuskiego Macrona w sprawie przepisów emerytalnych

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Protestujący powitali prezydenta Francji Emmanuela Macrona podczas jego pierwszego publicznego wystąpienia od czasu uchwalenia ustawy podnoszącej wiek emerytalny, co jest niepopularne wśród wielu.

Macron napotkał wrogie transparenty przed fabryką we wschodniej Alzacji. Robotnicy walili też w garnki. Energia elektryczna fabryki została na krótko odcięta przez związkowców.

Kiedy przechodził przez pobliską wioskę, wielu krzyczało: „Macron, przestań!”. Pewien człowiek powiedział mu: „Nie chcemy tej reformy (emerytur), czego ty nie dostaniesz?”

Drugi mężczyzna powiedział, że jest przywódcą skorumpowanego reżimu i dodał: „Wkrótce upadniesz. Po prostu poczekaj i zobacz”.

Kobieta podziękowała Macronowi za jego pracę, a kilka osób poprosiło o selfie.

Nawet w regionie, który jest zwolennikiem Macrona i głosował na niego w 2022 roku nieco wyżej niż średnia krajowa, odbiór był w większości negatywny.

Macron podpisał ustawę o zmianie wieku emerytalnego. Oznacza to, że obywatele będą musieli pracować jeszcze przez dwa lata, do 64 lat, zanim będą mogli otrzymać emeryturę państwową.

Było to po trzech miesiącach protestów, które mobilizowały ogromne tłumy, niekiedy przybierając gwałtowne formy. Sondaże wskazują, że zdecydowana większość wyborców jest przeciwna reformie.

reklama

We wsi Selestat centrowy prezydent powiedział, że nie ma nic przeciwko temu, że ludzie wyrażają swoje niezadowolenie, „ale naród musi iść naprzód”.

Macron wcześniej odrzucił niezadowolenie podczas wizyty w fabryce, mówiąc, że „patelnie nie pomogą Francji w rozwoju”.

Próbując podkreślić pozytywne aspekty legalizacji pracy we Francji, powiedział, że społeczeństwo nie może słuchać tylko tych, którzy „robią najgłośniej”.

Macron i jego rząd powiedzieli, że są gotowi pójść naprzód i podjąć inne środki w odniesieniu do warunków pracy, prawa, porządku, edukacji i problemów zdrowotnych.

Jego pojawienie się w Selestat jasno pokazało, że wiele osób nie było jeszcze gotowych, by ruszyć do przodu. Nie byli jedyni.

W Paryżu A wolny wspinacz znany również jako „francuski Spiderman”, wspiął się na 38-piętrowy wieżowiec, aby pokazać swój sprzeciw wobec przepisów emerytalnych.

Alain Robert powiedział Emmanuelowi Macronowi: „Jestem tu dzisiaj, aby powiedzieć ci, abyś zszedł na Ziemię… wspinając się bez siatki bezpieczeństwa”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy