Kontakt z nami

Białoruś

Przywódca Białorusi ostrzega przed oddziałami NATO na Ukrainie i „katastrofą” migrantów

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Szef Państwowego Komitetu Granicznego Anatolij Lappo, Sekretarz Stanu Rady Bezpieczeństwa Białorusi Aleksander Volfowicz, Przewodniczący Komitetu Bezpieczeństwa Państwa Iwan Tertel i Minister Spraw Wewnętrznych Białorusi Iwan Kubrakow udają się na spotkanie z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką w Mińsku na Białorusi wrzesień 27. Maxim Guchek/BelTA/Handout via REUTERS
Szef Państwowego Komitetu Granicznego Anatolij Lappo, Sekretarz Stanu Rady Bezpieczeństwa Białorusi Aleksander Volfowicz, Przewodniczący Komitetu Bezpieczeństwa Państwa Iwan Tertel i Minister Spraw Wewnętrznych Białorusi Iwan Kubrakow udają się na spotkanie z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką w Mińsku na Białorusi wrzesień 27.Maksym Guczek/BelTA

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko ostrzegł w poniedziałek (27 września) o wspólnej reakcji z Rosją na ćwiczenia wojskowe z udziałem żołnierzy państw członkowskich NATO na sąsiedniej Ukrainie, pisze Matthias Williams, Reuters.

Łukaszenka, który nie podał żadnych szczegółów odpowiedzi, oskarżył także Zachód o grożącą mu katastrofę humanitarną tej zimy, po tym jak migranci pozostali bezdomni i zamarzli na granicy białorusko-polskiej.

Ukraina nie jest członkiem Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, ale od dawna dąży do ściślejszej integracji z zachodnimi siłami zbrojnymi w nadziei, że pewnego dnia przystąpi do sojuszu, czemu sprzeciwia się główny sojusznik Białorusi, Rosja.

Ukraina rozpoczęła w zeszłym tygodniu wspólne ćwiczenia wojskowe z oddziałami USA i innych członków NATO, podczas gdy Rosja i Białoruś przeprowadziły zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia, które zaalarmowały Zachód. Czytaj więcej.

Łukaszenko powiedział, że kilkakrotnie omawiał sytuację na Ukrainie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, a Kreml stwierdził w poniedziałek, że rozbudowa infrastruktury wojskowej NATO na Ukrainie przekroczyła dla Putina czerwoną linię. Czytaj więcej.

„Widzicie, ciągną tam wojska NATO, na Ukrainę. Pod przykrywką ośrodków szkoleniowych tak naprawdę tworzą bazy. Stany Zjednoczone tworzą bazy na Ukrainie. Jasne jest, że musimy na to zareagować” – powiedział Łukaszenka na spotkaniu z urzędnikami w pałacu prezydenckim w Mińsku.

„Rosyjski prezydent i ja odbyliśmy i prowadzimy konsultacje w tej sprawie i zgodziliśmy się, że należy podjąć w tej sprawie pewne działania. W przeciwnym razie jutro będziemy mieli nie do przyjęcia sytuację na granicy białorusko-rosyjskiej”.

reklama

Stosunki między Białorusią a Zachodem pogorszyły się, odkąd Łukaszenka stłumił masowe protesty po spornych wyborach w sierpniu 2020 r., co spowodowało sankcje USA, Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii, ale przy wsparciu Moskwy.

Białoruś i jej sąsiedzi z UE również obwiniali się za trudną sytuację migrantów. UE oskarża Mińsk o zachęcanie migrantów, głównie z Iraku i Afganistanu, do przekraczania granic w odwecie za sankcje.

W tym miesiącu po polskiej stronie granicy zginęło trzech migrantów, a jeszcze jeden na Białorusi. W piątek (24 września) poinformowano o piątej śmierci Irakijczyka po polskiej stronie granicy, na skutek podejrzenia zawału serca. Czytaj więcej.

Łukaszenka powiedział, że Białoruś dobrze traktowała migrantów.

„Tak, ubraliśmy ich, przynieśliśmy drewno na opał i szale. Ale zimą zamarzali” – powiedział Łukaszenka.

„W skrócie: to katastrofa humanitarna na granicy”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy