Kontakt z nami

EU

Pojawiły się obawy związane z ambicjami Korei Północnej w zakresie rakiet dalekiego zasięgu

DZIELIĆ:

Opublikowany

on

Używamy Twojej rejestracji, aby dostarczać treści w sposób, na który wyraziłeś zgodę, i aby lepiej zrozumieć Ciebie. Możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Dodanie broni NKPodczas wydarzenia w Parlamencie Europejskim poinformowano, że rosną obawy, że Korea Północna może przygotowywać się do wystrzelenia kontrowersyjnych pocisków dalekiego zasięgu. Przesłuchanie „70 lat podziału” miało na celu debatę nad rolą, jaką UE może odegrać w ewentualnym ponownym zjednoczeniu Korei Północnej i Południowej. Uczestnicy jednodniowej konferencji usłyszeli również, jak lekcje ze zjednoczenia Niemiec mogą być przydatne dla obu Korei.

Mówiono, że Północy nie odstraszą plany wystrzelenia kontrowersyjnych rakiet dalekiego zasięgu groźba dalszych sankcji ze strony Zachodu.

Pjongjang twierdzi, że wystrzelenie jest częścią pokojowego programu satelitarnego, ale Stany Zjednoczone i ich sojusznicy twierdzą, że są to ukryte testy rakiet balistycznych i kluczowy element planu rozwoju broni jądrowej.

Źródło w misji Korei Południowej przy UE powiedziało, że Pjongjang może wystrzelić jedną z rakiet 10 października, aby uczcić 70. rocznicę powstania Partii Robotniczej, kluczową rocznicę polityczną dla tajnego narodu.

Nirj Deva, brytyjski eurodeputowany torysów, powiedział w czwartek na przesłuchaniu, że podczas gdy północ jest państwem „autokratycznym”, południe jest kwitnącą demokracją i czwartą co do wielkości gospodarką w Azji.

Wystrzelenie rakiety, jak usłyszeliśmy, wywołałoby nowe sankcje z Zachodu i prawdopodobnie zniweczyłoby plany międzykoreańskiego zjazdu rodzin zaplanowanego na koniec października.

Ekspercka analiza ostatnich zdjęć satelitarnych sugeruje, że Korea Północna zakończyła modernizację swojego głównego miejsca wystrzelenia satelity Sohae, chociaż analitycy twierdzą również, że nie ma żadnych oznak aktywności sugerujących rychłe wystrzelenie

reklama

Korea Północna od dziesięcioleci próbuje udoskonalić wielostopniową rakietę dalekiego zasięgu, a pod koniec 2012 roku, po kilku niepowodzeniach, wykorzystała ją do wysłania swojego pierwszego satelity w kosmos.

ONZ stwierdziło, że był to zakazany test technologii pocisków balistycznych, ponieważ rakiety wystrzeliwane z satelitów mają podobne korpusy, silniki i inną technologię z pociskami, i nałożyła sankcje.

Kraj twierdzi, że jego projekt satelitarny jest pokojowy, a nałożone na niego globalne ograniczenia są niesprawiedliwe.

Wcześniej w tym miesiącu sekretarz stanu USA John Kerry ostrzegł, że Korea Północna spotka się z „poważnymi konsekwencjami”, jeśli będzie kontynuować ogłoszoną decyzję o ponownym uruchomieniu reaktora jądrowego.

Tymczasem ambasador północy w Wielkiej Brytanii, Hyon Hak-bong, powiedział słuchaczom w londyńskim Chatham House, że jego rząd uzna każdą eskalację sankcji za „kolejną prowokację” i nie da się odstraszyć.

„Nie mamy się czego bać. Pójdziemy naprzód, zdecydowanie, na pewno” – powiedział Hyon. „Jesteśmy gotowi do startu w dowolnym czasie i miejscu”.

„Wystrzeliwanie satelitów to praca wykonywana przez każdy kraj, jest to uzasadnione prawo suwerennego państwa do rozwijania programu kosmicznego” – powiedział Hyon. „Nie zastosowaliby żadnych tego rodzaju sankcji wobec innych krajów”.

Udostępnij ten artykuł:

EU Reporter publikuje artykuły z różnych źródeł zewnętrznych, które wyrażają szeroki zakres punktów widzenia. Stanowiska zajęte w tych artykułach niekoniecznie są stanowiskami EU Reporter.

Trendy