Kontakt z nami

Afganistan

Talibowie twierdzą, że weszli do stolicy regionu afgańskiego, który się bronił

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Ciężarówka z oznaczeniami Narodowego Frontu Oporu na szczycie góry w pobliżu doliny Pandższir w Afganistanie.

Talibowie powiedzieli w niedzielę (5 września), że ich siły przedarły się do stolicy prowincji w dolinie Pandższir, co jest ich ostatnim dowodem na postęp w walce z siłami opozycji utrzymującymi się na obszarze na północ od Kabulu. pisze James Mackenzie, Reuters.

Nie było natychmiastowej odpowiedzi ze strony Narodowego Frontu Oporu Afganistanu (NRFA), który zrzesza siły opozycyjne. Wcześniej powiedział, że talibska „maszyna propagandowa” próbowała rozpowszechniać rozpraszające wiadomości i że odepchnęła siły talibów z innej części doliny.

Rzecznik talibów Bilal Karimi poinformował na Twitterze, że upadła kwatera główna policji i centrum dystryktu Rukhah, sąsiadujące ze stolicą prowincji Bazarak, a siły opozycyjne poniosły liczne ofiary, w tym dużą liczbę więźniów i przechwycone pojazdy, broń i amunicję.

Powiedział, że na Bazarak toczą się walki. Nie można było potwierdzić doniesienia, które odbijało się echem na innych kontach talibów na Twitterze.

Wcześniej w niedzielę rzecznik NRFA Fahim Dashti powiedział, że dystrykt Parian, na północno-wschodnim krańcu Pandższiru, który talibowie wcześniej zajęli, został oczyszczony, a do 1,000 talibów, w tym Pakistańczyków i innych obcokrajowców, zostało zablokowanych i schwytanych. Nie można było tego potwierdzić niezależnie.

„Siły oporu są gotowe do kontynuowania obrony przed jakąkolwiek formą agresji” – powiedział Dashti.

reklama

W sobotę włoska grupa pomocy Emergency poinformowała, że ​​bojownicy talibów dotarli do szpitala urazowego, który prowadzi w dystrykcie Anabah, w dolinie Pandższir.

Urzędnicy talibów powiedzieli wcześniej, że ich siły zapewniły sobie pełną kontrolę nad Pandższirem, ale walki trwają od kilku dni, a każda ze stron twierdzi, że spowodowała dużą liczbę ofiar.

Ahmad Massoud, przywódca NRFA, zobowiązał się do dalszego oporu wobec ofensywy i wezwał do międzynarodowego wsparcia.

Pandższir, górzysta dolina na północ od Kabulu, wciąż zaśmiecona wrakami zniszczonych sowieckich czołgów, okazała się w przeszłości bardzo trudna do pokonania. Pod rządami zmarłego ojca Massouda, Ahmada Shaha Massouda, stawił opór zarówno inwazji armii radzieckiej, jak i poprzedniemu rządowi talibów.

W niedzielę Massoud powiedział, że setki talibskich bojowników poddało się siłom NRFA, w tym niedobitkom regularnej armii afgańskiej i jednostkom sił specjalnych, a także bojownikom lokalnej milicji. Nie było jasne, czy było to odrębne roszczenie.

Walki w Pandższirze były najbardziej widocznym przykładem oporu wobec talibów, których siły wkroczyły do ​​Kabulu 15 sierpnia po upadku wspieranego przez Zachód rządu i ucieczce prezydenta Ashrafa Ghaniego z kraju.

Ale w różnych miastach odbywały się również małe indywidualne protesty w obronie praw kobiet lub w obronie zielono-czerwono-czarnej trójkolorowej flagi Afganistanu.

Massoud początkowo wezwał do wynegocjowania porozumienia z talibami i odbyło się kilka prób rozmów, ale ostatecznie się one załamały, a każda ze stron obwinia drugą za swoją porażkę.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy