Kontakt z nami

Chiny

Chiny potępiają oświadczenie G7, wzywają grupę do zaprzestania oczerniania kraju

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Logo G7 widnieje na tabliczce informacyjnej w pobliżu kurortu hotelowego Carbis Bay, gdzie w czerwcu, w St Ives, Kornwalia, w południowo-zachodniej Wielkiej Brytanii, ma się odbyć osobisty szczyt światowych przywódców G7. Zdjęcie zrobione 24 maja 2021 r. , 24. REUTERS/Toby Melville
Chińska flaga narodowa powiewa z Bank of China w dzielnicy finansowej City of London, Wielka Brytania 7 stycznia 2016 r. REUTERS / Toby Melville / File Photo

Chiny potępiły w poniedziałek (14 czerwca) wspólne oświadczenie przywódców Grupy Siedmiu, które skarciły Pekin w wielu kwestiach jako poważną ingerencję w wewnętrzne sprawy kraju i wezwały ugrupowanie do zaprzestania oczerniania Chin, Reuters.

Liderzy G7 w niedzielę (13 czerwca) wziął Chiny do zadania w sprawie praw człowieka w silnie muzułmańskim regionie Xinjiang, wezwał Hongkong do utrzymania wysokiego stopnia autonomii i podkreślił znaczenie pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej – wszystkie bardzo delikatne kwestie dla Pekinu.

Ambasada Chin w Londynie stwierdziła, że ​​jest bardzo niezadowolona i zdecydowanie sprzeciwia się wzmiankom o Xinjiang, Hongkongu i Tajwanie, które zniekształcają fakty i ujawniają „złowrogie intencje kilku krajów, takich jak Stany Zjednoczone”.

Podczas gdy pandemia COVID-19 wciąż szaleje, a globalna gospodarka jest spowolniona, społeczność międzynarodowa potrzebuje jedności i współpracy wszystkich krajów, a nie podziału „klikowej” polityki władzy, dodał.

Według ambasady Chiny to kraj kochający pokój, który opowiada się za współpracą, ale ma też swoje cele.

"Sprawy wewnętrzne Chin nie mogą być ingerowane, reputacja Chin nie może być oczerniana, a interesy Chin nie mogą być naruszane" - dodał.

„Zdecydowanie będziemy bronić naszej suwerenności narodowej, bezpieczeństwa i interesów rozwojowych oraz zdecydowanie walczyć z wszelkiego rodzaju niesprawiedliwością i naruszeniami narzucanymi Chinom”.

reklama

Rząd Tajwanu z zadowoleniem przyjął oświadczenie G7, mówiąc, że uznana przez Chińczyków wyspa będzie „siła na dobre” i że będą nadal poszukiwać jeszcze większego wsparcia międzynarodowego.

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Jake Sullivan powiedział, że niedzielne oświadczenie z G7 było znaczącym krokiem naprzód dla grupy, ponieważ przywódcy zgromadzili się wokół trzeba „przeciwstawić się i konkurować” z Chinami na wyzwaniach, od ochrony demokracji po wyścig technologiczny.

Ambasada Chin stwierdziła, że ​​G7 powinna robić więcej, co sprzyja promowaniu współpracy międzynarodowej, zamiast sztucznie tworzyć konfrontacje i tarcia.

„Wzywamy Stany Zjednoczone i innych członków G7 do poszanowania faktów, zrozumienia sytuacji, zaprzestania oczerniania Chin, ingerowania w wewnętrzne sprawy Chin i szkodzenia interesom Chin”.

Ambasada stwierdziła również, że prace nad przyjrzeniem się początkom pandemii COVID-19 nie powinny być upolityczniane, po tym jak G7 w tym samym oświadczeniu zażądała pełnego i dokładnego zbadania pochodzenia koronawirusa w Chinach.

Ambasada dodała, że ​​wspólna grupa ekspertów ds. wirusa między Chinami a Światową Organizacją Zdrowia prowadzi niezależne badania zgodnie z procedurami WHO.

„Politycy w Stanach Zjednoczonych i innych krajach ignorują fakty i naukę, otwarcie kwestionują i zaprzeczają wnioskom raportu wspólnej grupy ekspertów oraz wysuwają nieuzasadnione oskarżenia przeciwko Chinom”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy